" height="19" width="19" /> Dziewczyny potrzebuje specjslisty w którymś z tych języków : francuski, włoski,angielski lub hiszpański.
" height="19" width="19" /> Chodzi mi o przeprowadzenie mnie przez zamówienie "ubranka" do TM " height="19" width="19" /> i informacje na temat opłaty za przesyłke,czas oczekiwania itp.
Witajcie :D ja mialam wczoraj dzionek z malowaniem pudeleczek i zrobilam pierwsza ture dzemiku sliwkowego :D zrobilam takze nutelke Eli i powidla Gabrysi :D no i ogladalam z mezulkiem filmy, na obiadek zabral mnie do fajnej knajpki na zupke w chlebie - wybralam pomidorowa i byla pyszna :D u nas ciut chlodniej bo popadalo i teraz tez zachmurzone. Milego poniedzialku
Nareszcie chłodniej..., można otworzyć okna i przewietrzyć dom :)
Dzień pełan wrażeń i rozmów z najbliższymi... Chwilami, duchota wszystkim dawała się we znaki... Wtedy ratowała nas kawa mrożona i sorbety Niech żyje TM
Gdzie Ty to wykopałas? Oczywiście, że pamietam i te szklanki -musztardówki ochlapane psiknięciem wody. Kto wtedy myślał o bakteriach? Sama piłam, pod dworcem w Katowicach. Ostatnio widzialam w "Kiepskich"- własność Ferdka. :D :D :D
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
" height="19" width="19" /> Dziewczyny ,ręka do góry - kto pamięta " height="19" width="19" /> Ja pamiętam i dzisiaj pewnie bym skorzystała...saturator...
Uffff wlasnie skonczylam z mezem sprzatanie :D troszku nam zeszlo ale bylo gruntowne i z przestawianiem :D Elu wlasnie kawka mrozona zaraz ide zrobic :D na balkonie mamy okolo 45 stopni - wyjsc nie mozna bo parzy. Masakra
u nas tez straszny upał:( właśnie Bartuś zabiera sie za przygotowanie kawy mrożej w TM bo goracej chyba bym nie przełkneła. Potem chwila sprzatania i popoludnie karciane z kolegą:) wciągnał nas pstatnio Remik i non stop gramy :D
Elu fajnie, ja pamiętam ze jak byłam jeszcze dzieckiem to leżałam pod chionką z siostrą i gadałysmy, potem jako nastolatka siedziałam własnie pod stołem z herbatką i gadałyśmy nawet całą noc i podgryzałyśmy krówki ciagutki :D ach piekne wspomnienia
Ach upał jak diabli i to od samego rana, zaraz po kawce, którą właśnie piję biorę sie troszku za porządki mój psiak teraz bardzo gubi włosy a ma je krótkie i białe więc w całym mieszkaniu wygląda jakby spadł śnieg :D ostatnio jak go wykąpałam to zatkał sie odpływ ale jest kochany - a pani posprząta
" height="19" width="19" /> Gabrysiu coś się wymyśli , Ela ma dużo książek to zrobi się wachlarze - choć może we wrześniu nie będzie już takich tropików " height="19" width="19" />
" width="19" height="19" /> Dziewczyny mam plakat przewodni Naszego wątku... " width="19" height="19" />
TAKIE POGADUSZKI...
JAK SIĘ WAM PODOBA ?
