Forum MAKARONY

Oj tak Elu teraz będzie mniej czasu na pogaduszki ale damy radę

Oj tak, gaduła ze mnie wielka   ale teraz trzeba będzie trochę przystopować i ew. weekendami pogadać   

Oj Vercia jak dobrze, że nam wybaczasz my tak o wszystkim hihihi bo my takie gaduły jesteśmy :D

No to ladnie, zamiast o makaronach, to tu mowa o kompach;) ;)  Oj, dziewczyny, dziewczyny.... Zartuje, oczywiscie . Makaron nie ucieknie, a pogaduszki o wszystkim pozwola nam sie lepiej poznac;) ;)  A to jest wazniejsze od wszystkiego

Ale się dużo nauczę czytając ten wątek!!! Ja się wcale nie znam na makaronach, niestety... Kupuję spaghetti, pene i świderki do sosów; świderki i wstążki i czasami kokardki do zup i oczywiście nitki do rosołu. I na tym moja wiedza makaronowa się kończy   Dawniej robiłam makaron sama, potem przestałam, bo nie było na to czasu i miejsca. Kilka lat temu syn poprosił mnie, żebyśmy zrobili własny makaron do potraw wigilijnych. Ja mu podałam przepis a on zagniótł ciasto, rozwałkował i pokroił część  na łazanki do zupy grzybowej a część na wstążki do makiełek. Wszystkim się spodobało i tym sposobem zrodziła się kolejna tradycja rodzinna robienia makaronu na święta. A jak kupiliśmy TM to wydawało się, że taki makaron zagości u nas na stałe. Niestety robienie jest i tak czasochłonne, więc robimy żadko. Od roku mam maszynkę do krojenia mamaronu i teraz jest trochę częściej, ale za to robimy zielony z dodatkiem szpinaku, zółty - z kurkumą lub różowy z pomidorami. I wtedy mamy frajdę podwójną: I w trakcie robienia a II gdy jemy taki kolorowy z dodatkiem sosu serowego   

I jeszcze takie rózne informacje - Makaron jajeczny jest bardzo popularny w Polsce. Jego składniki to pszenica (zazwyczaj miękka, typu 450, 500) i jaja. Taki sam makaron zagniatały nasze babcie.

Makaron z semoliny to produkt typowo włoski (tak zwana pasta secca). Mąkę semolinę otrzymuje się z twardej pszenicy durum.. Jest delikatnie żółta, w przeciwieństwie do mąki otrzymywanej z pszenicy miękkiej.

Makaron jajeczny jest bardziej kaloryczny niż makaron z pszenicy twardej. Ilość kalorii rośnie wraz z ilością jajek dodanych do kilograma mąki. Za dietetycznością makaronu z semoliny przemawia też to, że ugotowany „al dente”, na długo zaspokaja głód. Z makaronem jajecznym jest inaczej – tłumi apetyt tylko na chwilę.

Makaron zawiera witaminy z grupy B – B1, B6 i PP. Witamina B1 poprawia pamięć, koncentrację, witamina B6 odpowiada za prawidłową pracę serca i układu nerwowego, a witamina PP – odpowiada za metabolizm, poprawia stan skóry i włosów.

Możemy jeszcze wyróżnić makaron z mąki pełnoziarnistej, orkiszowej, jęczmiennej, kukurydzianej, makaron sojowy i ryżowy. :D

To ja coś napisze :D makaronu nie powinno się "hartować", nie wypłukana skrobia pozwala lepiej się połączyć z sosem i makaron zachowuje więcej wartości odżywczych.

Aby makaron wyszedł naprawdę all dente należy odcedzić go 1 min. przed czasem podanym na opakowaniu i musi być zrobiony z twardej pszenicy durum.

Ja najbardziej lubię makaron - Fettuccine (wstążki), zwinięte w gniazdka, do dań głównych, doskonale smakuje z sosami i nadaje się do zapiekanek, Ravioli (pierożki) z najróżniejszym nadzieniem, pasuje do dań głównych, sałatek, zup, Tagliatelle (wstążki), naturalne: szpinakowe i pomidorowe, do dań głównych z sosami, Farfalle (kokardki) do sałatek, dań głównych z sosami, Penne (pióra, czyli rurki ukośnie ucięte), wspaniałe do zapiekanek, sałatek i różnych dań, Spaghetti - chyba najbardziej znane, do dan głównych, długi makaron, doskonały do sosów pomidorowych i mięsnych :D

Hihihi Vercia nam wybaczy, napewno :D ale teraz by trzeba coś napisać o makaronach :D :D :D :D 

