Eluniu, śliczne masz córki, bardzo podobne do siebie jak bliźniaczki ja bym się pomyliła:) Ty też kwitnąco wyglądasz:)
Mnie znów niebyło mąż na urlopie więc za dużo nie siedzę przy komputerze bo marudzi. Widziałam przepis na lody rabarbaowe, wygląda kusząco. Ciężko nadrobić tyludniowe zaległości
Wszystkim robiącym przetwory moje wielkie , ja nie potrafię i nie mam cierpliowści... Haniu racja - kawa to podstawa!!!!!!!!!! Kawy
Człowiek jest wart tyle, ile warte są jego słowa...
Elu bądż spokojna ,będzie dobrze życzę wytrwania w robieniu przetworów. Polecam przepisy Marzenki,Eli, Maszoperi,Gabrysi. Ja rok temu uczyłam się i robiłam wg tych przepisów i dżemiki, przeciery i soki pomidorowe,Nutella Eli to niebo w gębie :D :D
Dziękuję gabrysiu za radę:) jeszcze się wiele muszę nauczyć jeśli chodzi o domowe przetwory ale grunt to się nie poddawać:)
dziś u nas też pochmurno i zimno:( mojego Bartka wezwali dziś do WKU:( mam nadzieje, że nie zabiorą mi go na długo... był w wojsku w 2008 roku, a teraz chyba jakieś przeszkolenie ma być dla inżynierów... oby krótko i oby nie w czasie iedy mamy urlop zaklepany...czekam jak na szpilkach na znak od niego:)
muszę jeszcze kupić z 2 kg truskawek i zamrozić niech się teraz wszyscy smieją, a w zimie będą zazdrościc nam truskawek :D
wczoraj do obiadku otworzyłam jeden kompot żeby sprawdzić jak wyszedł:) a z truskawek zrobiłam mus z bitą śmietaną mniam mniam mniam
a ten piękny domek to nasz hotel z wesela:) cudne miejsce mi się skojrzył z dworkiem z filmu "Noce i Dni":)
U nas tez zimno 15 stopni i mzawka. Moniczko Ty jeszcze odpoczywaj i sie kuruj bo widze ze juz nie mozesz wylezec. A mialas byc grzeczna tylko mi sie nie waz dotykac okien a jak dzisiaj w pracy sama, wsystkich wywialo a to szkolenia a to urlopy, cisza i spokoj. W sumie to dobrze bo sobie na spokojnie poukladam kwitki :D Elu sliczne te Twoje dziewczyny i bardzo do siebie podobne :D Elu druga fajnie ze robisz dzemiki i fajne zdjecie przed pieknym domkiem :D milego dzionka
:D i jeszcze oda do Kawy brzmi tak :Oooo kawo ma poranna , ty jesteś jak zdrowie jak cię rano nie wypiję to nie żyję.Oko me otwierasz co rano i budzisz buzię zaspaną.O! Kawo!
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
:)Moniczko u mnie podobnie ale ja nie mogę się jakoś zebrać do sprzątania.Zabieram parasolkę i idę na zakupy takie szybkie koło domu a potem albo wezmę się za porządki albo nie .Będę rzucać monetą hi hi hi
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
:DJa też Wasze zdjęcia widzę różnie a najfajniej bo jak kliknę w fotkę to otwiera się najnowsze A propo dżemów robiłam truskawkowe i zagęszczałam kawałkiem cytryny:na kilogram truskawek 300gcukru i pół cytryny z wyszorowaną skórką ,wypestkowaną i pokrojoną wkawałki.Po magicznych15min wyjmuję skórkę i gotowe
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Ale u nas deszcz i burza Leje, bębni po parapetach... Rano znów będzie mokro i błoto... Szkoda, bo miałam takie ładne plany... A w niedzielę była chyba pełnia, było bardzo widno w nocy Przez okno, do naszej sypialni zagladał księżyc
Elu, pamiętaj , przy dżemie malinowym do słoiczków przecieraj przez sitko bo maleńkie pesteczki sa potem wyczuwalne. malinki też maja mało pektyn więc radze dorzucić jabłuszko .
