Grażynko z Angelą to grubsza sprawa - to nie jest wysypka uczuleniowa tylko są to jak się okazało pogryzienia od pchełek którymi jest zainfekowany pies znajomych u których Angela była kilka dni w ferie. Narazie się wszystko goi , ale ślady pozostaną przez dłuższy czas - dopóki się naskórek nie wymieni.
Beatko, cieszę się, że już jesteś po zabiegu,teraz rehabilitacja i powrót do zdrowia Kochana, a jak Twój woreczek ??? Życzę dużo zdrówka
Moniś, jak się czuje Angela, czy już ta wysypka ją opuściła??? Serdecznie Wam współczuje Piekarnik super i tyle przynosi radości z użytkowania tak jak TM
Kochane, dziękuję WAM za pyszne śniadanka i gorące smaczne kawusie Buziaczki
Alu, moje gratulacje, cieszę się Waszym szczęściem Czytając bardzo się wzruszyłam i odżyły wspomnienia, masz rację to były inne czasy Kochana urlop 3 tygodnie na podróż poślubną to wspaniały prezent dla Młodych Pozdrawiam bardzo serdecznie
Ja wreszcie kupiłam dodatkowy piekarnik i namiętnie go testuje - upiekł już dwa ciasta, rogaliki, kilka pizz i zapiekanek - póki co sprawdza się i co ważne jest dość pojemny .
Piekarnik Optimum PK 4200 42L ROŻNO TERMOOBIEG
Pojemność 42 lFunkcja rożna i termoobiegu4 elementy grzejne ze stali nierdzewnejMinutnik na 60 min z sygnałem dźwiękowym oraz opcją „stay on” (pozostań włączony)Sterowanie temperaturą w zakresie 65-230oCPrzełącznik funkcyjny z 5 pozycjamiKratka grilla i tacka do pieczeniaKontrolka zasilaniaMoc: 1800 W; 220-240 V; 50 Hz; 45 dBWymiary zew. szer. 56, głę. 42, wys. 35Wymiary wew szer 41 ,głę 33 ,wys. 27
Alu same super wiadomości oprócz tej z wirusem .Lecz się szybko i dalej działaj.Ta podróż do Włoch to fajna sprawa tyle tylko ,że beatyfikacja Jana Pawła ceny drastycznie podniesie
Hania z Łodzi: Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Alu tak się ciesze Twoim szczęściem ! Przeżywasz teraz pewnie mnóstwo cudownych emocji związanych ze ślubem Do czerwca czas szybko zleci... a i podróż poślubna zapowiada się pięknie i romantycznie " height="19" width="19" /> więc może faktycznie daj Im tydzień więcej urlopu to i babcią zostaniesz szybciej, bo z tego co czytam to chyba bardzo byś chciała " height="19" width="19" /> Alu i zdrowiej - lecz zatoki, bo z tym nie ma żartów Powodzenie życzę Kochana !
No więc Kochane - jestem "na bieżąco", ale na pisanie nie miałam ani czasu, ani weny. Pracy mam dużo, a w domu też spore zmiany. Rodzina mi się powiększy - póki co o zięcia. Wiecie - oświadczyny, wizyty, rewizyty.
A ponieważ córka od września pracuje u mnie to "załatwili se" po znajomości, że dostanie w lipcu 2 tygodnie wolnego na podróż poślubną, więc chcieli w połowie lipca ślubować. No i okazało się, że połowa ludzi w lipcu będzie się urlopować, więc ślub będzie w czerwcu.
Ale codziennie coś nowego. Fakt, że wszystko załatwiają sami i po swojemu, jednakże i tak się w tym uczestniczy.
Wygląda to trochę inaczej niż za moich czasów, ale myśmy byli młodsi, bardziej uzależnieni od rodziców - więc i rodzice mieli więcej do powiedzenia.
Podoba mi się to, że robią tak jak im się podoba - w końcu to ma być ich święto.
"Zięciu" przyszedł poprosić o rękę, powiedziałam, że to nie mięsny - albo bierze całą, albo wcale, bo na części nie dzielimy. No to się zdecydował, że bierze w całości
Podpisał oświadczenie, że został poinformowany, iż zwrotów nie przyjmujemy - tak, że formalności zostały załatwione i teraz "już z górki".
Sukienka się szyje, przyjęcie zamówione. Teraz ostre odchudzanko, żeby po zimie wrócić do formy.
I dać na tacę, coby babcią szybko zostać.
Zastanawiam się czy nie dać im 3 tygodnie na tę podróż poślubną - chcą jechać do Włoch, może zmiana klimatu dobrze im zrobi
I nie mogę się pozbyć jakiegoś paskudnego wirusa - katar, zatoki i ogólnie samopoczucie do kitu już od dwóch tygodni.
to tak w telegraficznym skrócie
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
" height="19" width="19" /> Oj Elu ,Tobie się chyba bardziej te ferie należą niż dzieciom Masz racje wyłącz telefon i odpoczywaj - tylko zaglądaj do Nas czasem przez te pięć dni
Smutno bez Verci i Ali ale widzę , że zaglądają do Nas - Ala prawie codziennie, a Vercie widziałam w sobote około 23 i troszke mnie to uspokoiło, że jest Ela ( Immanuel) też chyba zabiegana " height="19" width="19" /> Wracajcie do Nas szybciutko " height="19" width="19" />
Moniko, Haniu dziękuję Wam za wszystkie kawki, życzenia, poranki i kołysanki Jesteście wielkie! Podziwiam Was za wytrwałość U mnie ciągły maraton Właściwie połączony z biegiem przez płotki i czasami sprint... W sobotę jadę do Mamy, wyłączam telefon i... po prostu odpoczywam... Co prawda, tylko 5 dni ale muszę złapać oddech bo dostanę zadyszki Staram się być na bierząco, gdzieś w biegu na telefonie podczytuję ale nie umiem na nim pisać, więc siedzę cicho :D A jak wracam do domu, to jestem taka padnięta, że nie mam siły siedzieć przed kompem... A jak już go czasem "odpalę" to zamin poczytam, to zasypiam na klawiaturze... :)
Pozdrawiam Was Wszystkie bardzo serdecznie Niusiu, trzymam kciuki i myślę o Was
Grażynko, cieszę się że antybiotyk zadziałał i zdrowiejesz Gabrysiu, Ty też pędzisz, bo ostatnio Cię tu mniej
Ala i Vercia już do nas nie zaglądają... szkoda A może zaglądają, czytają ale też nie mają czasu żeby odpisywać?
Kogo pominęłam z imienia, to tym bardziej pozdrawiam! I wierzę, że kiedyś zwolnię :D
Oj Haniu szkoda, że wcześniej nie widziałam tego śniadanka - a ja pojechałam z Angelą do szpitala do Pani dermatolog na czczo i kiszki mi marsza grały - wstyd Angela dostała dodatkową maść do smarowania z antybiotykiem i dość niemiłe pocieszenie, że jak trochę ranki się podgoją to i tak ze śladami będzie się borykać dosyć długo...wiecie co to znaczy dla nastolatki
Mój tydzień był dość zabiegany ,sprawy firmowe i jeszcze codzienne obowiązki . W poniedziałek u lekarza z Angelą , w czwartek z chłopakami u okulisty . Mąż dostał mocniejsze szkła a jak się okazało to i Kamil będzie musiał nosić szkiełka ( -0,75 ) i na dodatek ma jakąś wadę którą Pani doktor nazwała „ zwolniony zoom” – coś jak w aparacie fotograficznym, oko nie nadąża za ruchem głowy i obraz jest mało wyraźny. Będą z tym walczyć. Ja mam wizytę w marcu. Chciałam się dostać do endokrynologa , ale na chwile obecną...terminów brak .