SUPER!!! Jako plakat wątku jest niesamowity! :D Jak będziecie chciały to we wrześniu możemy wypróbować tą metodę pogaduszek Stół mam duży, zmieścimy się wszystkie A książki mam w każdym kącie domu :D hahaha
" height="19" width="19" /> Gabrysiu wysłuchałam " height="19" width="19" /> tych filmików musi być więcej,bo kiedyś mój syn mi puścił ,ale był na inny temat też się zwijałam ze śmiechu - jak mi kiedyś wpadnie w ręce to też go wstawie " height="19" width="19" />
Moniczko, jak sobie radzisz bez auta? Mnie zawsze też jest trudno A moje autko, tak jak Eli i Bartka jest wiekowe Niestety, OC płacimy od pojemności silnika a nie od wieku Mój też by się kwalifikował do zniżki Nieważne, czy mercedes, czy stary opel... jak na chodzie, to wszedzie się nim dojedzie
masz racje Elu nie ważne jakie auto, ważne że jeździ:) naszym dziadkiem już tyle kilometrów zrobilismy i nigdy nas nie zawiodło:) kocham to auto:) - moje pierwsze własne auto:) ma tylko jedna ogromna wade - nie ma klimy a tak to wszystko extra:) spalanie bardzo małe, silnik cichutki, małe gabaryty, a w środku miejsca akurat:) oby jak najdłużej śmigał :)
" height="19" width="19" /> Macie racje Kochane nie ważne jakie auto - grunt ,że jedzie . Mój "dziadek" póki co przez wszystkie lata sprawował się idealnie potrzebował tylko podstawowych rzeczy żeby brnąć do przodu, to pierwsza usterka i pewnie już poleci ,bo zazwyczaj jak jedno się zepsuje to znak,że teraz tylko trzeba będzie dokładać. " height="19" width="19" /> Oby nie
Moniczko, jak sobie radzisz bez auta? Mnie zawsze też jest trudno A moje autko, tak jak Eli i Bartka jest wiekowe Niestety, OC płacimy od pojemności silnika a nie od wieku Mój też by się kwalifikował do zniżki Nieważne, czy mercedes, czy stary opel... jak na chodzie, to wszedzie się nim dojedzie
masz racje Elu nie ważne jakie auto, ważne że jeździ:) naszym dziadkiem już tyle kilometrów zrobilismy i nigdy nas nie zawiodło:) kocham to auto:) - moje pierwsze własne auto:) ma tylko jedna ogromna wade - nie ma klimy a tak to wszystko extra:) spalanie bardzo małe, silnik cichutki, małe gabaryty, a w środku miejsca akurat:) oby jak najdłużej śmigał :)
Gabrysiu ja mam takich ludzi na codzień hihi niedołyszący sa kochani:) jak bym nagrała kilka rozmów to byście padły ze śmiechy:) nieraz wracam z takim bolem głowy od tego ze musiałam krzyczec do pacjentó:)
ale tak naprawde to nie jest smieszne:( pare razy miałam pacjentów którzy popłakali sie po przymiarce aparatu bo w końcu usłyszeli dzwieki o których wczesniej pojecia nie mieli piekne uczucie:)
pracowite popoludnie miałam:) wizyta u tesciowej, pozniej do plusa przedłużyc abonament i zakupy żywnościowe, mam dość:) teraz po prysznicy czas na nadrobienie lektury:)
No i mamy wekendzik, cieszę sie bardzo bo dostałam w kość w pracy, upał i tysiące kwitów ale odpocznę, dostałam kilka filmów do obejrzenia to zrobie sobie wekend filmowy, a wychodzić będziemy po południu jak już bedzie chłodniej narobię dzbanek miętki z cytrynką z lodem i bedzie ok miłego wekendziku wszystkim życzę :D
Marzenko, wynalazlam cos swietnego na zmeczone, spuchniete nogi Jesli Ci potrzeba..... W goracej wodzie zaparzasz rozmaryn, szalwie, lawande i miete ( swieze badz suszone, bez znaczenia). Wystudzic wszystko i robic oklady, pomaga I naturalnie. Zmalazlam jeszcze kilka cennych porad, jesli Cie interesuje, wstawie Wszystko naturalne i proste, a skuteczne
Słoneczko dziękuję za poradę, przyda mi się bardzo jak masz jeszcze inne to poproszę - inni pewnie też skorzystają w takie upały nie wiem gdzie mam się schować ... a tu taki ma być cały sierpień, ale mówię sobię jest lato to niech będzie ciepło - ale parę stopni mniej
" height="19" width="19" /> Elu jakoś musze sobie radzić - mąż zjechał z Warszawy i powiedział ,że zostawi mi swoje auto a on pojedzie teraz busem i zostawi go tam a wróci pociągiem i wtedy już powinnam mieć swoje zrobione, jeżli oczywiście części dojadą w terminie " height="19" width="19" /> Ważne ,że zakupy na wekend będe mogła zrobić " height="19" width="19" />
" height="19" width="19" /> Ciesze się Elu ,że dobrzejesz - masz te same objawy co ja ,najgorsze jest to osłabienie i wrażenie że jakby silniejszy wiatr zawiał to sie przewrócisz