"Trochę" odeszłyśmy od tematu tego wątku   Jak Veronika zobaczy co napisałyśmy o MAKARONACH to nam się dostanie       

Tv też prawie wcale nie oglądam, wolę z Wami tu popisać  :) 

No mój jest takim informatykiem nie z wykształcenia a z zamilowania, bardzo lubi coś tam grzebać, czytac i sam potrafi wszystko zrobić a to cenne :D tak jest bardzo kochany

Cieszę się bardzo! będziesz miała swojego laptopa, kiedy tylko znajdziesz czas na to, żeby tu popisać   Dobrego masz męża   A mój jest z wykształcenia informatykiem, więc takie pomysły nie są jakimś wielkim wyczynem   

Tak Eluniu :D :D uzależnia i miło się spędza tutaj czas :D ostatnio nawet telewizji nie oglądam :D czytam tylko książki bo to moja wielka miłość, bardzo to lubię :D :D :D masz super pomysłowego męża, mój dzisiaj mi powiedział, że daje mi swojego laptopa w spadku i bedzie tylko czasami pożyczał, jak bedzie potrzebował :D :D :D :D :D

Magi, ten laptop to bobry pomysł   U nas też każdy ma swój komputer. Jeszcze 10-12 lat temu był tylko jeden i trzeba było ustalać grafik, za wyjątkowe osiągnięcia w szkole lub nadzwyczajną pomoc w domu przysługiwały dzieciom dodatkowe minuty.... Gdzie te czasy! Ja wogóle nie miałam czasu ani potrzeby z niego korzystać -byłam tylko strażnikiem   Gdy synowie zaczęli pracować pokupowali sobie wlasne "maszyny" (dziewczyny trochę zazdrościły ale chłopcy mieli na nie sposób   Później te ich kompy okazały się za stare, za wolne... więc zastąpili je nowymi a te stare dostawały się dziewczynom   Po jakimś czasie dziewczyny już nie były zadowolone z taaakich wooolnych komputerów i zapracowały sobie na swoje własne (albo dostały kolejne od braci, którzy robili kolejną wymianę-tym razem na laptopy     ) Ale przy okazji i ja coś dostałam, bo takich komputerów po dziewczynach już nikt nie chciał  :D Mój kochany mąż podobierał mi dyski, karty graficzne... i inne "wnętrzności" komputerowe, skompletował z nich jeden, nieźle działający komputer, no i tym sposobem mam swój!!! z wielkim, starym ekranem (reszta ma płaskie) ale mnie to wcale nie przeszkadza!   cieszę się, że mogę z Wami pisać, dzielić się doświadczeniem, duuużo zyskać nowych wiadomości, itd

Macie rację: Przepisownia uzależnia!!!   Ale pozytywnie   

Hihihi też tak myślę :D :D :D

  :)  Magi tak trzymaj ja swojego laptopa dostałam w prezncie od dzieci na urodziny :D     

Magi, pomysł na Twój prezent doskonały! Tak trzymać!

Oj to macie dobrze. Ja musze dzielić sprzęt z moim lubym hihihi a on jest maniakiem komputera, zna sie na tym, reperuje instaluję, grzebie itd, wiecznie czegos szuka, patrzy a teraz ja mu go podbieram :D :D :D śmieje się, że to koniec świata i ze teraz to on bedzie musiał mnie od niego odganiać a nie na odwrót więc powiedziałam mu, że niedługo mam urodzinki i już wiem jaki chcę prezent

:D ja laptopa mam tylko dla siebie,mój mąż nie interesuje się kompem,lubi grać na skrzypcach lub jeżdzi na rowerze :D tak sie relaksuje nie tylko Magi uzależniona jest od przepisowni ja również :D :D :D

Dobry pomysl;) ;)  U nas kazdy ma swòj wlasny, bo pewnie bylyby klòtnie;) ;)  A tak, sprawa rozwiazana

Hihihi no ja wczesniej też tyle czasu nie spędzałam przy komputerzee, a teraz rano jak sie budzę przepisownia, wieczorem przepisownia, normalnie jestem uzależniona ja w pracy spedzam dużo czasu przed komputerem taki rodzaj pracy, więc jak wracałam do domu to nie chciałam nawet patrzeć na kopm a teraz to już coś innego, mój mąż się śmieje, że grafik ustali albo bedzie musiał mi kupić mojego prywatnego laptopa do przepisowni :D :D :D

Ja też nie mogę bez przepisowni! Muszę tu być , koniecznie i czytać Wasze rady,pisać, pisać i śmiac się sama do siebie! Nigdy tak mnie nie ciągnęło do kompa! Normalnie szaleństwo!

