Forum Witam serdecznie
Witaj Aneya,czytam Twoje posty i widzę siebie szalejącą z TM,cieszę się że TM cię zaraził tak jak nas wszystkich,szalej dalej i nabieraj wprawy :D
Witaj Anetko, ja tez zaliczylam pierwsze niedogotowane mieso w varomie, robiac jednoczesnie zupe krem w kileichu. Al juz wiem w czym tkwil blad.
Pozdrawiam Agnieszka z Warszawy
Anetko, moja największa wpadka to pieczenia ciasta drożdżowego bez drożdży :D Nie poddawaj się Kochana Pozdrawiam bardzo serdecznie Grażyna
:DWitaj Anetko nie myli się tylko ten co nic nie robi.Ja też nieraz zaliczałam wpadki .najczęściej z własnej prędkości .Ale kocham to urządzenie miłością pełną i bezgraniczną z pełną wzajemnoscią,Hania z Łodzi
Dziękuję wszystkim za miłe powitanie
Tego weekendu zaliczyłam pierwszą wpadkę z TM, ale w zasadzie to moja wina, bo za krótko trzymałam ciasto marchewkowe w piekarniku, wyszedł mi piękny zakalec Była to próba mojego przepisu - ale chciałam go zaadaptować na TM i się póki co nie udało - ale będę próbowała
Pozdrawiam
Aneta
Witaj Anetko.
Termomiks wkręca wszystkich
Witaj Anetko ! Tak ,tak ten wirus jest nieuleczalny ! Baw się i eksperymentuj a z czasem dodawaj Swoje przepisy - z chęcią wypróbujemy. Masz racje co do wyrabiania ciast...to poprostu bajka.
Pozdrawiam Monika
Pozdrawiam Anetko, walcz dalej dzielnie i opisuj tutaj swoje wrażenia. Z czasem może coś nowego nam tutaj zaproponujesz?
Witaj Anetko Wirus jest nieuleczalny :D Powiem więcej jest Najlepszym Przyjacielem Kobiety w kuchni
Pozdrawiam serdecznie Grażyna ze Szczecina
Anka, mnie zagniatanie ciast też powala nawet pomimo tego że już od jakichś 3 lat miałam maszynę do chleba i tam wyrabialiśmy ciasta drożdzowe albo na pizzę. Niestety tam nie wszystkie ciasta się udawały. Przepisy na Thermomix są tak opracowane że na razie wszystko mi wychodzi. A dodatkowo czyszczenie tamtej maszyny to masakra. Z thermomixa ciasto praktycznie wyskakuje samo i niewiele zostaje do czyszczenia
Pozdrawiam serdecznie,
Aneta
Witam Aneto,
Ty to jesteś już weteranką Thermomixa w porównaniu do mnie :D Ale przyznaję - cuda się zdarzają, zwłaszcza z tym urządzeniem. Mnie jak na razie totalnie powala z nóg zagniatanie wszelkich ciast w mgnieniu oka bez brudzenia rąk ( tego niecierpię) oraz ryby na parze - REWELACJA!!
życzę samych udanych potraw i czekam na wrażenia tutaj opisywane
Pozdrawiam Anka z Norwegii
Witaj Aneta, gratuluję zakupu i taaakich czarów
Pozdrawiam serdecznie, Ela z Mazowsza
Witam serdecznie wszystkich
Uprzejmie donoszę że zostałam zarażona wirusem o wdzięcznej nazwie Thermomix :-)
Mam nadzieję że nigdy mi to nie przejdzie
Posiadam Thermomix od miesiąca i doszczętnie mnie pochłonęła praca z nim w kuchni.
Przez pierwszy weekend jego urzędowania na naszym blacie kuchennym rodzina poprosiła o spasowanie, nie nadążaliśmy zjadać tego co Thermomix wyczarowywał.
Jesteśmy zachwyceni naszym nowym zakupem.
Pozdrawiam,
Aneta z Warszawy