Forum NOWY THERMOMIX®

puszkaluk wrote:

Cześć,

wiadomo kiedy będzie dostepny TM5? Ostatnio ponoc wszystkie "wyszły" i ni ma

Podpinam sie pod pytanko

Właśnie otrzymałąm odpowiedź od firmy, że w ciągu 14 dni powinien przyjść

Cześć,

wiadomo kiedy będzie dostepny TM5? Ostatnio ponoc wszystkie "wyszły" i ni ma

Cześć,

chciałbym się dowiedzieć jakie potrawy są przyrządzane na pokazie? Niedługo zamierzam wybrać się na pokaz, ale trochę zżera mnie ciekawość ;). 

Dzisiaj otrzymałam sprzęt. Brak nośnika w zestawie. Zgłosiłam sprawę przedstawicielowi. Mam nadzieję,że doślą.

dostałem dzisiaj thermomix i brak nośnika przepisów, piszę maila do Pani z pokazu i czekam zobaczymy czas

witajcie:) Ja podpisałam umowę 4 stycznia.... i tm5 jak nie ma tak nie ma.... Zaraz będe płaciła ratę za coś czego nie mam:( to frustrujące. 

Pozdrawiam

Asia

Wchodzę na to forum i oczom nie wierzę znany szantowiec Roman jest też z nami i to w dodatku z głową pełną pomysłów  :D   Pozdrawiam Romanie

No cóż... miło mi po prostu. Dziękuję za miłe słowa.

Witaj Gabi. Wydawało mi się po prostu uczciwym taką rzecz zasygnalizować na platformie utrzymywanej i monitorowanej przez producenta. Twoja sugestia jest interesująca i wydaje się skuteczniejsza, a w przypadku sukcesu milsza dla kieszeni. Pomyślę.

.

Mixi wrote:

Ewelano wrote:

Witam.

Sprzedałam mojego TM3, bo zakochałam się w nowszym modelu  słyszałam, że teraz po podpisaniu umowy na Thermomix trzeba czekać, pytanie jak długo?, planuje kupić w styczniu... czy niebawem są przewidziane jakieś promocje?? 

Ewelano,

kupując TM na prezentacji możesz go mieć w domu tego samego dnia. Problemy z dostawami nie są związane z Polską.

Mixi dziekuje za odpowiedz.. 

Wczoraj podpisana umówa, a dzis Thermomix czeka juz na mnie, zaraz jadę go odebrać   :D

Tyle pomysłów do wykonia...najpierw chleb, potem zupka, na jutro ciasto dla gości itd...

Cięzko mi było bez Thm przez te dwa miesiące, ta maszyna uzależnia 

Kochane Forumowiczki. Nasz Forumowicz-Roman Roczeń to znany artysta. Myślę, że sie nie obrazi jeśli uchylę rąbka tajemnicy na naszym forum podając ten link :http://pl.wikipedia.org/wiki/Roman_Rocze%C5%84.

Własnie Go "odkryłam" - mimo wielkiej skromności Romana. Gratuluję sukcesów! Nie uciekaj od nas. 

Romanie, widzę , że jesteś duuuużym optymistą. ale też altruistą. Takie pomysły kiedyś nazywano wnioskami racjonalizatorskimi, za które nieźle płacono.  Nie mam pojęcia jak Twój pomysl można wprowadzić do TM5 bez większych (jak piszesz) problemów. Myślę, że szybciej byłoby , gdybyś założył własna działalność i świadczył tego typu  usługi na indywidualne zlecenie osób zainteresowanych, które kupiły bądź kupią TM5  . Takiego działania nikt nie może zabronić, ale może to grozić utratą gwarancji jaką daje Vorwerk. Co o tym sądzisz?

Witaj Gabi. Wiem doskonale, że rzecz nie leży po stronie forumowiczów. Świeci mi jednak nadzieja, że ktoś decyzyjny tutaj zagląda i może zreferować nasze sugestie. Moja propozycja nie musi czekać do nowej wersji urządzenia. TM 5 posiada wszystko, co jest potrzebne. Wystarczy jedynie odrobina dobrej woli i dostrzeżenie potencjału nabywczego tej grupy klientów.