EluK, piękne zdjęcie nad zalewem, ale w Twoim profilu ja widzę poprzednie, w sukience z białym kołnierzykiem.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
ale jaki by nie był, nawet jak będzie delikatnie płynny to i tak będzie super:) zawsze to swój domowy:) a z TM to 15 minut i gotowe:) już nie mogę się doczekać malinek:) a na czereśnie to już chyba na weekend zapoluje na działce:) trudno będzie bartuś na drzewo właził:) bo najładniejsze chwilowo są tylko na samej górze ;)
Elu , niech się śmieja koleżanki. Ty zapytaj je tylko czy czytaja skład produktów na kupowanych tanich przetworach: sokach, dżemach itp. Czy zdaja sobie sprawę ze skutków ich spożywania? Ale one nie maja chyba TM i nadrabiaja mina. Nie śmiej sie, ale mnie ciagle nie chce pisać a z ogonkiem.
koleżanki też się ze mnie śmieją, że wszystko takie tanie i że się nie opłaca robić w domu, ale jakoś tak milej i bardziej domowo jak się do obiadu pije domowy kompot a nie sok z kartonia:) ciekawa jestem tych dżemów jak mi wyjdą, robiłam pierwszy raz i mam małego stresa że nie stężeją jak powinny ... ale zobaczymy:)
Czy dodawałaś do tych dżemówjabłka?
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
elu jest też inny sposób bez Prt Sc:) jak klikniesz prawym klawiszem myszki na zdjecie przed otwarciem go, czyli innymi słowy na ikonke zdjęcia i dasz "otwórz za pomocą paint" otworzy ci się zdjęcie w paicie, tam możesz zmienić rozmiar, np, zmniejszyć, zapisać na pulpicie w jpg i wstawić
a co do konkursu to stawiam ], że ta dziewczyna po lewej jest młodsza
Postaram się opisać, to co zrobiłam; tylko nie wiem kto mnie zrozumie, bo nie znam się na fachowym słownictwie, więc mogę to zrobić tak łopatologicznie, na babski (blondyński-jak mówi moja najstarsza córka, blondynka) sposób.
1.otworzyłam na ekranie komputera zdjęcie, które chciałam wkleić;
2. na klawiaturze wcisnęłam klawisz „PrtSc” (u mnie na samej górze obok „F12”)
3.skopiowałam ekran wciskając jednocześnie Ctrl i C
4.otworzyłam program paint i wcisnęłam kopiuj, czyli: jednocześnie Ctrl i V
5.przy pomocy tego programu „wycięłam” ten kawałek zdjęcia, który chciałam wkleić (bo zapisuje się cała zawartość ekranu, więc trzeba wyciąć), zapisałam jako plik JPG
6.a potem wstawiłam przez ikonkę w komentarzu
I tyle! Kto zrozumiał moje tłumaczenie? Szybciej to zrobiłam, niż opisałam...
Dziewczyny, oszukałam tą Przepisownie! I nawet cieszę się z tego, chociaż w moim słowniku trudno znaleźć takie słowo. Znalazłam sposób, żeby jednak zdjęcia wstawić
ja też mam "smykałke" do przetworów po mamie:) lubiłam siedzieć z nią do późna i robić soki pomagałam na ile mogłam hehe
koleżanki też się ze mnie śmieją, że wszystko takie tanie i że się nie opłaca robić w domu, ale jakoś tak milej i bardziej domowo jak się do obiadu pije domowy kompot a nie sok z kartonia:) ciekawa jestem tych dżemów jak mi wyjdą, robiłam pierwszy raz i mam małego stresa że nie stężeją jak powinny ... ale zobaczymy:)
zdjęcie z wesela na którym ostatnio bylismy, jedyne takie na którym widać nas wyraźnie, bo reszta to albo z daleka albo osbno.
Elu, cieszę się że polubiłaś robienie przetworów na zimę Ja też baaardzo lubię, nauczyła mnie tego Mamusia Tak robiła też Babcia ... ciekawe, czy moje córki też będa lubiły to zajęcie? Teraz mi pomagaja ale czasami narzekaja, że sklepy pełne wszystkiego a ja się bawię w słoiki, zamiast opalać się na leżaku Ale natury nie zmienię
dżemy gotowe:) jeszcze kupie z 2 kg i pomroże na zime:) i czekam cierpliwie na maliny czereśnie na działce już się czerwienia, więc niedługo ruszę z kompotami
Grazynko u nas tez pada - chociaz teraz jak patrze to juz nie i dobrze to przynajmniej spokojnie wroce do domku :D Elu to milego kucharzenia z truskaweczkami :D o
ja widze nowe zdjecia wszystkich:) ale jeszcze wczoraj miałam z tym problemy ...