U nas dziś tylko 0*C a wczoraj już ptaki wiosennie zaczęły śpiewać .Wiosnę czuć w powietrzu.Życzę tym ,które sa na urlopie miłego wypoczynku ,kto chory powrotu do zdrowia ,kto zalatany chwili oddechu, a tak dla wszystkich Miłego dnia
Hania z Łodzi: Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Kochane pogoda mnie dzisiaj bardzo zaskoczyła...pada gęsty śnieg
Wpisy:
Grażynko z Angelą to grubsza sprawa - to nie jest wysypka uczuleniowa tylko są to jak się okazało pogryzienia od pchełek którymi jest zainfekowany pies znajomych u których Angela była kilka dni w ferie. Narazie się wszystko goi , ale ślady pozostaną przez dłuższy czas - dopóki się naskórek nie wymieni.
Wpisy:
Beatko, cieszę się, że już jesteś po zabiegu,teraz rehabilitacja i powrót do zdrowia Kochana, a jak Twój woreczek ??? Życzę dużo zdrówka
Moniś, jak się czuje Angela, czy już ta wysypka ją opuściła??? Serdecznie Wam współczuje Piekarnik super i tyle przynosi radości z użytkowania tak jak TM
Kochane, dziękuję WAM za pyszne śniadanka i gorące smaczne kawusie Buziaczki
Wpisy:
Alu, moje gratulacje, cieszę się Waszym szczęściem Czytając bardzo się wzruszyłam i odżyły wspomnienia, masz rację to były inne czasy Kochana urlop 3 tygodnie na podróż poślubną to wspaniały prezent dla Młodych Pozdrawiam bardzo serdecznie
Wpisy:
Witajcie Kochane Słoneczka
Wpisy:
Ja wreszcie kupiłam dodatkowy piekarnik i namiętnie go testuje - upiekł już dwa ciasta, rogaliki, kilka pizz i zapiekanek - póki co sprawdza się i co ważne jest dość pojemny .
Piekarnik Optimum PK 4200 42L ROŻNO TERMOOBIEG
Pojemność 42 lFunkcja rożna i termoobiegu4 elementy grzejne ze stali nierdzewnejMinutnik na 60 min z sygnałem dźwiękowym oraz opcją „stay on” (pozostań włączony)Sterowanie temperaturą w zakresie 65-230oCPrzełącznik funkcyjny z 5 pozycjamiKratka grilla i tacka do pieczeniaKontrolka zasilaniaMoc: 1800 W; 220-240 V; 50 Hz; 45 dBWymiary zew. szer. 56, głę. 42, wys. 35Wymiary wew szer 41 ,głę 33 ,wys. 27
Wpisy:
Alu same super wiadomości oprócz tej z wirusem .Lecz się szybko i dalej działaj.Ta podróż do Włoch to fajna sprawa tyle tylko ,że beatyfikacja Jana Pawła ceny drastycznie podniesie
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Alu tak się ciesze Twoim szczęściem ! Przeżywasz teraz pewnie mnóstwo cudownych emocji związanych ze ślubem Do czerwca czas szybko zleci... a i podróż poślubna zapowiada się pięknie i romantycznie " height="19" width="19" /> więc może faktycznie daj Im tydzień więcej urlopu to i babcią zostaniesz szybciej, bo z tego co czytam to chyba bardzo byś chciała " height="19" width="19" /> Alu i zdrowiej - lecz zatoki, bo z tym nie ma żartów Powodzenie życzę Kochana !
Wpisy:
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
" height="19" width="19" /> DZIEŃ DOBRY SŁONECZKA ! MIŁEGO DNIA ! " height="19" width="19" />
Wpisy:
Beatko - to teraz dbaj o tę naprawioną nóżkę
No więc Kochane - jestem "na bieżąco", ale na pisanie nie miałam ani czasu, ani weny. Pracy mam dużo, a w domu też spore zmiany. Rodzina mi się powiększy - póki co o zięcia. Wiecie - oświadczyny, wizyty, rewizyty.
A ponieważ córka od września pracuje u mnie to "załatwili se" po znajomości, że dostanie w lipcu 2 tygodnie wolnego na podróż poślubną, więc chcieli w połowie lipca ślubować. No i okazało się, że połowa ludzi w lipcu będzie się urlopować, więc ślub będzie w czerwcu.
Ale codziennie coś nowego. Fakt, że wszystko załatwiają sami i po swojemu, jednakże i tak się w tym uczestniczy.