Czuję się dziś o niebo lepiej Chrypa po mału mija, gorączka też ustępuje; gorzej z katarem -ten nieststy się wzmaga No i jeszcze osłabiona jestem... Co się zabiorę za jakąś pracę, to zaraz w głowie mi się kręci i muszę usiąść Pozdrawiam, u nas dziś gorąco i duszno... nie ma czym oddychać
Moniczko, jak sobie radzisz bez auta? Mnie zawsze też jest trudno A moje autko, tak jak Eli i Bartka jest wiekowe Niestety, OC płacimy od pojemności silnika a nie od wieku Mój też by się kwalifikował do zniżki Nieważne, czy mercedes, czy stary opel... jak na chodzie, to wszedzie się nim dojedzie
Marzenko, wynalazlam cos swietnego na zmeczone, spuchniete nogi Jesli Ci potrzeba..... W goracej wodzie zaparzasz rozmaryn, szalwie, lawande i miete ( swieze badz suszone, bez znaczenia). Wystudzic wszystko i robic oklady, pomaga I naturalnie. Zmalazlam jeszcze kilka cennych porad, jesli Cie interesuje, wstawie Wszystko naturalne i proste, a skuteczne
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Haniu, zycze Ci udanych wakacji i zrealizowania planòw :bigsmile: Odpoczywaj, baw sie dobrze i wracaj do nas
Monis, jak tam samochòd ? Naprawiony? Mam nadzieje, ze tak
U nas dalej pot sie leje.... A koniec tygodnia ma byc jeszcze bardziej upalny
Z samochodem kiepsko , ani w mercedesie ani w zwykłym serwisie nie ma części od ręki, trzeba czekać. Zamówiłam,zapłaciłam i czekam,ma to trwać 4 dni robocze,bo taki oryginalny zestaw części do chłodnicy sprowadzić muszą z Niemiec - tak więc jestem do końca przyszłego tygodnia delikatnie mówiąc "uziemiona " ,ale z dwojga złego to dobrze że mi się to stało pod domem a nie w trasie ,bo mogł pójść silnik i skrzynia poniewaz są chłodzone tym samym płynem.Wtedy to by były dopiero koszty...
O piernik :O Chwilowo bez samochodu jestes.... Nielatwo.... Zdarzylo nam sie kilka razy zostac bez samochodu.... tragedia :O Sandro pracuje blisko domu, podjezdza rowerem, ale ja mam dalej, no i zakupy, gdzies wyjsc.... Moja còrka tez swoim dojezdza do pracy, szybciej.... Ot klopot... Mam nadzieje, ze dojda szybko czesci. Twòj maz nie ma ? Nie pozyczy Ci ? Czy tez mu potrzebny do pracy? Trzymam kciuki Monis :love: Rozumiem Cie doskonale
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Witajcie Kochane w ten piękny dzionek. Ja ju,ż ugotowalam zupę pomidorową z książki "Radość gotowania" . Bardzo ja lubię, właściwie wszystkie zupy z tej książki są świetne. Upiekłam też chleb dla mojej córki, któa wraca z rodzinka z Gdańska oraz dla mnie chlebek razowy (z przepisowni przepis). Piekłam go po raz pierwszy , zobaczę jak smakuje.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Dzien doberek :D ale goraco i duszno dzisiaj. Zapowiadaja ladny caly sierpien. Najgorsze sa te temperatury w pracy - jak termometr pokazuje w pokoju 35 stopni tak ze az komputery wariuja i potrafia sie same wylaczyc. Milego dzionka
Wpadłam wieczorkiem, pobuszowałam troszku po zakatkach Polski
Eluniu jak się czujesz Słoneczko, mam nadzieję ze już lepiej
Moniczko oj to się narobiło, i dodatkowe wydatki, ale cóż tak czasami bywa z tymi naszymi autkami, że siadają wtedy kiedy nie trzeba i ciesze się, że psiulek ma sie dobrze i nic mu nie jest po tym kleszczu, one sa niebezpieczne i trzeba uważać
Verciu u nas też duszno a ma byc jeszcze cieplej teraz na wekend teraz jest nawet cieplej niz było w ciągu dnia hhihihihi nic tylko sobie postawić miskę z zimna wodą i chłodzić nóżki
Dobranoc moje skarbeńka, ja uciekam lulku bo zmeczona jakaś jestem, do juterka
Haniu, zycze Ci udanych wakacji i zrealizowania planòw :bigsmile: Odpoczywaj, baw sie dobrze i wracaj do nas
Monis, jak tam samochòd ? Naprawiony? Mam nadzieje, ze tak
U nas dalej pot sie leje.... A koniec tygodnia ma byc jeszcze bardziej upalny
Z samochodem kiepsko , ani w mercedesie ani w zwykłym serwisie nie ma części od ręki, trzeba czekać. Zamówiłam,zapłaciłam i czekam,ma to trwać 4 dni robocze,bo taki oryginalny zestaw części do chłodnicy sprowadzić muszą z Niemiec - tak więc jestem do końca przyszłego tygodnia delikatnie mówiąc "uziemiona " ,ale z dwojga złego to dobrze że mi się to stało pod domem a nie w trasie ,bo mogł pójść silnik i skrzynia poniewaz są chłodzone tym samym płynem.Wtedy to by były dopiero koszty...