własnie wrociłam z zakupów i bede się brała za dżemy z truskawek:) kompoty już czekają na zime:)
pogoda okropna, u nas bardzo wieje i od tego wiatru okropnie boli mnie głowa:( ale moim sposbem na ból głowy jest praca:) zaczynam sprzatać, gotować układać itp i nie czuje, że boli :D
wiec do dzieła:) szukam przepisu i lece do truskawek :D
Marzenko u nas też leje ... całą noc padało. ja mam dziś wolne, więc zamierzam spędzić czas czytając książke i popijajac kawe:) a miałam iść z mężem na dłuuugi spacer hehe ta pogoda płata na figle :D
Witajcie u nas dzisiaj w koncu pada i to od samego rana, momentami nawet mocno a ja spie na papierami, normalnie oczy mi sie zamykaja - no coz cisnienie niskie i pomagam sobie kawka ale jest ciezko, przynajmniej sie na chwile ochlodzilo :D milego dzionka :D Moniczko ciesze sie, ze juz Ci lepiej buziaki
:DDZięki Gabrysiu za wyczerpującą odpowiedź skopiowałam i schowam na zas. Doszłam też do wniosku ,że trzeba robić przerwy na ostygnięcie naczynia.Buziaczki
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Dziewczynki, cholera mnie bierze , bo znowu stracviłam to co sie już upisałam, przez tę literkę a z ogonkiem. U mnie dalej to nie działa. Jak u Was? Myślałam , że w poniedziałek usuna usterkę, a tu dalej to samo.
Trochę mnie tu nie było, bo w niedzielę wyjazd do rodzinki, a poniedziałek jak zwykle "zakręcony". Już nadrabiam, tylko musze bardzo uważać na literki.
Haniu, super, że rada Ali poskutkowała. Niestety, tak się czasami dzieje przy robieniu dżemów i dlatego dobrze jest robić przerwy, żeby naczynie trochę wystygło między jedna a druga partia owoców. Dobrze też cukier dodawać pod koniec gotowania. Jeszcze jedna rada sprawdzona przeze mnie: na dno mokrego naczynia wsypać makę i odczekać. Maka wchłonie przypalenia i wtedy łatwiej doczyścić. ja sobie pomagam takim drewnianym nożykiem (do masła). On nie rysuje powierzchni.
Elu, Twojego nowego zdjęcia jeszcze nie widzę. Piękny zachód słońca, ale pogody to Ci nie zazdrozczę. U nas dzisiaj w nocy lal deszcz, teraz się ochłodzsiło, 16 st.C. Dla mnie to ulga, bo w upały jestem padnięta.
Marzenko, nie mogłymy się raczej spotkać bo dzieli nas odległość i wiek (niestety). Ale milo mi, dziki za pochwły.
Veroniczko, tak pięknie i barwnie opisałas cała uroczystość, że w wyobraźni miałam przed oczami scenke rodzajowa z jakiegos włoskiego filmu: mnóstwo ludzi. gaduły i pięknie, kolorowo. Super! Gratuluję! A jak malkontent - Teść? Czy był zadowolony?
Moniczko, myslę, ze już dziś lepiej się czujesz. Płucz gardło (jeśli potrafisz) rozcieńczona woda utleniona, a na wieczór zrób sobie inchalacje . D o naczynia TM wsyp troche ziół (np. szałwia, rumianek), woda, varoma . Jak zacznie parować, zmniejsz tmperaturę, recznik na głowę, głowę nad naczynie i powdychaj głęboko. To pomaga.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Haniu - cieszę się, że pomogłam , to taki stary babciny sposób.
Kiedyś odstawiłam garnek na kuchenkę i włożyłam do niego cedzak plastykowy z odcedzonym makaronem, ale nie wyłączyłam gazu i poszłam do pokoju, bo zadzwonił telefon. Jak wróciłam to w garnku był stopiony cedzak i to wszystko przypalone i przylepione. Praktycznie garnek do wyrzucenia, a przypomniało mi się, że gdzieś czytałam o occie, więc eksperymentalnie wlałam ocet i pogotowałam to, Wszystko się "odlepiło" od dna.
Moniczko - kuruj się, zdrówka życzę.
