Forum Witam wszystkich serdecznie
Witaj Aniu,napisz dokładniej o tych warsztatach bo ja po swoich wróciłam zachwycona z większą wiedzą,nowymi przepisami i jeszcze z wylosowaną książką
Czesc Aniu, ja tak jak Ty od niedawna jestem szczesliwa posadaczka TM ale juz bez niego nie moge sie obyc. Troche zmieniam i ulepszam te przepisy z ksiazki.
POzdrawiam
Agnieszka
Aniu witaj w naszym gronie .Jeden kielich w domu wystarczy ,trzeba tylko zaplanować kolejność i nie myć co chwila urządzenia ja na przykład robię surówkę ,następnie w kielichu robię sosy ,ana waromie drugie w jednym czasie robi się wszystko
Witaj Aniu.
Ja na święta zabieram swoje naczynie miksujące do mamy. Ona też ma termo i wtedy robimy na dwa kielichy. Jest dużo do zrobienia w krótkim czasie, ale do obiadu wystarcza mi 1 jakoś sobie radzę
Witaj Aniu wśród zakręconych Thermomaniaków ! Ciesze się, że TM pochłonął Cię bez reszty. Eksperymentuj i dodawaj przepisy.
Pozdrawiam gorąco !
Monika z Zagłębia
Aniu, przygotowując posiłki trzeba sobie przemyśleć i zaplanować kolejność wykonywanych dań. Wtedy robisz szybciej i bez przestojów. Wiem, nie zawsze tak się udaje i ja też czasem potrzebowałabym drugiego naczynia.
Wlasnie wrócilam z warsztatow kulinarnych. Wg mnie to taka jakby prezentacja na dwa termomiksy.Myślałam ze będzie coś innego:)
Powiedz, czego oczekiwałaś, a co Cię zawiodło? Nasze warsztaty w Katowicach są robione z myslą o poszerzeniu wiedzy o możliwościach TM. One właściwie mają za zadanie uzupełnić wiedzę, której nie sposób przekazać na jednej domowej prezentacji. Czy u Was jest inaczej? Jestem bardzo ciekawa opinii nowych klientów, myślę , że inni przedstawiciele też.
E tam:) Powiadam ja Wam ze drugi kielich to dobra idea:) Panie na warsztatach miały z 5:) Alez im szybko wszystko szło hehhehe:)
Witaj Aniu, jeżeli nie gotujesz zupy a tylko drugie danie ,to możesz zrobić sos, w kielichu woda i składniki na sos, w koszyczku ziemniaki lub ryż lub kasza a na waromie warzywa i mięsko na spokojnie poczytaj przepisy
Pozdrawiam Grażyna ze Szczecina
Dziękuję za miłe powitanie. Na pewno będę tu częstym gościem, bo widzę mnóstwo ciepłych osób z cennymi radami.
Owocowa - ja pomyślałam o drugim kielichu już pierwszego dnia :D Ale wyhamowałam - rozsądek podpowiedział mi, żebym zwolniła, bo chyba też chciałąbym robić wszystko w mig! A że ja taka trochę "czyściocha" jestem, to za każdym razem rozkręcam, myję i wycieram do sucha. I to rzeczywiście lekko irytuje. Ale, jak napisałam, powolutku. Trzeba ochłonąć z tego pierwszego WOW i na trzeźwo ocenić sytuacje :D
Mam przykład z dnia wczorajszego co do potrzeby 2 kielicha: robiłam ziemniaki w mundurkach i kurczaka na parze. Wyśmienicie wszystko za jednym razem. Przezornie zrobiłam wcześniej surówkę :) Ale później chciałam zrobić jeszcze sos holenderski - i zrobiłam, tyle że danie główne było już chłodne...Gdyby był drugi kielich nie traciłabym czasu na mycie. Ale tak szczerze - to też jest do dopracowania. Może trzeba było zrobić sos przed daniem głównym???? :) Do wszystkiego dojdziemy, wierzę w siebie i w Was i pozdrawiam serdecznie.
Witam Cię serdecznie. Ja mam podobnie-kupilam 2 tyg temu i tak przy nim dzialam ze postanowiłam kupic krzesło do kuchni:) Bo mnie nogi bolą:)Malo tego wpadlam na genialny pomysł kupienia sobie drugiego kielicha:) Bo troche mnie to mycie kielicha denerwuje-ja lubi działac szybko a to mnie z deczka spowalnia:)
Wlasnie wrócilam z warsztatow kulinarnych. Wg mnie to taka jakby prezentacja na dwa termomiksy.Myślałam ze będzie coś innego:)
Witaj Aniu, Gratuluję Ci podjęcia tej słusznej decyzji o kupnie; gratuluję tego zapału i tylu zrobionych potraw! Szybko nadrobisz ten czas, w którym wachałaś się czy go kupić Wiele osób tak rezguje: dlaczego tak późno? :D A potem dochodzi przekonanie, że bez TM już nie da się dzialać w kuchni! Ja czasami myślę, że szkoda, że nie miałam go 25 lat temu, gdy moje dzieci były małe... Ale teraz wszyscy się cieszą, że TM jest i w każdej chwili można zrobić w nim coś pysznego i zdrowego
Życzę Ci wielu kulinarnych sukcesów I mam nadzieję, że zagościsz na forum na stałe, bo to jest właśnie odpowiednie miejsce dla "zakręconych" pozytywnie fanek TM
Pozdrawiam, Ela z Mazowsza
Witam! Mam na imię Anka i jestem świeżo po zakupie cudownego urządzenia Chciałam dołączyć do Waszego grona, bo decydując się na zakup Thermomixu dużo tu czytałam, co okazało się bardzo pomocne.
Ale ja nie tylko o tym.... Przede wszystkim chcę powiedzieć, że Thermomix pochłonął mnie bez reszty. Śmiesznie to brzmi ale ja od dwóch dni ciągle coś robię. I z każdą potrawą zaskakuje mnie to urządzenie coraz bardziej. Oczywiście nie jest tak, że wszystko zrobi się samo. Ja jestem na etapie prób i błędów. Tych drugich jest naprawdę niewiele, bo postępując zgodnie z przepisami nie da się zepsuć potrawy. Pozostaje tylko kwesia własnych preferencji smakowych. Dlatego ja notuję w książkach, obok danego przepisu swoje uwagi. Robiłą juz naprawdę sporo rzeczy jak na dwa dni ale to wciąga niestamowicie!!!! :D
Mam nadzieję, że będę eksperymentowała w kolejnej fazie i zacznę aktywnie uczestniczyć w życiu forumowiczów
P.S. Właśnie delektuję się pysznym kremem brokułowym z grzankami z chleba tostowego zrobionego oczywiście w Thermomxie. Dlaczego ja tak późno go kupiłam.....??????