Witajcie Kochane ! Co ciekawego dzisiaj porabiałyście ?
Mnie jakoś dzień zleciał - sprzątanko,obiadek,komputerek...
i wyjście z pieskiem do weterynarza na wyjęcie kleszcza którego pierwszy raz w życiu widziałam. Powiem Wam ,że chyba się trzeba przekwalifikować - nie wiem czy trwało to 15 sekund a skasowli 10 złotych Fajna fucha
Monis, jak psiaczek? W porzadku ? Zadnych powiklan ? A swoja droga, to weterynarze zarabiaja naprawde kupe kasy....
" height="19" width="19" /> Verciu , piesek jak narazie nie ma żadnych niepokojących objawów - mam nadzieje, że wszystko skończy się dobrze ,teraz mam go obserwować i w razie potrzeby pokazać się u weterynarza . " height="19" width="19" />
Piszę do Was z łóżka, bo ze szkolenia wróciłam przeziębiona Niestety kilmatyzacja mi nie służy... W poniedziałek na dworzu była duchota nie do wytrzymania a ja przebywałam w temp 24*. Było super! ale następnego dnia rano obudziłam się z bólem głowy, oczu i kości Nie mogłam nic powiedzieć, bo gardło zawalone... Masakra!!! Normalnie zostałabym w łóżku na cały dzień ale byłam ok. 100 km od domu, w hotelu... Wstałam, wzięłam gripex max i jakoś funkcjonowałam. Co chwila gorąca herbata z cytryną, cholinex, po 6 godz. kolejny gripex... i tak do końca szkolenia. Wieczorem wróciłam nieżywa i prosta do łóżka Dziś już trochę lepiej ale jestem bardzo osłabiona i co chwilę zasypiam
Córcia pożyczyła mi swój laptop, więc mogę przeglądać Przepisownię nie wychodząc z łóżka Życzę wam Kochane zdrowia i dobrego dnia :D Chyba znów się prześpię
Elu, jak tam zyjesz kobietko ? Lepiej? Mam nadzieje Klima potrafi zalatwic na cacy kazdego J) A jak bylas taka spiaca, to nie mialas czasem i goraczki??? Takie goraco, a Ty z grypa w lòzku :( Przykro mi :( Niedawno Moniczka wyszla z tego, teraz Ty..... Moc buziakòw i wracaj szybko do zdrowia
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Dzień dobry, strasznie jestem zapracowana ostatnio. Widziałam rozmowę Ali z Hanią na wątku Ali i ja na prawdę się Hani nie czepiam i nie zamierzam. Nie róbcie już ze mnie takiego potwora. Mam nadzieję, że tym razem nie chodzi o ostatni wątek o Łodzi, gdzie Hania odradzała zwiedzanie tego miasta a ja napisałam że nie jest źle... ale tu na prawdę chodziło o miasto, że przecież nie można go zamknąć na rok czy dwa bo jest brzydkie... podobno winny się tłumaczy więc starczy tych wywodów.
Veroniko czytałam Twój wątek przy śniadaniu i myślałam o Tobie. Jest w Tobie taka radość i coś tak ciepłego i przyciągającego i mam nadzieję, że problemy zdrowotne Cię opuszczą i nic nie będzie zakłucało Twojego spokoju. Wszystkiego dobrego:) Niech każdy dzień będzie wspaniały:)
Ja wracam do pracy a Wam życzę udanego dnia:)
Karolinko, dziekuje Ci za cieple i serdeczne slowa Problemy ze zdrowiem ..... còz.... starosc, nie radosc :D :D Jak to sie mòwi ;) Trzymam kciuki za Ciebie, ulozy sie wszystko
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
oo Vercia szykuj chate szykuje Ci sie nalot "nietoperków" hihi
to jak wy przetwory, to ja domowe likiery, na wieczór do ploteczek ;) hihi
Elu, jak tam samochòd ? Powiedz mi jedno.... czy w Polsce tez jest tak, ze jak auto ma 20 lat, to przechodzi do kategorii "zabytkòw" i placi sie mniej ubezpieczenie ? U nas tak jest i za ubezpieczenie placi sie grosze wtedy
Co do drugiej sprawy, to stwierdzilam, ze nie bede przygotowywac w tym roku sloiczkòw.... jak przyjedziecie wszystkie, z zapasami, to spizarnia bedzie zapelniona :D :D :D
Verciu ponoć cos takiego jest jak "zabytek" ale to chyba tez musi być stan muzealny o ile dobrze mysle:) auto dziś już gotowe, jutro rano odbiore:) ale z autem ciagle cos, teraz sie dowiedziałam, że blacharz odwalił fuszere i rdza znów wyszła w podwoziu :/ jade z reklamacja do niega 1500 zł zapłaciłam za ta fuszere ...:/
Witajcie Kochane ! Co ciekawego dzisiaj porabiałyście ?