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Moniko, lecz się kochana, jak nie możesz jeść to koniecznie pij, jak radzi Vercia Na gardziołko bardzo dobra jest naleweczka z prawoślazem Dobrej nocy i kolorowych snów
Wpisy:
Elu konkurs dla mnie był łatwy
bo Kasia była po prawej stronie :D 
a wiem że Kasia jest Twoją najmłodszą Córeczką 
Śliczne masz "Bliżniaczki" 
U nas ciągle pada i jest zimno 12*C,
Kawa na taką pogodę jest super i kawałek ciasta na poprawę humoru :D 
:love: dzięki Haniu 
Miłego Dnia
Wpisy:
Eluniu, śliczne masz córki, bardzo podobne do siebie jak bliźniaczki ja bym się pomyliła:) Ty też kwitnąco wyglądasz:)
Mnie znów niebyło mąż na urlopie więc za dużo nie siedzę przy komputerze bo marudzi. Widziałam przepis na lody rabarbaowe, wygląda kusząco. Ciężko nadrobić tyludniowe zaległości
Wszystkim robiącym przetwory moje wielkie
, ja nie potrafię i nie mam cierpliowści... Haniu racja - kawa to podstawa!!!!!!!!!! Kawy 
Człowiek jest wart tyle, ile warte są jego słowa...
Wpisy:
Elu niepoddawaj się
Buziaczki
Wpisy:
Dziękuję gabrysiu za radę:) jeszcze się wiele muszę nauczyć jeśli chodzi o domowe przetwory
ale grunt to się nie poddawać:)
dziś u nas też pochmurno i zimno:( mojego Bartka wezwali dziś do WKU:( mam nadzieje, że nie zabiorą mi go na długo... był w wojsku w 2008 roku, a teraz chyba jakieś przeszkolenie ma być dla inżynierów... oby krótko i oby nie w czasie iedy mamy urlop zaklepany...czekam jak na szpilkach na znak od niego:)
muszę jeszcze kupić z 2 kg truskawek i zamrozić
niech się teraz wszyscy smieją, a w zimie będą zazdrościc nam truskawek :D
wczoraj do obiadku otworzyłam jeden kompot żeby sprawdzić jak wyszedł:) a z truskawek zrobiłam mus z bitą śmietaną
mniam mniam mniam 
a ten piękny domek to nasz hotel z wesela:) cudne miejsce
mi się skojrzył z dworkiem z filmu "Noce i Dni":)
Wpisy:
U nas tez zimno 15 stopni i mzawka. Moniczko Ty jeszcze odpoczywaj i sie kuruj bo widze ze juz nie mozesz wylezec. A mialas byc grzeczna
tylko mi sie nie waz dotykac okien 
a jak dzisiaj w pracy sama, wsystkich wywialo a to szkolenia a to urlopy, cisza i spokoj. W sumie to dobrze bo sobie na spokojnie poukladam kwitki :D Elu sliczne te Twoje dziewczyny i bardzo do siebie podobne :D Elu druga fajnie ze robisz dzemiki 
i fajne zdjecie przed pieknym domkiem :D milego dzionka 
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
:D
i jeszcze oda do Kawy brzmi tak :Oooo kawo ma poranna , ty jesteś jak zdrowie jak cię rano nie wypiję to nie żyję.Oko me otwierasz co rano i budzisz buzię zaspaną.O! Kawo!
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
:)Moniczko u mnie podobnie ale ja nie mogę się jakoś zebrać do sprzątania.Zabieram parasolkę i idę na zakupy takie szybkie koło domu a potem albo wezmę się za porządki albo nie .Będę rzucać monetą hi hi hi
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Wpisy:
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
:)Gabrysiu ładna z Was para ;) Elu Immanuel wyglądacie super ;) Elu jaka jesteś zadowolona z życia .Reasumując dziewczyny nowe fotki są superowe
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
:DJa też Wasze zdjęcia widzę różnie a najfajniej bo jak kliknę w fotkę to otwiera się najnowsze
A propo dżemów robiłam truskawkowe i zagęszczałam kawałkiem cytryny:na kilogram truskawek 300gcukru i pół cytryny z wyszorowaną skórką ,wypestkowaną i pokrojoną wkawałki.Po magicznych15min wyjmuję skórkę i gotowe 
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Ale u nas deszcz i burza
Leje, bębni po parapetach... Rano znów będzie mokro i błoto... 
