Forum Takie pogaduszki...

Rozszerz wyszukiwanie
Filtry

  • Aktywność
  • Data

Anuluj
Wyników na stronę:
8041 odpowiedzi | Ostatni wpis

immanuel wrote:

Gabrysiu masz racje rozumienie mowy związane jest z pracą mózgu, a dokładniej ośrodka rozumienia mowy, który w mózgu jest, zresztą słyszenie też związane jest z pracą mózgu:) łopatologicznie wyglada to tak:

zaczynamy słyszeć gorzej i nasz mózg musi zacząć się wyśliać, żeby słowa nie tylko słyszeć ale i rozumieć. Mózg to silny narząd więc często jest tak, że ktoś ma ubytek słuchu, wie, że np. nie słysze już cykania zegara, ale rozumie mowe bardzo dobrze - nie trzeba krzyczeć do takiej osoby, ale szepu juz nie zrozumie i może trwac to nawet kilka lat. Jednak po jakimś czasie takiego "wysilania się" mózgu, mózg po prostu się "męczy" i "odpuszcza" i wtedy czesto ludzie mówią "nagle przestałem/łam słyszeć". To jest troche tak jak np. z chorą reką - jak się wysilimi to możemy pracowac tą reką mimo bólu, ale po kilku dniach ból z nami wygra i musimy odpuścić. Tylko, że ręka odpocznie nie używana i przestanie boleć, a od słuchania odpocząć jest cieżko i nie da sie naprawić uszkodzeń mózgu niestety:(

dlatego im dłużej wysilamy nasz słuch żeby zrozumiec mowe, męczymy coraz bardziej nasz mózg i skutki są bardzo przykre.

Trochę sie naoglądałam ludzi, którzy, słyszą głośne dzwięki, stukania, krzyk, głosny płacz, karetki itp. ubytek na poziomie 50-60 dB wiec przeciętny a rozumienia mowy zero. Mówisz do takiej osoby, a ona słyszy tylko jeden ciąg dzwięków. Aparat jest ratunkiem, ale nie zastępuje zdrowego ucha:( nie uslyszymy już tego co słyszą ludzie "zdrowi". Chociaż z roku na rok te aparaty robią coraz lepsze i coraz mniejsze:) niestety też coraz droższe ...

Ważne jest, żeby ludzie przestali traktowac aparat jak kalectwo, a jak lekarstwo, bo na to, że zrobi sie tak z okularmi, to chyba liczyć nie mogę:) teraz nosi sie okulary "zerówki", żeby wyglądac "inteligetniej" hehe, może nidługo bedzie sie nosic aparaty atrapy, żeby wyglądać nie wiem hmmm np.  na "burżuja":) bo to "skubaństwo" drogie:)

Gabrysiu najlepiej udać sie z mama do punktu z aparatmi, tam juz będą wiedzieli jak mame przekonać:)

najłatwiej przekonac jest osobe do aparatu robiąc szybki pokaz - zakłada sie aparat na ucho takiej osoby - oczywiście ustawiony odpowiedni do niedosłuchu - włącza sie go i chwile rozmawia, jeśli ta osoba mówi, ze nie widzi różnicy, wyłącza sie aparat, mówiąc nieprzerwanie tym samym tonem nie zmieniając barwy głosu - nagle ta osoba, widzi tylko poruszające sie usta i słysze "szept" - włączamy ponownie aparat. I z regóły to wystarcza, choć nie zawsze Aw cieżki temat ogolnie ...

Dzieki Elu za dodatkowa wiedze Bigsmile :bigsmile:  Tesciu rozumie mowe, ale powiem Ci szczerze, ze coraz gorzej mi sie z nim dogadac. Zakrecony , ale i ma lata. Czasem slyszy cichsza rozmowe, jak jest uwazny i patrzy sie na ciebie, a za chwile nie slyszy telefonu, trabienia samochodu.... Co o tym wszystkim mam myslec ???

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


monika6500 wrote:

Dziewczyny zazdroszcze Wam tego błogiego leniuchowania ! Ja dzisiaj znowu w kuchni z małą przerwą na poranne zakupy i odwiedziny u taty  <img src= " height="19" width="19" /> no , ale przynajmniej przy okazji mam podgotowany obiadek na jutro

        Gabrysiu bardzo się ciesze, że ogóreczki trafiły w Twój gust i znajomych. Nic mi nie pozostaje jak życzyć Smacznego !