Mnie jakoś dzień zleciał - sprzątanko,obiadek,komputerek...
i wyjście z pieskiem do weterynarza na wyjęcie kleszcza którego pierwszy raz w życiu widziałam. Powiem Wam ,że chyba się trzeba przekwalifikować - nie wiem czy trwało to 15 sekund a skasowli 10 złotych Fajna fucha
Monis, jak psiaczek? W porzadku ? Zadnych powiklan ? A swoja droga, to weterynarze zarabiaja naprawde kupe kasy....
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
oo Vercia szykuj chate szykuje Ci sie nalot "nietoperków" hihi
to jak wy przetwory, to ja domowe likiery, na wieczór do ploteczek ;) hihi
Elu, jak tam samochòd ? Powiedz mi jedno.... czy w Polsce tez jest tak, ze jak auto ma 20 lat, to przechodzi do kategorii "zabytkòw" i placi sie mniej ubezpieczenie ? U nas tak jest i za ubezpieczenie placi sie grosze wtedy
Co do drugiej sprawy, to stwierdzilam, ze nie bede przygotowywac w tym roku sloiczkòw.... jak przyjedziecie wszystkie, z zapasami, to spizarnia bedzie zapelniona :D :D :D
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Dziewczyny potrzebuje specjslisty w którymś z tych języków : francuski, włoski,angielski lub hiszpański.
" height="19" width="19" /> Chodzi mi o przeprowadzenie mnie przez zamówienie "ubranka" do TM " height="19" width="19" /> i informacje na temat opłaty za przesyłke,czas oczekiwania itp.
http://www.decotmx.com/
Wpisy:
Witajcie :D ja mialam wczoraj dzionek z malowaniem pudeleczek i zrobilam pierwsza ture dzemiku sliwkowego :D zrobilam takze nutelke Eli i powidla Gabrysi :D no i ogladalam z mezulkiem filmy, na obiadek zabral mnie do fajnej knajpki na zupke w chlebie - wybralam pomidorowa i byla pyszna :D u nas ciut chlodniej bo popadalo i teraz tez zachmurzone. Milego poniedzialku
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
witajcie:)
dzis przywitał mnie mglisty poranek, niestety duchota dalej jest:(
miłego dzionka:) lece do pracy:)
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Dzień Dobry ! " height="19" width="19" />
Wpisy:
Kolorowych snów Kochane. Właśnie przy tak otwartym szeroko oknie z delikatnym powiewem rześkiego wiatrzyku.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Nareszcie chłodniej..., można otworzyć okna i przewietrzyć dom :)
Dzień pełan wrażeń i rozmów z najbliższymi... Chwilami, duchota wszystkim dawała się we znaki... Wtedy ratowała nas kawa mrożona i sorbety Niech żyje TM
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Dobry późny wieczór Moniczko i reszta kobitek. Dziś coś pusto tutaj. Od ranka ani jednego wpisu? Wiem, ten upał daje rade każdemu. :O
Och, żeby mieć taki widoczek za oknem to od razu byłoby chłodniej.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Dzień Dobry Kochane ! " height="19" width="19" />
Wpisy:
Gdzie Ty to wykopałas? Oczywiście, że pamietam i te szklanki -musztardówki ochlapane psiknięciem wody. Kto wtedy myślał o bakteriach? Sama piłam, pod dworcem w Katowicach. Ostatnio widzialam w "Kiepskich"- własność Ferdka. :D :D :D
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Dziewczyny ,ręka do góry - kto pamięta " height="19" width="19" /> Ja pamiętam i dzisiaj pewnie bym skorzystała...saturator...
Wpisy:
Uffff wlasnie skonczylam z mezem sprzatanie :D troszku nam zeszlo ale bylo gruntowne i z przestawianiem :D Elu wlasnie kawka mrozona zaraz ide zrobic :D na balkonie mamy okolo 45 stopni - wyjsc nie mozna bo parzy. Masakra
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
Hej, Kochane. Padam z upału. Też sprzątamy z mężem - myjemy okna na piętrze.