Za Twoją radą pouśmiecham się do Mixi z prośbą o przekazanie dalej tej sugestii. Wszak to dotyczy znacznie większej grupy niż polska.

Dobrego dnia

Romanie, pomysł genialny! Tylko cóż my, tu w Polsce możemy podziałać?  To produkt niemiecki i licencje też niemieckie. Może ktoś decyzyjny usłyszy Twój głos? Jestem PH  i wiem, że wszelkie nowości rodzą się z bólem. Ale może w tym wypadku będzie inaczej? Może w kolejnym modelu będą te wszystkie unowocześnienia ,  o których tutaj na Forum piszemy? 

Mixi - to Ty jesteś tutaj najważniejszą osobą przekazującą (mam taką nadzieję) wszystkie uwagi użytkowników.

Witam wszystkich. Mam wielką nadzieję, że forum przeglądają przedstawiciele producenta, ponieważ chcę napisać o rzeczy ważnej i z punktu widzenia sprzedaży i modnego ostatnio hasła „odpowiedzialność społeczna”.

Termomix TM5 zagościł w naszym domu zaraz po nowym roku. Żona dostała go ode mnie pod choinkę. No i pewnie wiecie, co było dalej?

No jasne. Termomix skupił na sobie absolutną uwagę całej naszej rodziny. Wyobrażacie sobie dwóch chłopaków (10 i 12 lat) pochłoniętych bez reszty dosypywaniem, dolewaniem, przełączaniem kolejnej instrukcji przepisu… Były już naleśniki amerykańskie, nutella, i parę innych słodkości.

Żona też jakby chętniej coś do jedzenia modzi. Zupy-krem są już stałym punktem programu.

Stanąłem i ja któregoś dnia przed tym naprawdę sprytnie wypracowanym urządzeniem i pomyślałem z żalem:

Szkoda, że mogę się jego urokom wyłącznie poprzyglądać. Niby nie ma żadnych technicznych przeszkód, wszak Iphone także ma ekran dotykowy i świetnie sobie z nim radzę. Tego maila również sam napisałem i – pomimo nie najlepiej ustawionego forum – sam opublikowałem. Jeśli TM 5 potrafi pisać na ekranie, potrafi również pisane słowa wypowiedzieć. To już bardzo znana technologia. Wystarczy mu tylko programem drogę wskazać. Na pewno z przyjemnością to zrobi. Sprawa do rozwiązania jest tak bliska, że już prawie się cieszę.

Chcę zapytać w imieniu swoim i innych niewidzących posiadaczy lub potencjalnych posiadaczy TM 5, czy można liczyć na prace, związane z udźwiękowieniem tego urządzenia?

Pracuję w jednej z firm tzw. Tyfloinformatycznych, czyli zajmujących się właśnie takim oprogramowaniem. Chętnie podpowiem, jak to sprawnie przygotować.

Nie muszę dodawać, że przy takiej opcjonalnej modyfikacji oprogramowania zakup TM 5 może być dofinansowany, jako urządzenie wspomagające codzienne czynności życiowe wielu ludzi. To ważne z punktu widzenia sprzedawców.

Chętnie podejmę wszelką dyskusję.

Roman Roczeń

pisze z Niemiec, aktualny czas oczekiwaia to 11 Tygodni i z kazdym dniem czeka sie dluzej. Thermi jest poprostu genialny

Dziękuję za odpowiedzi, natomiast niezrozumiałe jest dla mnie dlaczego przedstawiciele mówią, że trzeba czekać??

Sama juz nie wiem co mam myśleć...  chyba się wstrzymam z zakupem. 

Dobrze słyszałaś. Na nowy TM5 teraz trzeba czekać. Jak długo, nie wiadomo. Teraz jest większe zapotrzebowanie niż dostawy do Polski. O promocjach nigdy nie informują z wyprzedzeniem. W tym misiącu jest dla klientów dodatkowo kolekcja na Platformie, a dla gospodarzy prezentacji zakończonej sprzedażą- prezent z katalogu. Co będzie w styczniu?????

Witam.