:) Na żurawinke jeszcze poczekam może będzie tańsza, bo znajomy który ma stoisko na targu i jeździ na giełde po towar ,mówił mi żeby się jeszcze wstrzymać.

Hm.... smacznego ??? Ròbcie dziewczynki, ròbcie..... potem mi wyslecie poczta kilka sloiczkòw Bigsmile Bigsmile Wink Wink  

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Elu, dzieki za porady, kochanie Bigsmile Love Love   Wizyta tescia odbebniona dzisiaj. Ma lojotok, zapalenie ucha zewnetrznego i teraz musze zamòwic mu wizyte na badanie sluchu. Dostal krople pòki co, na 5 dni. Jak zrobimy badanie, to sie zobaczy. W dodatku musialam jezdzic 2 razy, bo zapomnial skierowania. Korki wszedzie, wiadomo, piatek, a tu jedz czlowieku 2 razy w ta i z powrotem , i to biegiem, bo na 18-sta gòra musialam dostarczyc. Kilometròw nabilam, potem jeszcze do apteki po krople, potem do lekarza po skierowanie. Jutro zadzwonie, to zamòwie ta wizyte. Kolowrotek Crazy J)  Caly tydzien byl taki zreszta. Zastepstwa w pracy, zakupy, pies do weterynarza, dokupic pare rzeczy dla còrki.... wczoraj siedzialam prawie caly dzien przy ciastkach, bo obiecalam còrce ciacha, ròzne. Pojechala dzisiaj z samego rana z Pietro, do Neapolu na 5 dni. Uszykowalam im wiec cala tace slodkosci, zapakowalam i powiezli ;)  W przerwie, po blyskawicznym obiedzie, zawiozlam kolezanke do mojej estetystki, zrobilam zakupy i dalej bawilam sie w cukiernika. Dzisiaj rano musialam ja zastapic w pracy, bo obiecalam, po poludniu mialam tescia, teraz w koncu mam chwile wytchnienia. Na jutro zaplanowalam sobie troche slodkiego lenistwa, ale chyba niewiele z tego bedzie. Rano posprzatam troche, posprzatam i u tescia, wieczorem idziemy na grila do znajomych, wiec cos chyba upieke i zaniose. I tak znowu zleci dzien. Niedziela tez juz zaplanowana, wieczorem na balety, w poniedzialek i wtorek rano musze jeszcze zastapic còrke w pracy, potem i moja robota. Cos za kròtkie te dni, jak dla mnie. No i chcialabym sie kiedys wyspac choc troche.... Padam... No, ale starczy gadania o mnie Bigsmile Wink Wink

Karolinko, skladam Twojemu mezowi serdeczne zyczenia Bigsmile   Spòznione, ale szczere Bigsmile Bigsmile

Elu, spotkanie ze znajomymi udane, ciesze sie Bigsmile Bigsmile

 

Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni Smile Smile Wink                            


Haniu - bardzo się cieszę, pozdrowienia dla mamy <img src= " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />

Pozdr. Ala                   Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich


emotikony na gg miłosnePodziękowania za zainteresowanie zdrowiem mojej mamy Love

Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.


Kochane, współczuję Wam wstrętnej jelitówki.  Ja Wam polecam używać jakikolwiek probiotyk osłonowy. One przynoszą ulgę w tych nieprzyjemnych "wierceniach" w brzuchu. Bigsmile

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Haniu, z dowcipu się uśmiałam :D   ale biegania to Ci nie zazdroszczę  Wink I zdrowia życzę  :) 

Cieszę się bardzo, że z Mamą lepiej  Smile  Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrego weekendu  Smile  

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


Witajcie  :D w koncu mam chwilke aby do Was zajrzec. Za oknem ponuro i buro i popaduje a ja jeszcze w pracy. Siedze z kubkiem goracej kawki i sie rozgrzewam bo jakos tak zimno. Junior cos mi kicha i prycha i oby z tego nie bylo choroby, dalam mu juz garsc wspomagaczy i zobczymy, ale w pracy tez ludzie chodza przeziebieni i jacys tacy polamani Smile Aw Puzzled jade dzisiaj do Rodzicow  wiec  nie wiem czy bede miala tam zasieg aby do Was zajrzec. Ale juz dzisiaj zycze Wam wspanialego wekendu. Kocica wszystkiego najlepszego z okazji urodzin - mnostwa smacznych dan i duuuuuzo wspanialych prezentow :D Haniu ciesze sie z Mama jest lepiej i wszystko jest na dobrej drodze, Tobie kochana tez duzo zdroweczka  Smile Moniczko oj zaczelysmy znowu szkole masz racje, a Ciebie tez dopadlo chorobsko ??? kuruj sie szybciutko Smile zdroweczka zycze :D buziaczki dla wszystkich Love

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/

Dziękuję Smile


Haniu całe szczęście, że dużo lepiej z Twoją Mamą. Tobie również powrotu do zdrowia. Moniko zgadzam się oby 13 nie był pechowy

Człowiek jest wart tyle, ile warte są jego słowa...


                   ;) Siedze dzisiaj w domciu wole nie ryzykować ;)


 <img src= " height="19" width="19" /> Haniu dowcip niezły., choć mnie rycyna nie potrzebna bo i tak biegam ;)

 <img src= " height="19" width="19" /> Bardzo się ciesze, że Mama wraca do zdrówka i pełnej sprawności.  <img src= " height="19" width="19" />

                                                 <img src= " height="19" width="19" />  Powodzenia Haniu  <img src= " height="19" width="19" />


                   <img src= " height="19" width="19" /> DZIEŃ DOBRY KOCHANE !  <img src= " height="19" width="19" />

   tlusty_czwartek_smacznego-paczek


:DWitam raniutko i cieplutko Wink Ja już biegam choć troszkę mniej.Opowiem Wam dowcip:babcia z dziadkiem poszli do lekarza i mówią panie doktorze proszę nas odmłodzić ,lekarz popatrzył uśmiechnął się jako ,że to jest niewykonalnew odmówił,ale dziadki naciskają w końcu się zgodził Zadał im olej rycynowy i zalecił dawkowanie po kropli.Wracają do domu i dziadek do babci mówi :nie mamy czasu na powolne odmładzanie ,weźmy chociaż po setce.No i się zaczęło dziadek z toaolety babcia do ,w końcu dziadek padłna łóżko i po kolejnym powrocie babci mówi  stara lae nas odmłodził ty latasz jak szestnastka a ja sram jak niemowlę.To jak się też tak czuję jak ta babcia chociaż wiem ,że szybko wrócę do wagi ,najgorsze to są bóle jelitowe.No ale chociaż żyję,bo jak mówią lekarze jak po 50-ce nic nie boli to nie żyjesz Wink Z moją mamą jest całkiem nieźle dałam ją do prywatnej kliniki ,bo to taniej wyniesie niż prywatna dalekobieżna rehabilitacja .Są duże postępy i lekarze mają pewność ,że z tego na 90% wyjdzie  całkowicie a to przy jej wieku bardzo dobre rokowania. Cool :D

Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.


                                                          <img src= " height="19" width="19" />  Buja w obłokach <img src= " height="19" width="19" />

                                            Księżyc ziewa, gwiazdka mruga,                                                   idzie nocka bardzo długa,                                                 Ale zanim zamkniesz oczy,                                                   buziak miły Cię zaskoczy.                                              Zmykaj spać pod ciepły kocyk,                                                     życzę Ci milusiej nocy !!                                 MIŁEJ … SPOKOJNEJ… NOCKI… DOBRANOC…

                -)

 


Hannna wrote:

:DMoniś dzięki tej przypadłości toaleta jest naj naj naj czystsza pod słońcem.Tyle płynów dezynfekujących co zużyłam przez 3 dni to chyba wystarczłoby na 2tyg.Całuski i już lece pa pa pa ale mam figure ,że wow

;) Czyli Haniu nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.;) Szkoda tylko , że nie na wszystkich jelitówka działa wyszczuplająco - mój mąż niestety wiele nie stracił na wadze - za wcześnie mu chyba podałam stoperan  <img src= " height="19" width="19" />

 <img src= " height="19" width="19" /> Haniu wracaj szybciutko do formy !  <img src= " height="19" width="19" />