Alu, te wodospady na sam widok orzeźwiają. Cudne
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
witajcie kochane:)
Moniko plakat pierwsza klasa:) hihihi
u nas tez straszny upał:( właśnie Bartuś zabiera sie za przygotowanie kawy mrożej w TM bo goracej chyba bym nie przełkneła. Potem chwila sprzatania i popoludnie karciane z kolegą:) wciągnał nas pstatnio Remik i non stop gramy :D
Wpisy:
Moniczko plakat super, chyba sobie go wydrukuję
Elu fajnie, ja pamiętam ze jak byłam jeszcze dzieckiem to leżałam pod chionką z siostrą i gadałysmy, potem jako nastolatka siedziałam własnie pod stołem z herbatką i gadałyśmy nawet całą noc i podgryzałyśmy krówki ciagutki :D ach piekne wspomnienia
Ach upał jak diabli i to od samego rana, zaraz po kawce, którą właśnie piję biorę sie troszku za porządki mój psiak teraz bardzo gubi włosy a ma je krótkie i białe więc w całym mieszkaniu wygląda jakby spadł śnieg :D ostatnio jak go wykąpałam to zatkał sie odpływ ale jest kochany - a pani posprząta
Miłego dzionka kochane
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
Miłego dnia Kochane i zapraszam - w te upały najlepsze
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Gabrysiu coś się wymyśli , Ela ma dużo książek to zrobi się wachlarze - choć może we wrześniu nie będzie już takich tropików " height="19" width="19" />
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Witajcie Kochane " height="19" width="19" />
Wpisy:
Brakuje tylko wiatraczka na upalne dni. :D :D :D
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
SUPER!!! Jako plakat wątku jest niesamowity! :D Jak będziecie chciały to we wrześniu możemy wypróbować tą metodę pogaduszek Stół mam duży, zmieścimy się wszystkie A książki mam w każdym kącie domu :D hahaha
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Gabrysiu wysłuchałam " height="19" width="19" /> tych filmików musi być więcej,bo kiedyś mój syn mi puścił ,ale był na inny temat też się zwijałam ze śmiechu - jak mi kiedyś wpadnie w ręce to też go wstawie " height="19" width="19" />
Wpisy:
Świetny Moniczko! To są nasze poranne pogaduchy. :D :D :D
Obejrzałas filmik "Styrta się pali"? Wróć do mojego linka na str.72 i posmiejcie się zdrowo. :D :D :D
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
BARDZO " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Dziewczyny mam plakat przewodni Naszego wątku... " height="19" width="19" />
TAKIE POGADUSZKI...
JAK SIĘ WAM PODOBA ?
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Macie racje Kochane nie ważne jakie auto - grunt ,że jedzie . Mój "dziadek" póki co przez wszystkie lata sprawował się idealnie potrzebował tylko podstawowych rzeczy żeby brnąć do przodu, to pierwsza usterka i pewnie już poleci ,bo zazwyczaj jak jedno się zepsuje to znak,że teraz tylko trzeba będzie dokładać. " height="19" width="19" /> Oby nie
Wpisy:
masz racje Elu nie ważne jakie auto, ważne że jeździ:) naszym dziadkiem już tyle kilometrów zrobilismy i nigdy nas nie zawiodło:) kocham to auto:) - moje pierwsze własne auto:) ma tylko jedna ogromna wade - nie ma klimy a tak to wszystko extra:) spalanie bardzo małe, silnik cichutki, małe gabaryty, a w środku miejsca akurat:) oby jak najdłużej śmigał :)
Wpisy:
Gabrysiu ja mam takich ludzi na codzień hihi niedołyszący sa kochani:) jak bym nagrała kilka rozmów to byście padły ze śmiechy:) nieraz wracam z takim bolem głowy od tego ze musiałam krzyczec do pacjentó:)
ale tak naprawde to nie jest smieszne:( pare razy miałam pacjentów którzy popłakali sie po przymiarce aparatu bo w końcu usłyszeli dzwieki o których wczesniej pojecia nie mieli piekne uczucie:)
pracowite popoludnie miałam:) wizyta u tesciowej, pozniej do plusa przedłużyc abonament i zakupy żywnościowe, mam dość:) teraz po prysznicy czas na nadrobienie lektury:)
Wpisy:
Kochane kobitki. mnie tez przepisy Veroniki sie bardzo przydadzą.