Sprzedałam mojego TM3, bo zakochałam się w nowszym modelu  słyszałam, że teraz po podpisaniu umowy na Thermomix trzeba czekać, pytanie jak długo?, planuje kupić w styczniu... czy niebawem są przewidziane jakieś promocje?? 

Witajcie

Ja swojego TM31 nie oddam za żadne pieniądze, a miłość jest WZAJEMNA

Pozdrawiam serdecznie

piszac o dźwięku mialam na myśli prace przy mieszaniu,rozdrabnianiu,miksowaniu a nie dźwięk przywolujacy .Zgadzam sie ze dźwięk przywolujacy w Tm 5 jest dużo milszy dla ucha ale ten z 31 tez nie jest taki fatalny.Ja w każdym razie przyzwyczailam sie do mojego TM31 bo mam juz go 5 lat i jestem w nim zakochana.Akceptuje go ze wszystkimi wadami i zaletami:)

Świetnie wypunktowane. Jednak Twój genialny pomysł na pusty nośnik nie jest niestety odkryciem. Jak poczytasz to forum, to znajdziesz juz wiele takich pomysłów.  Może będą zrealizowane w kolejnej generacji? Gratuluję kucharzenia. Ja też nie mogę wyjść z kuchni.

W nowym TM widzę zarówno plusy jak i minusy:

Plusy:

-Wyższa moc

-Niższy poziom hałasu

-Większa pojemność

-Wyższa rozdzielczość pomiaru temeratury i wagi

-O wiele mniej się brudzi i łatwiej się go czyści niż TM31

-Obsługa jedną ręką (w TM31 trzeba dociskać pokrywkę i przekręcać jednocześnie pokrętło od obrotów)

-Przepisy na nośniku

-Przepisy automatyczne ( ryż, jogurt, budyń)

-tryb transportowy

-bezpieczniejsza przykrywka/miarka

-Nośnik przepisów na magnes

-Możliwość używania wagi podczas gdy nóż się obraca.

Oczywiście są też minusy:

-Co jakiś czas słychać zgrzytanie w mechanizmie zamykania pokrywy

-Jednym wyświetlacz muruga innym nie reaguje na dotyk

-W moim TM5 Linux (system operacyjny) się zacina

-Uszczelka puchnie i czasami nie można zamknąć pokrywy

-Nowa przykrywka lata bardzo luźno i bardzo hałasuje w trybie interwałowym

Czego TM5 nie ma, mimo że mamy XXI wiek:

-chłodzenia (choćby ogniwami Peltiera)

-małej diody fotoluminescencyjnej umieszczonej nad rączką na giętkim ramieniu

-Wyjmowania noża od środka misy

-WiFi (dzięki czemu można by było aktualizować Linuxa)

-Aplikacji na Androida (podobno kiedyś będzie, kiedyś...)

-pusty nośnik do zapełnienia swoimi przepisami (i za ten genialny pomysł poproszę 10% od sprzedaży)

Mimo, że jestem facetem to przez TM5 nie mogę wyjść z kuchni, a waga łazienkowa niebezpiecznie wskazuje coraz większe liczby.

Kochana, chyba nie znasz dźwięku TM31. TM5 ma kończący dźwięk zupełnie inny, milszy dla ucha, choć też dość głośny. Stabilność zaś rzeczywiście wynika również z jego większego ciężaru. Podzielam Twoje zdanie dotyczące wyglądu i elektroniki.

ja nie widzę różnicy w dźwięku i stabilności i nie jest to tylko moje zdanie Moze dlatego ze TM 5 jest większy stąd ta opinia ze jest stabilniejszy.Wygląd TM 5 -super ,elektronika na najwyzszym poziomie.Funkcje i smak potraw - identyczne jak z TM 31.

Przepisownię wertowałam zanim jeszcze dostałam TM. Tutaj szukam pomysłów i znajduję najwięcej takich, które wykorzystuję. Modyfikuję też swoje stare, sprawdzone receptury, tak żeby potrawy przygotowywać w TM. Powiem szczerze, że moje drożdżowe wyrobione w nim, rośnie prawie drugie tyle, co zwykle. Ot, czary!

No przecież można wykorzystać te z TM31 :D   a jest ich tu multum

Gufo, tak już teraz będzie. Dołączą jeszcze za chwilę przepisy z przepisowni.

Dwa tygodnie temu TM trafił do mojego domu. Od tego czsu prawie nie wychodzę z kuchni- gotuję, gotuję, gotuję. Ćhłopaki mają million zamówień, na coraz to bardziej wymyślne potrawy. Dziesięć kilogramów mąki przemknęło przez dom i zginęło w TM. Na bazarku pan z warzywami pyta, czy szykuję się na wojnę, bo zauważył, że cebulę  i czosnek kupuję hurtowo. Drzwi spiżarki z przetworami niedługo się nie domkną. Okna czekają na mycie. Nie mogę skończyć książki, którą normalnie połknęłabym w jeden wieczór. Koleżanki prawie obrażone, że kolejna kawka beze mnie. I to wszystko przez Thermomix. Najgorsze, że stanie przy nim w kuchni  sprawia mi tyyyyyle przyjemności!!!

I my mamy już TM5 od wczoraj! Cieszę się jak dziecko, już zauważyłam oszczędność czasu, bo robiąc posiłki na dziś (-przygotowujemy wieczorem), zrobiłam je dosłownie w 2 minuty. Najpierw jaglanka, którą blenduję zwykle blenderem, co chwilę trwa, a tu wrzuciłam kaszę jaglaną + resztę składników i w 10 sekund miałam gotową jaglankę, zmiksowaną na gładką masę. A potem koktajl bananowo-jogurtowy z siemieniem lnianym, kolejne parę sekund i gotowe. Po wszystkim kilkanaście sekund mycia i z głowy.

Bardzo mi się podoba, że jest taki skomputeryzowany, już widzę, że podoba się mężowi, więc widzę, że będzie gotował, dla niego to spore ułatwienie, że przepisy na nośniku prowadzą nas krok po kroku.

Z plusów pomiędzy TM31 już widzę: rączka do przenoszenia; fajne zamykanie pokrywy; milszy dźwięk końca pracy. Niemniej jednak TM31 jest fajny, moja mama go ma i z kolei ona mówi, że woli TM31 niż TM5, bo TM5 jest typowo dla nas - jesteśmy młodzi, jesteśmy dziećmi komputerów, laptopów, tabletów, smartphonów, Iphonów - dla nas obsługa to pestka i jest naprawdę intuicyjna

mam, mam i sie cieszę , jest super juz go wypróbowałam.  Jestem bardzo zadowolona , i wiem wszystko , Należe do pasjonatów nowinek komputerowych więc nic nie było mi w programie obce , odkryłam juz po paru minutach CUDNEJ  rzeczy dla osób odchudzajacych sie , bo jest informacja ile kalorii ma dana potrawa z ABC GOTOWANIA    to jest genialne .  jedynie szkoda że projektantom nie wpadł do głowy pomysł, aby własne przepisy umieszczać w czipie ( pendrive ) szkoda , bo to byłby szczyt techniki .

zapamietywanie ostatnich wybranych przepisów i ulubionych , to dobry pomysł !!!!!

nOWY TM 5 jest ciezszy i stabilniejszy.  ale poza tym dalej jest Termomixem !!!!

polecam  a co do TM 31 to jest dalej super dla osób NIE komputerowych .  

wow, ale cena , ale zakochałam sie w nim i co zrobić?

a własnie kupiłam sobie  Lenovo  tylko i wyłącznie  do przepisów kucharskich i wydałam 700zł buuu , więc mnie  nowy termomix juz bedzie kosztował 5,5 tys hahahaha  ale trudno, 

a tak na powaznie, to termomix jest super , ale jedym całego obiadu nie obskocze , więc chyba rzuce sie na nowy .....  wow  mam nadzieje że cena warta siebie, bo szczerze to czas to pieniadz, a termomix ułatwia zycie, wiec chyba warto , z wyłączeniem  - chyba - 

szczególnie , gdy używam go codziennie do wszystkiego , szkoda tylko, że mam mało czasu na spisywanie moich przepisów

Kto wie ile kosztuje nowy thermomix ???? i jak jest z odstapieniem umowy ile dni???

Mixi. , dlaczego nie ma nic więcej na temat wbudowanej książki przepisów? Jak to działa?