 <img src= " height="19" width="19" /> Marzenko nie zazdroszcze Ci tej konroli, ja też zawsze mam stresa jak wyższe instancje mnie odwiedzają, bo niby wszystko jest w porządku ale sam fakt miłych odwiedzin robi swoje ;)

:) My też mamy zadanie domowe na weekend : plakat o Afryce i z fizyki cztery tematy do wyboru, czyli jednym słowem mówiąc zaczynamy się znowu bawić w szkołę Marzenko :)

               <img src= " height="19" width="19" /> Pozdrowionka !   <img src= " height="19" width="19" />


:DMoniś dzięki tej przypadłości toaleta jest naj naj naj czystsza pod słońcem.Tyle płynów dezynfekujących co zużyłam przez 3 dni to chyba wystarczłoby na 2tyg.Całuski i już lece pa pa pa ale mam figure ,że wow

Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.


 <img src= " height="19" width="19" /> Witajcie !

:(Haniu widzę, że nie tylko u mnie panuje jelitówka.

:~ U mnie przyczyna jest jasna  - może słyszałyście w wiadomościach informacje o skażonej wodzie w niektórych dzielnicach Sosnowca . W mojej dzielnicy Sosnowiec – Klimontów też, fakt miał miejsce 2 września a my dowiedzieliśmy o tym dopiero 4 i to swoimi kanałami a nie oficjalnym komunikatem. Przez kilka dni żyliśmy w nieświadomości  a od środy wieczorem zaczęły jeździć beczkowozy jak w PRL-u. Wczoraj  ukazał się komunikat, że woda jest już zdatna do celów spożywczych. Podobno mamy dostać jakieś bonifikaty…no ciekawa jestem.

 

  SKANDAL! Od tygodnia brudna woda w Sosnowcu. Cierpliwość mieszkańców się kończy     SKANDAL! Od tygodnia brudna woda w Sosnowcu. Cierpliwość mieszkańców się kończy  SKANDAL! Od tygodnia brudna woda w Sosnowcu. Cierpliwość mieszkańców się kończy


Kocica wrote:

 

Zmykam robić porządki bo w sobotę wyprawiam urodziny Smile Będzie roboty i pełno prezentów Party  

[/quote

Wszystkiego najlepszego Kochana. Dużo prezentów! Love Love Love

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Witajcie dziewczyny Smile ale ten czas leci, a jak dawno tu zaglądałam.

Nie wiadomo kiedy wakacje się już skończyły... a teraz zacznie się robić coraz zimniej....

Ja uwielbiam zbierać grzyby. Mam swoje miejsce gdzie zawsze znajdę pełno maślaków. Są pyszne na sosik Smile

Zmykam robić porządki bo w sobotę wyprawiam urodziny Smile Będzie roboty i pełno prezentów Party  

Jestem Agata Smile

Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.

Antoine de Saint-Exupéry


:DWitajcie netoperki zaglądam tylko na chwilkę bo oprócz mamy mam teraz jelitówkę więc mnie rozumiecie .Wszystkim Wam życzę dobrego dnia Wink

Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.


Marzenko super że Junior zgłasz sie do dodatkowych zajęc:) Mądry chłopak Smile

Zbieranie grzybów dla mnie jakaś czarna magia:) nie dość że ich nie widze i deptam, to jeszcze okropnie nie lubie lasu, znaczy inaczej lubie, jest piekny i to powietrze takie czyste, ale mam schize z robakami:) pająki, kleszcze, mrówki i inne takie, doprowadzają mnie do szału. I nawet po myciu wydaje mi sie, ze łązi po mnie stado robaków:) ale wiem że to juz problem "psychiczny" Smile wkreciłam sobie cos i tyle:) ale wkreciłam sobie tez, że nie lube grzybów i przynajmniej nie mam wyrzutów sumienia, że ich nie umiem zbierać :D hihi

u nas dzis pochmurno i zimno:( nie chce sie nic. A musze dzis iść na spotkanie komunijne do mojego siostrzeńca do kościoła, siostra jest na urlopie, wiec ja jako matka chrzestna musze sie pofatygować:) a tak mi sie marzyło usiąść w domu z kubkiem goracego kako Smile


Witajcie kochane :D wpadam na chwilke bo strasznie zajeta jestem. W pracy od wczoraj rana mielismy kontrole z wyzszego szczebla i dopiero teraz wyszli na omowienie i podsumowanie a ze mnie opadl stres. Niby wszystko dobrze ale czlowiek sie stresuje mimo wszystko Smile w domu tez szalenstwo - lekcje i jeszcze praca z historii dla chetnych a Junior sie zglasza na wszystko wiec wczoraj szukalismy materialow i w wekend bedziemy tworzyc :D jutro jedziemy do Rodzicow to pojde z Mama na grzybki. Bardzo lubie je zbierac :D no i chodzic po lesie :D uciekam i pozdrawiam wszystkich goraco :D

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/

Dziękuję Smile


                                     <img src= " height="19" width="19" />   WITAJCIE KOCHANE !  <img src= " height="19" width="19" />

 


Moniko, cieszę się że brama już działa  Smile  U mnie zmywarka też ale popsuł się monitor komputera  Aw  Nagle zrobił się czarny i nic nie widać... Męża nie ma-wróci w nd, syna nie ma-wróci jutro... dobrze, że Kasia użyczyła mi swojego... Dopóki mi tego ktoś nie naprawi, kontakt z Wami będę miała utrudniony.  Puzzled  

Elu, ja też nie umiem grzybów zbierać. Po mnie idzie sąsiad do lasu i przynosi pełen koszyk albo wiaderko i śmieje się, że takich dużych grzybów nie widziałam  :D  Ale grzyby w lesie są, więc jak pójdę wcześnie rano, to trochę zauważę i pozbieram... W zeszłym roku było ich więcej; chyba pogoda była lepsza, i nazbierałam tyle, że suszonych wystarczyło na Wigilię (zupa, pierogi...) i kilka słoików marynowanych też było  :D  A w tym roku albo pogoda nie taka, albo oczy mam jeszcze słabsze i gorzej widzę  Bigsmile   Smile  Pozdrawiam i życzę dobrej nocy  Smile  

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


Elu,  nie wiem od czego to zależy, ale ta bakteria nie każdego się "łapie". Mój mąż chodził na basen razem z córką i całą jej rodzinką i nikt nie załapał oprócz niego. Może to zależy od organizmu, jakies osłabienie, nie wiem.  Może to nie od basenu? Trudno zlokalizować okoliczności, tylko w/g literatury i praktyk, najczęściej przyczyną jest basen.  Crazy

Tesciowa aparat ma dopiero 4 lata więc poczekamy aż będzie 5 . Teraz  będziemy ją tylko mocniej "przyciskać" do noszenia. 

U nas też cały dzień siąpi deszcz i jest smutno. Ja też bardziej odczuwam mój kręgosłup i stawy. To chyba pogodowe dolegliwości bo jak było słoneczko to nic nie dokuczało. Aw

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Super Moniko, że brama działa:)

Elu zazdroszcze daru zbierania grzybów:) ja to wszystkie rozdeptam zanim zobacze:(

Gabrysiu pisz śmiało, chętnie pomogę:) a z NFZ to dowiedz sie ile się czeka u was w województwie na zatwierdzenie wniosku, bo na dolnym śląsku 3-4 miesiące. No i przysługuje co 5 lat, wiec jesli tamten aparat był brany z dofinansowaniem i nie mineło jeszcze 5 lat, to nie dostaniecie nowego:(

U nas też szaro:( a mnie znów kregosłup daje popalić:( nie wiem czemu, co ja mu zrobiłam znów Aw już tak dobrze było, nie bolało, a teraz budze sie w nocy tak boli:( masakra ...

Gabrysiu troche mnie przestraszyłaś tą bakteria coli z basenu. Mój mąż regularnie chodzi na basen, mam nadzieje, że nie bedzie miał problemów:(

 


Hurahurahura brama naprawiona !!!

                           Łał Łał Łał portfel całkiem zmalał ! :~

    <img src= " height="19" width="19" /> U mnie cały czas śląpi deszczyk ,raz mniejszy raz większy ale pada.