A teraz dla wszystkich cos do śmiechu. Przesylam Wam link na youtubie, obejrzyjcie, odsuchajcie. ja płakałam ze smiechu. :D :D :D
http://www.youtube.com/watch?v=StBTOpmUEjw
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
No i mamy wekendzik, cieszę sie bardzo bo dostałam w kość w pracy, upał i tysiące kwitów ale odpocznę, dostałam kilka filmów do obejrzenia to zrobie sobie wekend filmowy, a wychodzić będziemy po południu jak już bedzie chłodniej narobię dzbanek miętki z cytrynką z lodem i bedzie ok miłego wekendziku wszystkim życzę :D
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
Słoneczko dziękuję za poradę, przyda mi się bardzo jak masz jeszcze inne to poproszę - inni pewnie też skorzystają w takie upały nie wiem gdzie mam się schować ... a tu taki ma być cały sierpień, ale mówię sobię jest lato to niech będzie ciepło - ale parę stopni mniej
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Elu jakoś musze sobie radzić - mąż zjechał z Warszawy i powiedział ,że zostawi mi swoje auto a on pojedzie teraz busem i zostawi go tam a wróci pociągiem i wtedy już powinnam mieć swoje zrobione, jeżli oczywiście części dojadą w terminie " height="19" width="19" /> Ważne ,że zakupy na wekend będe mogła zrobić " height="19" width="19" />
" height="19" width="19" /> Ciesze się Elu ,że dobrzejesz - masz te same objawy co ja ,najgorsze jest to osłabienie i wrażenie że jakby silniejszy wiatr zawiał to sie przewrócisz
Wpisy:
Czuję się dziś o niebo lepiej Chrypa po mału mija, gorączka też ustępuje; gorzej z katarem -ten nieststy się wzmaga No i jeszcze osłabiona jestem... Co się zabiorę za jakąś pracę, to zaraz w głowie mi się kręci i muszę usiąść Pozdrawiam, u nas dziś gorąco i duszno... nie ma czym oddychać
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Moniczko, jak sobie radzisz bez auta? Mnie zawsze też jest trudno A moje autko, tak jak Eli i Bartka jest wiekowe Niestety, OC płacimy od pojemności silnika a nie od wieku Mój też by się kwalifikował do zniżki Nieważne, czy mercedes, czy stary opel... jak na chodzie, to wszedzie się nim dojedzie
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Wspaniale, masz racje Elu Nie wszystkie sa wykonane w TM, ale przydadza sie napewno Po obiedzie wezme sie za to
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Veroniko myślę, że nie tylko Marzenkę mogą zainteresować te naturalne sposoby. Ja też chętnie wypróbuję :D Może te porady umieszczaj w tym wątku:
http://przepisownia.pl/content/kosmetyki-z-thermomixa
Co prawda, to niekoniecznie przepisy na Termisia, ale naturalne i jakoś pasują Co Ty na to???
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Marzenko, wynalazlam cos swietnego na zmeczone, spuchniete nogi Jesli Ci potrzeba..... W goracej wodzie zaparzasz rozmaryn, szalwie, lawande i miete ( swieze badz suszone, bez znaczenia). Wystudzic wszystko i robic oklady, pomaga I naturalnie. Zmalazlam jeszcze kilka cennych porad, jesli Cie interesuje, wstawie Wszystko naturalne i proste, a skuteczne
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
O piernik :O Chwilowo bez samochodu jestes.... Nielatwo.... Zdarzylo nam sie kilka razy zostac bez samochodu.... tragedia :O Sandro pracuje blisko domu, podjezdza rowerem, ale ja mam dalej, no i zakupy, gdzies wyjsc.... Moja còrka tez swoim dojezdza do pracy, szybciej.... Ot klopot... Mam nadzieje, ze dojda szybko czesci. Twòj maz nie ma ? Nie pozyczy Ci ? Czy tez mu potrzebny do pracy? Trzymam kciuki Monis :love: Rozumiem Cie doskonale
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Witajcie Kochane w ten piękny dzionek. Ja ju,ż ugotowalam zupę pomidorową z książki "Radość gotowania" . Bardzo ja lubię, właściwie wszystkie zupy z tej książki są świetne. Upiekłam też chleb dla mojej córki, któa wraca z rodzinka z Gdańska oraz dla mnie chlebek razowy (z przepisowni przepis). Piekłam go po raz pierwszy , zobaczę jak smakuje.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Dzien doberek :D ale goraco i duszno dzisiaj. Zapowiadaja ladny caly sierpien. Najgorsze sa te temperatury w pracy - jak termometr pokazuje w pokoju 35 stopni tak ze az komputery wariuja i potrafia sie same wylaczyc. Milego dzionka