Szkoda, bo miałam takie ładne plany... A w niedzielę była chyba pełnia, było bardzo widno w nocy 
Przez okno, do naszej sypialni zagladał księżyc 
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Po lewej -Gosia; za parę miesięcy 20 lat; po prawej Kasia -16 lat skończyła w styczniu
Czyli konkurs wygrała GRAŻYNKA!
BRAWO!!!
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Jeżeli chodzi o konkurs, to moim skromnym zdaniem,nie są bliżniaczki,ale są bardzo podobne do siebie, a dziewczynka po prawej stronie jest młodsza
Eluniu popieram Twój zapał do robienia przetworów,a w sklepach jest owszem wszystko,ale nawaszerowane chemią
Próbowałam wstawić zdjęcie,ale mi się nie udało
Pozdrawiam wszystkie serdecznie
Wpisy:
Elu, pamiętaj , przy dżemie malinowym do słoiczków przecieraj przez sitko bo maleńkie pesteczki sa potem wyczuwalne. malinki też maja mało pektyn więc radze dorzucić jabłuszko .
EluK, piękne zdjęcie nad zalewem, ale w Twoim profilu ja widzę poprzednie, w sukience z białym kołnierzykiem.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Wpisy:
ja widze Elu tak jak samo jak Ty , dziwne to ... może to zależy od przeglądarki jakiej kto używa...
ja używam opere i wydaje mi się, że wszystko dziala bardzo dobrze.
Wpisy:
Ja widzę trochę inaczej niż Monika:
Magi: bluzeczka w paski
Gabi: portret dziewczyny w różowej sukni z odkrytymi plecami
Immanuel z Bartkiem, nowe z wesela
Vercia: z tańców z mężem
Hanna: w niebieskiej bluzeczce na tarasie
Monika: to samo -ostatnie
ja: nowe z urodzin Teściowej
ciekawe, dlaczego nie widzimy tego samego???
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
elu piękne zdjęcie:) cieszę się że sposób działa:)
gabrysiu nie dawałm jabłek, robiłam trochę z truskawek samych a troche z kawą:) wg przepisu Maszoperi
http://www.przepisownia.pl/przepisy/dżem-truskawkowo-kawowy/444648
ale jaki by nie był, nawet jak będzie delikatnie płynny to i tak będzie super:) zawsze to swój domowy:) a z TM to 15 minut i gotowe:) już nie mogę się doczekać malinek:) a na czereśnie to już chyba na weekend zapoluje na działce:) trudno będzie bartuś na drzewo właził:) bo najładniejsze chwilowo są tylko na samej górze ;)
Wpisy:
Gabrysiu, sposób Eli Immanuel jest prostszy i też działa
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
ElaK - Łowiczanka
Magi - piesek
Gabi - portret kobiety chyba w różowej sukni
Immanuel - zdjęcie z Bartkiem to co wcześniej
Veronica - zdjęcie z ostatnich tańców z mężem
Hanna - zdjęcie z mężem w Chorwacji
Wpisy:
Elu, strasznie to skomplikowane jak dla mnie. :~Teraz Konkurs:
Myślę, że to nie sa bliźniaczki choć bardzo do siebie podobne. Wydaje mi się, że młodsza to ta z lewej strony?
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
u mnie znika wszystko po wciśnięciu "wstawić"
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
elu jest też inny sposób bez Prt Sc:) jak klikniesz prawym klawiszem myszki na zdjecie przed otwarciem go, czyli innymi słowy na ikonke zdjęcia i dasz "otwórz za pomocą paint" otworzy ci się zdjęcie w paicie, tam możesz zmienić rozmiar, np, zmniejszyć, zapisać na pulpicie w jpg i wstawić
a co do konkursu to stawiam ], że ta dziewczyna po lewej jest młodsza
Wpisy:
udło się :)
Wpisy:
Postaram się opisać, to co zrobiłam; tylko nie wiem kto mnie zrozumie, bo nie znam się na fachowym słownictwie, więc mogę to zrobić tak łopatologicznie, na babski (blondyński-jak mówi moja najstarsza córka, blondynka) sposób.