              <img src= " height="19" width="19" />   Szkoda, że nie mam blisko lasu Elu, bo pewnie też poszłabym na grzybki, zazdroszczę Ci   <img src= " height="19" width="19" /> Pare drzewek rośnie, ale trudno to nazwać lasem i to takim w którym są grzybki  ;)        

      


Witajcie Kochane  Smile  Ja piję drugą gorącą kawę, bo nie mogę się rozgrzać  :D  Rano, czyli o 5:30 było słonecznie i 11*C; odwiozłam Kasię na pociąg i pojechałam na grzyby  Bigsmile  Wróciłam z niewielką ilością -głównie kozaczki i maślaki  Smile   Smile  hihi. Ale obiadek będzie dziś z grzybkami i chyba na 2-3 słoiczki marynowanych wystarczy  Smile   Teraz na termometrze jest 16* ale zrobiło się pochmurno i deszczowo. I chyba dlatego, że zmokłam teraz nie mogę się rozgrzać  Smile  Pozdrawiam i życzę miłego, ciepłego dnia   Love  

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


  Kochane ja już popijam kawke, bo za oknem szaro i buro, deszczyk pada , nic się nie chce.

  :) Tak jak myślałam to tak było, z zebrania wróciłam lżejsza o 2-stówki - komitet, ubezpieczenie, TPD i klasowe bo przecież za chwile Dzień Nauczyciela trzeba było zapłacić. A gdzie jeszcze wycieczki - mają zaplanowane trzy : Zakopane ( przełożona z czerwca ), Ustroń i Wrocław - Panorama Racławicka + ogrody japońskie i jeszcze coś tam...

               <img src= " height="19" width="19" /> Udanego dnia Wam życzę !  <img src= " height="19" width="19" />          


                                WITAM W DESZCZOWY PORANEK !

    


Oj, tak Elu.  Masz rację. Ten nasz męski gatunek jest bardzo rogaty w kwestii podjęcia jakiegoś leczenia. Ja to też znam. Mój mąż nie broni się tylko przed dentystą i kapituluje kiedy coś go mocno boli lub ma wysoką temperaturę. Aktualnie właśnie "walczymy" z problemami układu moczowego (bakteria coli), którą prawdopodobnie załapał na basenie. Trwa to już cale wakacje i jeszcze potrwa cały wrzesień.  Miałam zamiar zorganizować wyjazd do Krynicy  Górskiej, ale w  tej sytuacji muszę przełożyc na inny czas. Niech się chlopisko kochane wykuruje dokładnie. Wink

Elu, co do aparatu  teściowej to pewnie masz rację. Na mój rozum to trzeba ponowić wszystkie badania i załatwić nowy aparat  z dofinansowaniem Funduszu. Wszystko jednak wymaga wolnego czasu i tak trochę to się odwleka. Chcę jednak , żeby sie przekonała do tej potrzeby bo po co wydawać na darmo pieniądze. Jestem Ci wdzięczna za wszystkie podpowiedzi, a jak bedę miała jakieś problemy to pozwolę sobie napisać Love do Ciebie na prive.

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Gabrysiu ciężko mi sie tłumaczy pisząc i nie widząc pacjenta:) 

żeby teściowa zobaczyła różnice, to aparat musi byc dobrze ustawiony, a jeśli ona go długo nie nosiła, to może byc  teraz troszke za słaby. Ale trzymam kciuki Smile

ja teraz walczyłam z mężem żeby sie przekonał do wizyty u okulisty i do okularów. O matko prawie jak bym mojego pacjenta słyszała:) haha wszystko byle tylko mi wmówić, że dobrze widzi, mówie wam te chłopy to jak słyszą słowo "lekarz" to jakiegoś "kociokwiku" dostaja:) ale mały szantaż emocjonalny i wizyta u lekarza umówiona :D My babeczki musimy mieć swoje sposoby na ten "odmienny gatunek" Smile hihi


immanuel wrote:

   

najłatwiej przekonac jest osobe do aparatu robiąc szybki pokaz - zakłada sie aparat na ucho takiej osoby - oczywiście ustawiony odpowiedni do niedosłuchu - włącza sie go i chwile rozmawia, jeśli ta osoba mówi, ze nie widzi różnicy, wyłącza sie aparat, mówiąc nieprzerwanie tym samym tonem nie zmieniając barwy głosu - nagle ta osoba, widzi tylko poruszające sie usta i słysze "szept" - włączamy ponownie aparat. I z regóły to wystarcza, choć nie zawsze Aw cieżki temat ogolnie ...

