Forum Fenyloketonuria-zakaz używania Thermomixa (?)
Witam
Jestem nowa tutaj a z fenyloketonurią mam doczynienia ponad 20 lat i to co ten lekarz napisał to bzdura syn używa go i jest to świetna sprawa dla tych co nie waza danego produktu a wiem z doświadczenia jak trudny jest to nawyk. Polecam Termomix bo dzieciaki/ mlodziez w taki sposob przyjmuja na siebie odpowiedzialność za swoje schorzenie bo życie z fenyloketonuria (PKU) to życie z wagą i preparatami bezfenyloalaninowymi a jednoczesnie wysokobiałkowymi. Prowadze warsztaty i ustawiam diete wiec jesli jest problem prosze o kontakt. Polskie Stowarzyszenie Chorych na Fenyloketonurię i Zaburzenia Pokrewne, Łódz Plac Komuny Paryskiej 4 tel 422880667
Pozdrawiam
Witam serdecznie,
pragniemy zdementować informacje zawarte we wpisie Krzysztofa. Chorzy na fenuloketonurię unikać muszą ściśle określonych białek, proces przygotowywania innych składników (niezależnie od wykorzystywanego urządzenia) nie ma tutuj znaczenia - przynajmniej z wiedzą medyczną/dietetyczną znaną światu zachodniemu.
Analizując słowa wspomnianego lekrza, możemy przypuszczać, że miał na myśli zasady medycyny chińskiej, która faktycznie nie zaleca stosowania tego typu urządzeń do przygotowywania potraw (jest to jednak wynikiem szerzej rozumianej filozofii).
pozdrawiam
Mixi
Poczytałam trochę o tej chorobie i tam nic nie ma o rozdrabnianiu i jego szkodliwości .To pewnie tylko znowu jakaś teoria niczym nie poparta
Pani właśnie bardzo chciała kupić TM, bo absolutnie wszystko robi ręcznie i nie kupuje gotowego jedzenia w sklepie. Ale jak jej to powiedział lekarz, to była rozczarowana, bo myślała że ułatwi sobie życie, a tu nic z tego. Lekarz jest autorytetem i sam gdybym coś takiego usłyszał, to bym się 3 razy zastanowił.
Krzysztofie, to coś nowego. Nie wiem co to za choroba i jaki wpływ mają tutaj na produkty obroty thermomixa. Skoro musi unikać białka to zanaczy, że go nie będzie przetwarzać. W czym zatem problem? Przecież kupując produkty w sklepie też są one przetwarzane w sposób przemysłowy i nikt nie miesza ręcznie. Jakaś bzdura i wymówka.
witam. Jedna z moich niedoszłych klientek bardzo chciała zakupić Thermomix, ponieważ ma syna chorego na fenyloketonurię i musi unikać białka. Problem w tym, że jej lekarz kategorycznie zabronił jej używania Thermomixa przy tej chorobie. Uzasadnił to w ten sposób, że Thermomix jest zbyt szybki, ma za duże obroty noży. To powoduje, że komórki w żywności się niszczą, ulegają rozpadowi i jedzenie jest niekorzystne dla ludzi, a dla chorych na fenyloketonurię kategorycznie zabrania używania takich robotów. Co Wy na to ?