Forum Spóźnione powitanie :)
Witaj Ewo. Już Cię lubię " width="19" height="19" /> Podziwiam takie osoby jak Ty. Ja sama jestem trochę bardziej wyluzowana kulinarnie ale cały czas się zmieniam. Oczywiście mam na mysli zdrowy styl życia. Uczę się od takich jak Ty. POZDRAWIAM Cię serdecznie. Lidka ze Stargardu Szczecińskiego.
Witaj Ewo wsròd fanòw :) Popieram zdrowe odzywianie :bigsmile: I pozdrawiam serdecznie
witaj wsród nas pozytywnie zakręconych i szalonych na punkcie TM
witaj Ewo, ja rownież czekam na Twoje przepisy :cooking_6: Pozdrawiam Grażyna ze Szczecina
Ewo, gdzie jesteś? Coś nam tutaj obiecałaś. Kiedy zrealizujesz swoją obietnicę?
Witamy, witamy !!!
jeżeli sporo przepisów się powtarza to zawsze możesz wkleić zdjęcie w komentarzach. Ja tak zazwyczaj robię
Ale i tak czekam na przepisy
Jak znajdę chwilkę to powrzucam. Ale tu, na przepisowni jest sporo podobnych. Choćby kulki życia :D
:DI ja się przyłączam do powitania i jak Gabrysia zapewniam ,że Twoich przepisów Ci nie odpuścimy.
Witaj w naszym gronie
Już wyjaśniam-miksuję w thermomixie daktyle, figi, jagody goji i inne pyszności, robię z tego kuleczki i obtaczam w sezamie-to nasz hit, który modyfikuję, żeby się nie znudziły. Robię też sama "sezamki". Piekę owsiane ciacha bez mąki, batoniki z granoli i miodu, babeczki marchewkowe,dyniowe i nie uważam tego za coś złego. Moje dziecko jest na tyle wyedukowane na temat zdrowych produktów i kolorowych świństw, że nawet nie marudzi, że chce kupne batony, kolorowe gumy z aspartamem czy inne cudeńka.
Witam Ewo. Myślę, że nie tylko ja Ci nie odpuszczę i prędzej czy później opublikujesz te swoje przepisy na słodkie kuleczki, sezamki, batoniki itp. Bardzo chętnie skorzystam bo też próbuję moje wnuczki przekonać do zdrowego odżywiania , a są WIELKIMI niejadkami i wybrzydzają w potrawach. Za to coca-cola owszem, bardzo dobra, fanta, sprite itp. Nie mogę na to patrzeć. J)Wiem, że nie można przesadzać ze wszystkim, ale powoli, powoli "przestawiać" nawyki na zdrowotne.
Cześć Marzena, bardzo lubię Twoje przepisy! :D
Witaj Ewo w naszym gronie. Fajnie ze jestes pozytywnie zakrecona na punkcie zdrowego odzywiania :D niewiele osob ma swiadomosc tego co kupuje i co je. Ja tez uwielbiam zdrowa kuchnie tym bardziej ze jestem alergikiem zagladaj do nas czesto i wymieniaj sie przepisami i poradami pozdrawiam Marzena z Bydgoszczy
Już wyjaśniam-miksuję w thermomixie daktyle, figi, jagody goji i inne pyszności, robię z tego kuleczki i obtaczam w sezamie-to nasz hit, który modyfikuję, żeby się nie znudziły. Robię też sama "sezamki". Piekę owsiane ciacha bez mąki, batoniki z granoli i miodu, babeczki marchewkowe,dyniowe i nie uważam tego za coś złego. Moje dziecko jest na tyle wyedukowane na temat zdrowych produktów i kolorowych świństw, że nawet nie marudzi, że chce kupne batony, kolorowe gumy z aspartamem czy inne cudeńka.
Witam Cię Ewo " src="http://przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Roving/bi..." width="19" height="19" /> No to już nie jestem jedyna "zakręcona". " src="http://przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Roving/bi..." width="19" height="19" /> Tylko nie rozumiem jak do zdrowego odżywiania mają się ciasteczka do szkoły.
Cześć wszystkim!
Od czerwca jestem posiadaczką Thermomixa i korzystam z przepisowni ale dopiero teraz trafiłam na forum.
Mam na imię Ewa, mam dwójkę cudnych dzieci 4 i 6 lat. Wraz z mężem i psiakiem mieszkamy w Warszawie.
Na codzień unikamy nabiału, cukru, białej mąki i mięsa. Wyjątkiem są ciasteczka i słodkości, które robię dla córki do szkoły a wcześniej jako zdrowy domowy słodycz. Na spotkania ze znajomymi czy rodziną przygotowuję wszystko sama: gotuję, piekę i serwuję alkohole. Lubię to robić dopiero odkąd mam Thermomixa, teraz wszystko wydaje się prostrze Prowadzimy zdrowy tryb życia, dużo sportów uprawiamy, większość potraw przygotowujemy z produktów eko lub kupionych bezpośrednio o producentów-co się oczywiście da. Mój mąż jest wyczulony na punkcie zdrowych kosmetyków dla rodziny a ja produktów żywieniowych więc się nieźle dobraliśmy :D Oczywiście znajomi się z nas śmieją jak nas odwiedzają a na naszym stole zamiast tradycyjnego kotleta, ziemniaków i surówki plus 2h gotowanej zupy z vegetą/kostką rosołową są kotlety jaglane pieczone w piekarniku plus warzywa gotowane na parze a zupa z Thermomixa w 25min na moim bulionie warzywnym lub z kury "wsiowej". Mi z tym dobrze więc się nie przejmuję.
Mam nadzieję, że zagoszczę u Was na dłużej.