Wygląda to trochę inaczej niż za moich czasów, ale myśmy byli młodsi, bardziej uzależnieni od rodziców - więc i rodzice mieli więcej do powiedzenia.
Podoba mi się to, że robią tak jak im się podoba - w końcu to ma być ich święto.
"Zięciu" przyszedł poprosić o rękę, powiedziałam, że to nie mięsny - albo bierze całą, albo wcale, bo na części nie dzielimy. No to się zdecydował, że bierze w całości
Podpisał oświadczenie, że został poinformowany, iż zwrotów nie przyjmujemy - tak, że formalności zostały załatwione i teraz "już z górki".
Sukienka się szyje, przyjęcie zamówione. Teraz ostre odchudzanko, żeby po zimie wrócić do formy.
I dać na tacę, coby babcią szybko zostać.
Zastanawiam się czy nie dać im 3 tygodnie na tę podróż poślubną - chcą jechać do Włoch, może zmiana klimatu dobrze im zrobi
I nie mogę się pozbyć jakiegoś paskudnego wirusa - katar, zatoki i ogólnie samopoczucie do kitu już od dwóch tygodni.
to tak w telegraficznym skrócie
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
" height="19" width="19" /> KOLOROWYCH SNÓW ! DOBRANOC ! " height="19" width="19" />
Wpisy:
Beatko jak to miło przeczytać dobrą informacje. Bardzo się ciesze, że już po wszystkim - teraz czas na rehabilitacje - Powodzenia !
Wpisy:
Cieszę się , Beatko że z kolanem jest ok.Tylko go teraz oszczędzaj
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Witajcie słonka
miło tu zajrzeć.Ja już po zabiegu,odpoczywam w domku
Kolano zreperowane :D
pozdrawiam
Wpisy:
U mnie dzisiaj od samego ranka deszczowo A jak u Was ?
Alu czekamy na wiadomości
Wpisy:
Kochane jesteście
Jestem, ale podczytuję na tablecie albo w komórce, a pisać na tym nie lubię. Wieczorkiem napiszę, bo dużo się u mnie dzieje. Miłego dnia.
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
Czas budzić Angele do szkoły i szykować się do wyjścia
Wpisy:
U mnie też się zrobił szpital więc może trochę rzadziej będę zaglądać
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Oj Elu ,Tobie się chyba bardziej te ferie należą niż dzieciom Masz racje wyłącz telefon i odpoczywaj - tylko zaglądaj do Nas czasem przez te pięć dni
Smutno bez Verci i Ali ale widzę , że zaglądają do Nas - Ala prawie codziennie, a Vercie widziałam w sobote około 23 i troszke mnie to uspokoiło, że jest Ela ( Immanuel) też chyba zabiegana " height="19" width="19" /> Wracajcie do Nas szybciutko " height="19" width="19" />
Wpisy:
" height="19" width="19" /> DZIEŃ DOBRY SŁONECZKA ! " height="19" width="19" />
Wpisy:
Haniu, śniadanko super
Moniko, Haniu dziękuję Wam za wszystkie kawki, życzenia, poranki i kołysanki Jesteście wielkie! Podziwiam Was za wytrwałość U mnie ciągły maraton Właściwie połączony z biegiem przez płotki i czasami sprint... W sobotę jadę do Mamy, wyłączam telefon i... po prostu odpoczywam... Co prawda, tylko 5 dni ale muszę złapać oddech bo dostanę zadyszki Staram się być na bierząco, gdzieś w biegu na telefonie podczytuję ale nie umiem na nim pisać, więc siedzę cicho :D A jak wracam do domu, to jestem taka padnięta, że nie mam siły siedzieć przed kompem... A jak już go czasem "odpalę" to zamin poczytam, to zasypiam na klawiaturze... :)
Pozdrawiam Was Wszystkie bardzo serdecznie Niusiu, trzymam kciuki i myślę o Was
Grażynko, cieszę się że antybiotyk zadziałał i zdrowiejesz Gabrysiu, Ty też pędzisz, bo ostatnio Cię tu mniej
Ala i Vercia już do nas nie zaglądają... szkoda A może zaglądają, czytają ale też nie mają czasu żeby odpisywać?