Magi, mysle podobnie   Bardzo Was wszystkie lubie,  lubie Przepisownie i milo spedzam tu czas

Jasne że tak Vercia :D wymieniamy się cennymi uwagami :D jednego mi tylko brakuję kontaktu wzrokowego, wypitej wspólnie kawki, przepisownia to mój świat a Wy jesteście moje najdroższe przyjaciółki :D :D :D hihihi niedługo moje przyjaciółki w realu bedą zazdrosne :D :D :D że spędzam więcej czasu z Wami niż z nimi :D :D :D

Ela, to Ty jestes super babka i gosposia   Ja tu przezylam ponad pòl mojego zycia, na sile musze wiedziec, co i jak z tymi makaronami.....Dla mnie to pestka, bo tu mieszkam... Co to za gospodyni,ktòra nie wie , co je;) ?  Ty jestes zaradna Zreszta mysle, ze kazda z nas ma cenne wiadomosci do przekazania..... Widac to na Przepisowni   Jedna doda to, druga tamto.... Fajnie;)  Byloby nudno, gdybysmy wszystkie wszystko wiedzialy, prawda? A tak, kazda z nas moze sie czyms innym " pochwalic"

Ciut sie ochlodzi i bedziemy sie brac za makarony   Ja na razie robie letnie salatki makaronowe, albo lekkie spaghetti ze swiezymi pomidorami albo cukinia lub baklazanem.... Na konkretne jedzenie za goraco jeszcze;)

Grazynko, swietnie sobie radzisz z makaronami :bigsmile:  Nadzienia, ktòre wymienilas, sa swietne  Szpinak:p  Szpinak + ricotta + ciup galki muszkatolowej i gotowe   Albo szpinak z parmezanem i mozzarella light , i do piekarnika:p  Brokuly, wszelkie, biale, zielone, okragle, stozkowate, rzymskie, wloskie., kalafior..... itd., tez jest duzy wybòr   Brokul sycylijski z kielbaska . Z burakiem lisciowym, z cykoria, z tunczykiem, z serami, owocami morza, z lososiem, grzybami, dziczyzna ( sosik z kawalkami miesa), z groszkiem i pieczarkami....... stop, bo napisze nastepna ksiazke;)

Vercia super. Wiedziałam, że możemy na Ciebie liczyć jeżeli chodzi o makaronową wiedzę :D :D :D ja makarony kupuję od jakiegos czasu w almie, są różne tańsze i droższe ale za to wybór ogromny :D :D :D

:DJestem pod wrażeniem i mam zawrót głowy :D :D dziekuję Veronice za uswiadomienie i wiedze na temat makaronów My uwielbiamy makaron pod każdą postacią jemy nawet latem z owocami ,twarogiem,jogurtem szczególnie jak jest upał :D makarony kupuje w Lidlu ( semolina z pszenicy durum) na chodniejsze dni jemy z różnymi sosami,leczem , nawet ze szpinakiem ,brokułami. Jak dzieci były małe to ja sama robiłam ręcznie makaron (Ciężka praca :D ) Veronika ma rację makaron nie tuczy, ale trzeba uważać co dodajemy do makaronu i jak  gotujemy Pozdrawiam

Wiedziałam, że Veronika nam tutaj znowu błyśnie wiedzą! Veroniko, makarony firmy BARILLA u nas mozna kupić. Widziałam w AUCHAN (to dla koleżanek w Polsce) i chyba nawet kiedyś kupiłam. Od teraz już będę wiadziała co kupić. Ale oni chyba nie maja takiego cieniutkiego, do rosołku?

Lidziu, dzięki za wskazówkę. Już wiem jak wkleić zdjęcie i pewno kiedys wykorzystam.

