- TM 31
Składniki
Ciasto
- 250 gramów miękkiej margaryny
- 135 gramów cukru
- 2 jajka kurze
- 2 łyżki miodu
- 1 łyżek soku z cytryny
- 4 łyżki zimnej wody
- aromat waniliowy
- 600 gramów mąki
Nadzienie
- 100 gramów suszonych śliwek, bez pestek
- 200 gramów jablek pokrojonych na kawalki
- 85 gramów orzechow wloskich
- 1 łyżeczki mielonego cynamonu
- 1 łyżki soku z cytryny
- cukier do smaku
Do posmarowania
- 1 jajko kurze
- 1/2 łyżki mleka
Do posypania
- 40 gramów cukru
- 1 łyżeczki mielonego cynamonu
Akcesoria, których potrzebujesz
-
Kopystka -
Naczynie miksujące kompletne premium
Podziel się przepisem
Dzisiaj to przygotujęPrzygotowanie
Do
"Blokada naczynia miksującego" wlozyc wszystkie skladniki: 1 min / obr 5. Zawinac w folie, wlozyc do zamrazalnika na 10-15min. Rozwalkowac na grubosc ok. 5mm, wycinac krazki 8cm, az do wykonczenia ciasta. Na srodek nakladac ok. lyzeczki nadzienia, zamknac , jak na zdjeciu- 3 brzegi. Ulozyc na blaszce, posmarowac jajkiem, posypac cukrem cynamonowym. Piec w nagrzanym piekarniku: 190° / ok. 10-15 min, do zrumienienia. Wyjac, wystudzic.
Nadzienie:
Zmielic orzechy: 2sek / obr 8, odlozyc. Zmielic sliwki: 1sek / obr 8, dodac do orzechòw. Rozdrobnic jablka: 1sek / obr 6. Dodac do jablek w naczyniu, sliwki i orzechy oraz pozostale skladniki na nadzienie: 10sek / obr 3 /
"Obroty wsteczne" . Ewentualnie doprawic jeszcze cukrem i cytryna.Do posmarowania: jajko z mlekiem roztrzepac widelcem.
Do posypania: cukier wymieszac lyzeczka z cynamonem.
Ciasto
Model urządzenia Thermomix®
-
Przepis jest tworzony dlaTM 31
Ten przepis został stworzony przez użytkownika Przepisowni i nie jest przetestowany przez Vorwerk Polska, tym samym Vorwerk nie może odpowiadać za efekt końcowy przepisu. W razie niejasności prosimy korzystać ze wskazówek zawartych w instrukcji obsługi i książce podstawowej.
Komentarze
Dzisiaj pod wieczór zrobię... Zobaczymy, ile tych pyszności zostanie do jutra
Mańka - najpiękniejsza z całej wsi
Rewelacja. Wykwintne nadzienie. Wszyscy goście zachwyceni ale nikt nie potrafił sprecyzować jakie składniki tworzą ten niebiański smak tajemniczych suszonych sliwek i orzecha. Bardzo dobry przepis, pracochłonny ale najprawdopodobniej wychodzi każdemu
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, a niegrzeczne tam gdzie chcą!
Swietnie, wiedzialam, ze sobie poradzisz, ciesze sie
. Miekkie sa od razu, musza byc..... ale na drugi dzien, sama zobaczysz, zreszta (jak zostana 
), beda, mimo wszystko, jeszcze lepsze w smaku
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Upiekłam po raz drugi, teraz sa zgrabne i pyszne od pierwszego dnia. Znalazłam metodę ich formowania (chwyt podobny do pierogowego) , więcej farszu dawałam na każdy krążek i dlatego są już bardzo miekkie , nie muszą czekac do nastepnego dnia. Dzisiejsi moi goście (też mają TM) wzięli sobie przepis , są zachwyceni! Brawo! Brawo!
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Będę piekła w sobotę lub w niedzielę, teraz brak mi czasu. myslę, że juz wyjdą zgrabniutkie
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Swietnie
Ciesze sie, ze posmakowaly 
Jak wychodza Ci teraz, Gabi ??? Mysle, ze sprytnie, prawda? 
Buziaczki dla wnuczek 
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Veroniko, te Twoje ciasteczka robią furorę u moich wnuczek. Mogłyby je jeść zamiast obiadu, a muszę Ci powiedziec, że są okropnie wybredne w jedzeniu (gdzieś tam juz o tym wspominałam). Ciasteczka mają pod wydziałem i po obiedzie, to decyzje ich mamusi! Dziś się skończyły i oczywiście były nagrodą za zjedzony obiad. Pewnie w niedzielę będę znowu je piekła.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Nie Grazynko, kochanie, ja nie mam problemòw ze spaniem
Jestem typem, ktòry zasypia po 10-20min...
Mòj maz, np., jeszcze nim dotknie glowa poduszki, juz spi 
, a mnie potrzeba tych 10-20min. W tym czasie wymyslam przepisy, planuje zakupy i ròzne inne rzeczy, ukladam plan dnia, dekoracje ciast... itd 
Za pare dni rozpocznie sie znowu szkola tanca.... W zeszlym roku byla w poniedzialki. Wiesz, co robilam w poniedzialki przed zasnieciem ??? Powtarzalam w myslach nowe kroki i figury, ktòrych sie nauczylismy w szkole 
. Mysle, ze ja nieswiadomie, ale chyba potrzebuje tych paru minut co wieczòr, by zebrac i uporzadkowac mysli, i zeby potem spac spokojnym snem 
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Dzieki dziewczyny
Szczerze polecam
Musicie mi dac przynajmniej satysfakcje i je zrobic
Tyle sie naprodukowalam poprzedniej nocy, zeby je wymyslec....
Zdarza mi sie czesto... najpierw chodzi mi po glowie ochota na "cos" 
Potem w koncu realizuje, na co mam ochote.... Potem wymyslam i cuduje przez caly dzien, albo w nocy, jak sie poloze spac, i nie moge zasnac.... A na nastepny dzien kombinuje 
Takze, spròbowac musicie.... 
Gabrysiu, kochanie, one jutro dopiero beda super
, zgadza sie
A wygladem estetycznym sie nie przejmuj, nastepnym razem wyjda lepsze, a po 3-4 razie, beda " perfect" 
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