1.otworzyłam na ekranie komputera zdjęcie, które chciałam wkleić;
2. na klawiaturze wcisnęłam klawisz „PrtSc” (u mnie na samej górze obok „F12”)
3.skopiowałam ekran wciskając jednocześnie Ctrl i C
4.otworzyłam program paint i wcisnęłam kopiuj, czyli: jednocześnie Ctrl i V
5.przy pomocy tego programu „wycięłam” ten kawałek zdjęcia, który chciałam wkleić (bo zapisuje się cała zawartość ekranu, więc trzeba wyciąć), zapisałam jako plik JPG
6.a potem wstawiłam przez ikonkę w komentarzu
I tyle! Kto zrozumiał moje tłumaczenie? Szybciej to zrobiłam, niż opisałam...
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Alu piszę w "brudnopisie" bo z wrażenia zapominam o tym polskim A i już 3 razy wszystko skasowałam...
Zaraz wkleję ten sposób 
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Zdradź ten sposób
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
Dziewczyny, oszukałam tą Przepisownie!
I nawet cieszę się z tego, chociaż w moim słowniku trudno znaleźć takie słowo. 
Znalazłam sposób, żeby jednak zdjęcia wstawić 
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
A teraz ogłaszam konkurs:
Czy to są bliźniaczki? A jeżeli nie, to która jest młodsza?
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Elu ja też nie widzę zdjęcia:( szkoda:(
ja też mam "smykałke" do przetworów po mamie:) lubiłam siedzieć z nią do późna i robić soki
pomagałam na ile mogłam hehe
koleżanki też się ze mnie śmieją, że wszystko takie tanie i że się nie opłaca robić w domu, ale jakoś tak milej i bardziej domowo jak się do obiadu pije domowy kompot a nie sok z kartonia:) ciekawa jestem tych dżemów jak mi wyjdą, robiłam pierwszy raz i mam małego stresa że nie stężeją jak powinny ... ale zobaczymy:)
zdjęcie z wesela na którym ostatnio bylismy, jedyne takie na którym widać nas wyraźnie, bo reszta to albo z daleka albo osbno.
Wpisy:
Miałam nadzieję, że skoro na jednym watku można wstawiać zdjęcia, to tu też się uda... i wstawiłam, ale ja go nie widzę...
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Elu i Bartku
Widzę Wasze nowe zdjęcie profilowe 
Miło na Was popatrzeć, taka radosna, zakochana para 
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Elu, cieszę się że polubiłaś robienie przetworów na zimę
Ja też baaardzo lubię, nauczyła mnie tego Mamusia 
Tak robiła też Babcia 
... ciekawe, czy moje córki też będa lubiły to zajęcie? Teraz mi pomagaja ale czasami narzekaja, że sklepy pełne wszystkiego a ja się bawię w słoiki, zamiast opalać się na leżaku 
Ale natury nie zmienię 
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
dżemy gotowe:) jeszcze kupie z 2 kg i pomroże na zime:) i czekam cierpliwie na maliny
czereśnie na działce już się czerwienia, więc niedługo ruszę z kompotami 
spodobało mi się kucharzenie letnie z TM :D
Wpisy:
Grazynko u nas tez pada - chociaz teraz jak patrze to juz nie i dobrze to przynajmniej spokojnie wroce do domku :D Elu to milego kucharzenia z truskaweczkami :D o
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
ja widze nowe zdjecia wszystkich:) ale jeszcze wczoraj miałam z tym problemy ...
własnie wrociłam z zakupów i bede się brała za dżemy z truskawek:) kompoty już czekają na zime:)
pogoda okropna, u nas bardzo wieje i od tego wiatru okropnie boli mnie głowa:( ale moim sposbem na ból głowy jest praca:) zaczynam sprzatać, gotować układać itp i nie czuje, że boli :D
wiec do dzieła:) szukam przepisu i lece do truskawek :D
Wpisy:
Ja widzę nowe bardzo ładne zdjęcia Eli i Eluni z Bartkiem
Moniko jak się czujesz???? życzę zdrówka
Marzenko torcik pysznie wygląda
Najważniejsze, że mąż zadowolony 
Verciu współczuję i podziwiam, zrobić TAkĄ imprezę ,to nie lada wyczyn z Twojej strony
Haniu dzięki Tobie i Ali i nie tylko,wiem jak "wyszorować" przypalony garnek :D
Dziekuję 
W Szczecinie leje cały czas,biedna moja sunia nie może sobie pobiegać na spacerku :D
Jest ciepło 23*C 
Pozdrawim serdecznie i zyczę pogody ducha
Wpisy:
:)A ja dalej widze Wasze stare fotki :D
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
O Elu widze Wasze nowe zdjecie - slicznie :D zdjecie nowe drugiej Eli tez widze - jest na nim pieknie usmiechnieta. Musze i ja swoje zmienic :D
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
Marzenko u nas też leje ... całą noc padało. ja mam dziś wolne, więc zamierzam spędzić czas czytając książke i popijajac kawe:) a miałam iść z mężem na dłuuugi spacer
hehe ta pogoda płata na figle :D
Wpisy:
Witajcie
u nas dzisiaj w koncu pada i to od samego rana, momentami nawet mocno 
a ja spie na papierami, normalnie oczy mi sie zamykaja - no coz cisnienie niskie i pomagam sobie kawka ale jest ciezko, przynajmniej sie na chwile ochlodzilo :D milego dzionka :D Moniczko ciesze sie, ze juz Ci lepiej 
buziaki 
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
:DDZięki Gabrysiu za wyczerpującą odpowiedź skopiowałam i schowam na zas.