Dziękuję Elu za tę łopatologię. Ten cały Twój wywód wydrukowałam sobie, przeczytam Teściowej i będziemy robić  eksperyment z włączaniem i wyłączaniem . Zobaczymy jaki będzie efekt. Love

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


No, dziewczynki. Zaczęła się szkoła, zebrania, wydatki i codzienny kołowrót. J)Moja wnuczka starsza, Małgosia teraz w pierwszej gimnazjalnej prawie codziennie ma po 8 lekcji, do 15,30.  Crazy Mamy całą organizację popołudniową postawioną na głowie. Jeszcze dochodzą zajęcia dodatkowe wieczorową porą. Oszaleć można. Może jakoś to poukładamy rozsądnie. Najgorsze początki. Wink

 

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


:) Dziękuje Karolinko za życzenia dla Angeli ! Przekaże :)

               <img src= " height="19" width="19" /> Mam nadzieje Kochane, że kawka postawiła Was na nogi

                                               - ja wypiłam dwie

   :)    Za chwile ide się szykować na zebranie do szkoły...trzeba zabrać gruuuubyyyyyyyy portfel ;) Tylko skąd ? :)

   :) U mnie się przejaśniło, mgła opadła i nawet świeci słoneczko :)

 


dzień dobry Smile u nas dziś o dziwo słonecznie, ale już chłodno, przynajmniej z rana:)

Czułam sie dobrze, ale jak poczytałam, że wy senne mimo kawy, to zaczełam ziewać:) siła persfazji :D hihi ide wiec szybko zaleje kawe:)

ale dziś zapowiada sie pracowity dzień, wiec chyba nie bede miała jak zasnąć do wieczora Smile

Miłego dzionka dziewczynki Smile


Moniczko ale masz pecha z ta brama.  Najgorsze ze teraz znowu musisz czekac Smile szalenstwo. Trzymaj sie kochana cieplutko :D u nas dzisiaj buro i ponuro i zimno Puzzled buziaki Love Love

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/

Dziękuję Smile


Dzien dobry mowie sennie - normalnie padam dzisiaj taka jestem spiaca, normalnie nie wiem co sie dzieje. Wypilam kawke ale i tak nie pomogla mam piasek w oczach doslownie. No jakos musze przetrwac z ta gora papierow na moim biurku  Smile a dzisiaj jeszcze zebranie w szkole wiec trzeba byc bo pierwsze Smile milego dzionka i duzo pozytywnej energii na caly dzien :D

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/

Dziękuję Smile


monika6500 wrote:

:) Właśnie zawiozłam Angele do szkoły. U mnie świata nie widać mgła, mgła, wszędzie mgła po wczorajszym deszczyku i  8* :) Kawka musi być, bo pogoda senna i nie sprzyja pracy.

                 gify jedzenie Miłego dnia Kochane !

 Oj nie sprzyja całe szczęście, że mam urlop:) Samych szóstek dla Juniorki:) A kawka pyszna

Człowiek jest wart tyle, ile warte są jego słowa...


Elu dziękuje w imieniu męża:) Mam nadzieję, że zregenerujesz jednak siły:)

Magi ciekawa jestem jakie cudeńka stworzyłaś:)

Moniko pecha masz z tą bramą:( mam nadzieję że koszty Wam nie wzrosną - wręcz przeciwnie zadośćuczynienie za opóźnienie powinno zaowocować jakimś miłym rabatem.

Ucichło coś forum ostatnio. Kurcze mam nadzieję, że u Hani dobrze, pisała o Mamie a teraz całkiem ucichła Aw Oby wszystko było dobrze.

A z naszego wczorajszego wyjazdu nic nie wyszło, podoga się popsuła:( Milutkiego dnia wszystkim u nas wychodzi słonko

Człowiek jest wart tyle, ile warte są jego słowa...


:) Właśnie zawiozłam Angele do szkoły. U mnie świata nie widać mgła, mgła, wszędzie mgła po wczorajszym deszczyku i  8* :) Kawka musi być, bo pogoda senna i nie sprzyja pracy.

                 gify jedzenie Miłego dnia Kochane !