Kogo pominęłam z imienia, to tym bardziej pozdrawiam! I wierzę, że kiedyś zwolnię :D
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Wpisy:
" height="19" width="19" /> KOLOROWYCH SNÓW ! DOBRANOC! " height="19" width="19" />
Wpisy:
Oj Haniu szkoda, że wcześniej nie widziałam tego śniadanka - a ja pojechałam z Angelą do szpitala do Pani dermatolog na czczo i kiszki mi marsza grały - wstyd Angela dostała dodatkową maść do smarowania z antybiotykiem i dość niemiłe pocieszenie, że jak trochę ranki się podgoją to i tak ze śladami będzie się borykać dosyć długo...wiecie co to znaczy dla nastolatki
U mnie dzisiaj 6*C i piękne słoneczko
Wpisy:
A może ktoś chętny naZapraszam
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Witam z uśmiechem
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
" height="19" width="19" /> DZIEŃ DOBRY SŁONECZKA ! " height="19" width="19" />
Wpisy:
Oczywiście że dam znać jak uda mi się ogarnąć wpisywanie z komórki to może nawet już ze szpitala
Dobrej nocy
Wpisy:
MIŁEGO WIECZORKU I KOLOROWYCH SNÓW !
Wpisy:
Aniu wiesz, że My to jak rodzina i też czekamy na maleństwo..dawaj znaki, bo się też niecierpliwimy choć z brzusiem się nie bujamy
Wpisy:
Aniu, myślę, że jak już się "ochudzisz" to nam o tym cudownym fakcie napiszesz kilka słów.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Oj Dziewczynki niestety jeszcze się bujam z brzusiem, miałam gości i trochę biegania było tak że nie dało się włączyć komputera
Pozdrawiam niedzielnie
Wpisy:
DZIEŃ DOBRY SŁONECZKA !
Wpisy:
KOLOROWYCH SNÓW KOCHANE !
Wpisy:
Mój tydzień był dość zabiegany ,sprawy firmowe i jeszcze codzienne obowiązki . W poniedziałek u lekarza z Angelą , w czwartek z chłopakami u okulisty . Mąż dostał mocniejsze szkła a jak się okazało to i Kamil będzie musiał nosić szkiełka ( -0,75 ) i na dodatek ma jakąś wadę którą Pani doktor nazwała „ zwolniony zoom” – coś jak w aparacie fotograficznym, oko nie nadąża za ruchem głowy i obraz jest mało wyraźny. Będą z tym walczyć. Ja mam wizytę w marcu. Chciałam się dostać do endokrynologa , ale na chwile obecną...terminów brak .
Wpisy:
Moniś, ja o tym samym myślę Ania przyjmuje w gościnę Bociana
Antybiotyk pomógł jest znaczna poprawa,ale jeszcze nie do końca
Hania jest dzielna i niezastąpiona Haniu,Dziękuję,Buziaczki
Wpisy:
Aniu chodzi za mną jakieś przeczucie...czy przypadkiem nie przyleciał do Ciebie już bocian ?
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Witajcie wieczorkiem Kochane ! " height="19" width="19" />
Grażynko mam nadzieje, że antybiotyk pomógł i wracasz do zdrówka !
Haniu Dziękuje Ci za wspaniałe poranki przy kawce i wieczorki
Wpisy:
Witam Wszystkich bardzo serdecznie
Wpisy:
Haniu, nareszcie dychnę.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Hallo Dziewczyny mamy piąteczek
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Mówię wszystkim DOBRANOC
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Witam Was kochane z uporem maniaka
U nas dziś tylko 0*C a wczoraj już ptaki wiosennie zaczęły śpiewać .Wiosnę czuć w powietrzu.Życzę tym ,które sa na urlopie miłego wypoczynku ,kto chory powrotu do zdrowia ,kto zalatany chwili oddechu, a tak dla wszystkich Miłego dnia
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Dziewczyny czas na kawkę hihihi
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Haniu, u mnie kawka 2 razy dziennie: rano, na sniadanie i druga w pracy. Właśnie tak, przy kompie.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Wpisy:
Witam ,witam
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.