Doszłam też do wniosku ,że trzeba robić przerwy na ostygnięcie naczynia.Buziaczki 
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Dziewczynki, cholera mnie bierze , bo znowu stracviłam to co sie już upisałam, przez tę literkę a z ogonkiem. U mnie dalej to nie działa. Jak u Was? Myślałam , że w poniedziałek usuna usterkę, a tu dalej to samo.
Trochę mnie tu nie było, bo w niedzielę wyjazd do rodzinki, a poniedziałek jak zwykle "zakręcony". Już nadrabiam, tylko musze bardzo uważać na literki.
Haniu, super, że rada Ali poskutkowała. Niestety, tak się czasami dzieje przy robieniu dżemów i dlatego dobrze jest robić przerwy, żeby naczynie trochę wystygło między jedna a druga partia owoców. Dobrze też cukier dodawać pod koniec gotowania. Jeszcze jedna rada sprawdzona przeze mnie: na dno mokrego naczynia wsypać makę i odczekać. Maka wchłonie przypalenia i wtedy łatwiej doczyścić. ja sobie pomagam takim drewnianym nożykiem (do masła). On nie rysuje powierzchni.
Elu, Twojego nowego zdjęcia jeszcze nie widzę. Piękny zachód słońca, ale pogody to Ci nie zazdrozczę. U nas dzisiaj w nocy lal deszcz, teraz się ochłodzsiło, 16 st.C. Dla mnie to ulga, bo w upały jestem padnięta.
Marzenko, nie mogłymy się raczej spotkać bo dzieli nas odległość i wiek (niestety). Ale milo mi, dziki za pochwły.
Veroniczko, tak pięknie i barwnie opisałas cała uroczystość, że w wyobraźni miałam przed oczami scenke rodzajowa z jakiegos włoskiego filmu: mnóstwo ludzi. gaduły i pięknie, kolorowo. Super! Gratuluję!
A jak malkontent - Teść? Czy był zadowolony? 
Moniczko, myslę, ze już dziś lepiej się czujesz. Płucz gardło (jeśli potrafisz) rozcieńczona woda utleniona, a na wieczór zrób sobie inchalacje . D
o naczynia TM wsyp troche ziół (np. szałwia, rumianek), woda, varoma . Jak zacznie parować, zmniejsz tmperaturę, recznik na głowę, głowę nad naczynie i powdychaj głęboko. To pomaga.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Wpisy:
Haniu - cieszę się, że pomogłam
, to taki stary babciny sposób.
Kiedyś odstawiłam garnek na kuchenkę i włożyłam do niego cedzak plastykowy z odcedzonym makaronem, ale nie wyłączyłam gazu i poszłam do pokoju, bo zadzwonił telefon. Jak wróciłam to w garnku był stopiony cedzak i to wszystko przypalone i przylepione. Praktycznie garnek do wyrzucenia, a przypomniało mi się, że gdzieś czytałam o occie, więc eksperymentalnie wlałam ocet i pogotowałam to, Wszystko się "odlepiło" od dna.
Moniczko - kuruj się, zdrówka życzę.
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
:)Moniczko kuruj się ,bo zdrówko BEZCENNE :D
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
:DAlu dziękuję za radę wykorzystałam ją i pomogło.
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Moniko, lecz się kochana, jak nie możesz jeść to koniecznie pij, jak radzi Vercia
Na gardziołko bardzo dobra jest naleweczka z prawoślazem 
Dobrej nocy i kolorowych snów 
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/