Veronika, jestem pod wrażeniem! Super wiedza  Dzięki

Niestety, jesli " chudziej", to kupny, w takim razie... Jajeczny jest pyszny, ale jesli ktos dba o linie i wyniki badan krwi, moze sobie na niego pozwolic tylko od czasu do czasu. Zreszta, powiem Wam, ze makaron lepszej marki, bez jajek, nie jest wcale zly:) Wiele rodzajòw makaronu,  ciezko, tzn. trudno jest zrobic w domu. Potrzebne sa do tego specjalne maszyny. Ja robie ten,ktòry sie da. Ten, ktòrego nie sposòb zrobic - kupuje. Zawsze lepszej marki, np. bardzo nam smakuje BARILLA. Dobra marka i cena w miare:) Spròbujcie tez ryzowego, sojowego ( bardzo lekki), razowego.... Sa swietne:)  Bardzo dobry, lekki i bogaty w skladniki odzywcze, jest jeczmienny. I bardzo sycacy.... Starczy troche, by sie najesc do syta;)

Gabi, pozostaje nam kupować

Na pocieszenie zostaje nam to, że niekiedy promocje w marketach są bardzo duże i dobry makaron kosztuje nawet 3 złote

 nad pisanym postem jest kilka ikonek i to ta kolorowa :)

Super super, uwielbiam makarony. Mogłabym je jeść codziennie :D Tak dziewczyny za parę dni koniec wakcji, zrobi sie chłodniej to wtedy ruszamy z przepisami na makaronowe dania :D ja niestety nigdy sama nie robiłam makaronu, pamietam, ze zawsze sama robiła je moja Babcia i był pyszny. Ale myslę, że możemy przygotowywać dania z wykorzystaniem makaronu ze sklepu :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

lidien wrote:

 a to mój makaronik jaki robiłam w TM. Przepis z Radości gotowania chyba http://www.przepisownia.pl/przepisy/12319/makaron-jajeczny.html

na zdjęciu nie widać dokładnie ale makaronik jest w 3 kolorach: żółty, czerwony i zielony.

Lidziu, ajk Ty wkleiłaś tutaj to zdjęcie makaronu? Nie wiem jak to zrobić, nie śmiej się ze mnie.:O

veronicab71 wrote:

Im makaron ma wiecej jajek, tym bardziej tuczy. Makarony swieze, wielojajeczne, sa najciezsze. Najlepsze sa ( jesli chodzi o diete, linie, itd), makarony suche- twarde, tzn te gotowe, ktòre mozemy kupic, bez jajek. Z cholesterolem jest podobna sprawa. Najlepszy dla zdrowia jest dobry makaron!!! , bez jajek, z maki "twardej"

No, właśnie, a z tą semoliną u nas krucho. Czyli lepiej kupować gotowy makaron włoski?;)

Super sprawa z tą klasyfikacją makaronów myślę że spokojnie mogłabym jeść tylko makaron, oboje z mężem go uwielbiamy.

A to z białym sosem a to z mięskiem, z oliwą i czosnkiem no i z sosem pomidorowym. Szaleństwo Czasem całymi tygodniami jemy tylko makaron, ale codziennie inny.

Nigdy nie pokusiłam się o zrobienie samemu makaronu, może dlatego że bardzo ciężko dostać semolinę w Polsce, a do jajecznych makaronów nie mam coś serca.

szkoda że nie mam maszynki do krojenia bo pewnie częściej bym sięgała do przepisu... 

 a to mój makaronik jaki robiłam w TM. Przepis z Radości gotowania chyba http://www.przepisownia.pl/przepisy/12319/makaron-jajeczny.html

na zdjęciu nie widać dokładnie ale makaronik jest w 3 kolorach: żółty, czerwony i zielony.

Im makaron ma wiecej jajek, tym bardziej tuczy. Makarony swieze, wielojajeczne, sa najciezsze. Najlepsze sa ( jesli chodzi o diete, linie, itd), makarony suche- twarde, tzn te gotowe, ktòre mozemy kupic, bez jajek. Z cholesterolem jest podobna sprawa. Najlepszy dla zdrowia jest dobry makaron!!! , bez jajek, z maki "twardej"

Tak, Veroniko, wszystko to prawda, co piszesz. ale wiesz, że w Polsce nie ma takiej makaronowej tradycji jak we Włoszech. Stąd Twoje rady jako "Makaroniary" (nie obrazisz się?) będą tutaj cenne. Powiedz jeszcze co z tymi jajkami w makaronach? Mają cholesterol czy nie mają? Od czego to zależy?