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
witajcie kochane:)
ja włsnie z rana odebrałam autko od mechanika:) pali jak ta lala :D mozna jechać w trase gorzej było przy płaceniu;) hehe
Pogoda dziś u nas zapowiada sie idealana:) nie za ciepło i nie za zimno taka wiosna
W pracy mały ruch, to moze uda mi sie jeszcze pare miejsc wstawić wartych zobaczenia :D
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Dzień Dobry Kochane ! " height="19" width="19" />
Wpisy:
Wpadłam wieczorkiem, pobuszowałam troszku po zakatkach Polski
Eluniu jak się czujesz Słoneczko, mam nadzieję ze już lepiej
Moniczko oj to się narobiło, i dodatkowe wydatki, ale cóż tak czasami bywa z tymi naszymi autkami, że siadają wtedy kiedy nie trzeba i ciesze się, że psiulek ma sie dobrze i nic mu nie jest po tym kleszczu, one sa niebezpieczne i trzeba uważać
Verciu u nas też duszno a ma byc jeszcze cieplej teraz na wekend teraz jest nawet cieplej niz było w ciągu dnia hhihihihi nic tylko sobie postawić miskę z zimna wodą i chłodzić nóżki
Dobranoc moje skarbeńka, ja uciekam lulku bo zmeczona jakaś jestem, do juterka
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
Z samochodem kiepsko , ani w mercedesie ani w zwykłym serwisie nie ma części od ręki, trzeba czekać. Zamówiłam,zapłaciłam i czekam,ma to trwać 4 dni robocze,bo taki oryginalny zestaw części do chłodnicy sprowadzić muszą z Niemiec - tak więc jestem do końca przyszłego tygodnia delikatnie mówiąc "uziemiona " ,ale z dwojga złego to dobrze że mi się to stało pod domem a nie w trasie ,bo mogł pójść silnik i skrzynia poniewaz są chłodzone tym samym płynem.Wtedy to by były dopiero koszty...
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Verciu , piesek jak narazie nie ma żadnych niepokojących objawów - mam nadzieje, że wszystko skończy się dobrze ,teraz mam go obserwować i w razie potrzeby pokazać się u weterynarza . " height="19" width="19" />
Wpisy:
Haniu, zycze Ci udanych wakacji i zrealizowania planòw :bigsmile: Odpoczywaj, baw sie dobrze i wracaj do nas
Monis, jak tam samochòd ? Naprawiony? Mam nadzieje, ze tak
U nas dalej pot sie leje.... A koniec tygodnia ma byc jeszcze bardziej upalny
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Elu, jak tam zyjesz kobietko ? Lepiej? Mam nadzieje Klima potrafi zalatwic na cacy kazdego J) A jak bylas taka spiaca, to nie mialas czasem i goraczki??? Takie goraco, a Ty z grypa w lòzku :( Przykro mi :( Niedawno Moniczka wyszla z tego, teraz Ty..... Moc buziakòw i wracaj szybko do zdrowia
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Karolinko, dziekuje Ci za cieple i serdeczne slowa Problemy ze zdrowiem ..... còz.... starosc, nie radosc :D :D Jak to sie mòwi ;) Trzymam kciuki za Ciebie, ulozy sie wszystko
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Verciu ponoć cos takiego jest jak "zabytek" ale to chyba tez musi być stan muzealny o ile dobrze mysle:) auto dziś już gotowe, jutro rano odbiore:) ale z autem ciagle cos, teraz sie dowiedziałam, że blacharz odwalił fuszere i rdza znów wyszła w podwoziu :/ jade z reklamacja do niega 1500 zł zapłaciłam za ta fuszere ...:/
Wpisy:
U nas tez huragany, traby powietrzne, straszne ulewy, ale na pòlnocy. Juz sie w zasadzie uspokoilo wszystko, ale zniszczen narobilo , co niemiara
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Monis, jak psiaczek? W porzadku ? Zadnych powiklan ? A swoja droga, to weterynarze zarabiaja naprawde kupe kasy....
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Elu, jak tam samochòd ? Powiedz mi jedno.... czy w Polsce tez jest tak, ze jak auto ma 20 lat, to przechodzi do kategorii "zabytkòw" i placi sie mniej ubezpieczenie ? U nas tak jest i za ubezpieczenie placi sie grosze wtedy
Co do drugiej sprawy, to stwierdzilam, ze nie bede przygotowywac w tym roku sloiczkòw.... jak przyjedziecie wszystkie, z zapasami, to spizarnia bedzie zapelniona :D :D :D
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni