Forum Karkówka po karkonosku
Warto mięso lekko rozbić a koniecznie zastosować się do przepisu i posmarować papryką chilli, wtedy mięsko będzie bardziej kruche
Karczek, musi z kilka godzin przynajmniej w przyprawach poleżeć oczywiście plus olej lub oliwa. Plastry nie mogą być zbyt grube, należy je lekko rozbić, a miejsca z grubymi żyłkami mocniej rozbić.
Ziemniaki można ugotować wraz z karczkiem w koszyczku, należy jednak ziemniaki pokroić i wydłużyć czas gotowania o kilka minut.
Oczywiście najważniejsza sprawa, wszystkie składniki muszą być świeże i dobrej jakości.
Mam urządzenie od wczoraj. Wiem, że jest super. Niestety karkówka robiona z przepisu wyszła bardzo sucha, wręcz wiórowata, a sos nijaki :(( . Czy Wam karczek wychodzi soczysty? Na dolnym pojemniku był karczek w plastrach, a na górny pojemnik Varomy, ale osobno położyłam ziemniaki i marchewki, ale myślę, że to nic nie przeszkodaiło?? Marchewki wyszły pyszne, ziemniaki też ok.
Ja robiam karkówkę wiele razy ,trzymałam się przepisu i zawsze wyszła rewelacyjana, a sos pychota pozdrawiam
Dziękuję za wszystkie dobre rady .Jesteście Wspaniałe i zawsze można na Was liczyć. Pozdrawiam
Haniu, myślę, że warto ten watek otworzyć, bo z mięsem jest czasem sporo kłopotu. Niby proste, ale "diabeł tkwi w szczegółach". Tak wię otwieram i zaraz wkleje kilka porad. Ty też dołóż swoje, będzie dla młodych małżonków w sam raz.
Mam jeszcze inne rady w tym mięsnym temacie, ale może z tego "zrobić" osobny watek? co sadzicie? Gabi pomysł z nowym wątkiem świetny ,bo inaczej porady giną :D Ale na razie jest ciężko opanować nową przepisownię
Robiłam wiele razy i za każdym wychodzila rewelacyjna Fakt, plastry musza być cienkie, albo zostawione w marynacie na kilka godzin, a najlepiej na cała noc
Bardzo ważne jest żeby plastry były cienkie - wiele znajmych mi osób zajada się tą karkówką i zawsze jest idealna.
Janinko, poszukałam i wklejam tu rady dotyczace zmiękczenia mięsa ananasem
Co z tym ananasem? *Bromelina* zawarta w ananasie sprawia że mięso marynowaneplastrami ananasa przed gotowaniem czy pieczeniem będziebardzo kruche (bromelina to enzym który "nadtrawia" białko).Uzywaj więc ananasa (albo kiwi) w gulaszu i pieczeniach, tamwszędzie gdzie masz solidny kawał mięcha albo chcesz żebybyło *kruche*.
Myślę, że przyda się też innym , sama wypróbowałam. Oczywiście ananas świeży, nie z puszki.
Mam jeszcze inne rady w tym mięsnym temacie, ale może z tego "zrobić" osobny watek? co sadzicie?
" src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Można też kupić nie pamiętam czy z Knorra czy z Kamisa sól zmiękczającą mieso " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />
Kokolidek - ALA ma rację. Twardość (miękkość) mięska trzeba najpierw sprawdzić i ewentualnie wydłużyc nieco czas parowania. Uważać na zawartość w naczyniu, żeby się nie wygotowała. Musiałaś miec kiepski jakis składnik skoro był sos gorzki. Ten sos jest rewelacyjny.
Gdzieś w poradnikach czytalam, że obłożenie mięsa ananasem powoduje jego zmiękczenie. Jak znajdę , to przekopiuję te rady.
Jeżeli sos jest bardzo gorzki - to coś masz chyba nie tak z grzybami.
Miękkość karkówki jest uzależniona również od jakości mięsa i od grubości "plastrów". Ja mięso przygotowuję poprzedniego dnia: sól, pieprz, musztardza, troszkę oliwy, opcjonalnie sos sojowy.
Robiłam nie raz i zawsze jest pyszne.
Dziś zrobiłam karkówkę wszystko wg przepisu sos jest bardzo gorzki a karkówka nie jest miękka.