 


                                                   <img src= " height="19" width="19" /> DZIEŃ DOBRY !  <img src= " height="19" width="19" />          

      Serdeczne pozdrowienia....


                                              DOBRANOC !

        -)


J) Ale mam nerwy ! Przyjechali panowie do bramy , zdjeli pękniętą sprężyne i co...okazuje się, że z Poznania przysłali im prawą sprężyne a nie lewą tak jak zamówiłam ja i Oni.J)Pomyłka ludzka rzecz, ale trzeba znowu czekać i mam tylko nadzieje, że nie policzą mi dwa razy dojazdu-przecież to nie moja wina J)

:) Elu mam nadzieje, że chociaż u Ciebie nie będzie takich problemów ze zmywarką i wszystko pójdzie sprawnie:)


 <img src= " height="19" width="19" />Karolinko ciesze się, że urodzinowa niespodzianka byla udanym punktem rodzinnego wieczorku.Za miły komentarz zdjęcia Dziękuje Bardzo !  <img src= " height="19" width="19" />

 <img src= " height="19" width="19" /> Elu, ja też ostatnio myślałam,że mój termometr oszalał jak zobaczyłam 3 stopnie...no , ale co się dziwić jesień za pasem i ranki takie już będą , dni już też coraz krótsze. Widzę ,że nie tylko ja mam niespodziewane wydatki.;)

 <img src= " height="19" width="19" /> Marzenko to się wczoraj nie nudziłaś ...jak lubisz prasować to zapraszam do mnie, mój mąż troszkę wczoraj poprasował a ja posprzątałam po obiadku , kończyłam nalewki od sąsiadki i chwilke wyciągłam nóżki . <img src= " height="19" width="19" />


Karolinko ciesze sie, ze niespodzianka sie udala i wszyscy byli zadowoleni :D Eluniu no zaczal sie kolowrotek  :D nie ma tak duzo czasu jak w wakacje Smile ale damy rade. Odpoczniemy kiedys tam :D tylko zebysmy miala duzo sily na realizacje wszystkiego :D

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/

Dziękuję Smile


Dzien doberek Sloneczka :D wczoraj nie mialam czasu aby do Was zajrzec, gotowalam obiadki na kilka dni bo w tygodniu to ciezko, prasowalam brrrr i konczylam malowanie pudelek, teraz schna :D a wieczorem obejrzalam Przepis na zycie i odplynelam :D Milego i spokojnego dzionka Love

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/

Dziękuję Smile


Karolinko, gdzieś mi umknął temat niespodzianki dla Twojego męża. Też składam spóźnione życzenia  Smile  Dobrze, że impreza Wam się rodzinnie udała -tak trzymaj!  Love  Ja to chyba się zregeneruję dopiero na emeryturze  Wink   Bigsmile  A mój mąż dodaje, że emeryturę to będziemy mieli jak odchowamy wnuki (których jeszcze nie mam  :D  ) Więc za jakieś 20 lat odpocznę...  :) 

U nas dziś dosyć ciepło rano 13,5*. Wczoraj nie mogłam uwierzyć jak zobaczyłam na termometrze 4*C -myślałam, że termometr nam się popsuł.  Puzzled  Na szczęście później się ocieplilo. Pojechaliśmy z Grzesiem do Niepokalanowa a później zrobiliśmy sobie długi spacer, żeby dogrzać się w tych promieniach slońca...  Smile  A dziś od nowa kołowrotek. Na 14:00 ma przyjść mechanik do zmywarki.

    Love   Dobrego dnia Wszystkim życzę   Love  

____________

Mój blog kulinarny:

http://ziolowaszuflada.blogspot.com/

Smile


W imieniu mężulka dziękuje:) Wybrałam tort czekoladowy Veroniki i wyszedł pyszny. Mąż się nie spodziewał. Teściowie dotarli Smile Był też tradycyjny obiadek. Dziś jedziemy nad jedziorko posiedzieć  bo ładna pogoda. Życzę Wszytskim pięknego dnia pełnego radości i uśmiechu. Moniko oby naprawa bramy lekką Ci była. Super masz to foto w awatarze!!! Elu regeneruj siły koniecznie!!!

Człowiek jest wart tyle, ile warte są jego słowa...