Ps. makaron nie tuczy !!!!!!!!!!!!!! Sekret lezy w odpowiednim doprawieniu ( im tlustsze i bardziej wyszukane, tym wiecej ma kalorii) i umiejetnosci ugotowania !!!! Czas gotowania jest na opakowaniu. Jesli ktos nie wyczuwa " na oko", kiedy jest gotowy, najlepiej patrzec na minuty z opakowania. Makaron gotujemy " al dente" !! Pytanie, dlaczego ?? Poniewaz wlasnie wtedy zawiera wszystkie skladniki odzywcze i jest lekkostrawny. Im dluzej go gotujemy, tym dluzej go trawimy!!! Dlugie gotowania sprzyja wydzielaniu sie skrobi, ktòre nie sa wcale lekkostrawne dla organizmu..... stad powiedzenie, ze makaron tuczy... Jedzac makaron, mozna schudnac !!!!! ;)  Odpowiednio ugotowany i doprawiony, oczywiscie   Jest zdrowy i zawiera skladniki potrzebne dla organizmu;)

Troche brakuje makaronowego szalenstwa , owszem, ale moze to wynika, po prostu, z tego, ze nie wszyscy lubia, albo umieja zrobic dobre danie z makaronu... Za pare dni , jak sie troche ochlodzi u nas, wezme sie do dziela i podam troche przepisòw, ze zdjeciami... Nie podaje teraz, bo bez zdjecia to nie to samo.... Jak sie wszyscy wezma i dodadza swoje dania , i pomysly, to mysle, ze bedziemy jesc makaronowo przez caly rok;)

Mixi wrote:

veronicab71 po prostu makaronowe szaleństwo, tak myślę nad tym, że trochę brakuje makaronowych przepisów w Przepisowni.

Może mały konkursik

Popieram , popieram. Można jeszcze za jakiś czas konkursik na pierogi? Też jest ich bardzo wiele rodzajów.

Makaronòw jest mnòstwo, mozna by napisac cala ksiazke o nich. Sa makarony suche- twarde, swieze, jajeczne i nie, nadziewane,  z maki normalnej, sojowe, jeczmienne, razowe, ryzowe, nadziewane, mieszane z warzywami....  Sa dlugie i kròtkie , i przygotowywane sa na wiele sposobòw.

DLUGI- OKRAGLY- bigoli, capellini, fidelini, fidei, fusilli lunghi, pici, spaghetti, spaghettoni, spaghettini, spilloncini, troccoli, vermicelloni, vermicelli

DLUGI KWADRATOWY- spaghetti alla chitarra, tonnarelli, chitarrine, scialatielli, ciriole, manfricoli

DLUGI SPLASZCZONY- bavette, bavettine, linguine, linguettine, mafalde, mafaldine, reginette, trenette, tripoline

DLUGI W " GNIAZDKACH" LUB W KAWALKACH- barbine, capelli d'angelo, capelvenere, fettucce, fettuccine, lagane, lasagne, lasagnette lasagnotte, manghiri, paglia e fieno, pappardelle, pillus, pizzoccheri, scialatelli, stringozzi, tagliatelle, tagliolini, taglierini

Dlugi makaron podajemy ugotowany , z sosami warzywnymi, miesnymi, rybami, serami, grzybami, i innymi dodatkami, wg gustu. Lasagna i jej odmiany- zapiekane.

O KSZTALCIE RURKI- bucatini, calamarata, calamaretti, cannelloni, cavatappi, cellentani, chifferi, chilifta, ditalini, fideuà, eliche, fagioloni, garganelli, maccheroni, maniche da frate, maccheroncini, maccheroncelli, manicotti, mezze penne, mezzi bombardoni, paccheri, pasta al ceppo, penne, penne zita, pennette, pennoni, perciatelli, rigatoncini, rigatoni, sagne  'ncannulate, scooby-doo, sedani, sedanini, chioccioloni, trenne, trennette, tortiglioni, torchietti, tuffoli, ziti, mazzani, zitoni

KRòTKI- campanelle, casarecce, castellane, cataneselle, cavatelli, cecchetti, cencioni, conchiglie, conchiglioni, creste di gallo, farfalle, nastrini a galano, colzetti, farfalline, farfallone, fiorentine, fiori, fisarmoniche, fricelli, fusilli, fusilli bucati, gemelli, gigli, girandole, gnocchi, gnocchetti sardi, gnocchetti romani, malloreddus, graminia lanterne, lumache, lumaconi, maltagliati, malfatti, maniche, mezze maniche, orecchiette, passatelli, pipe, quadrefiore, radiatori, riccioli, ricciolini, ricciutelle, rotelle, rotini, sagnarelli, spighe, spirali spiralini, strozzapreti, trofie.

Wszystkie rodzaje makaronu kròtkiego mozna podawac ugotowane lub zapieczone w piekarniku, z dodatkami wg wlasnych gustòw.

MALY ( do zup, dla dzieci...)- acini di pepe, alfabeto, anelli, anellini, conchigliette, corallini, ditali, ditaloni, fischietti, ditalini, farfalline, filini, fregula, funghini, gramigna, grattini, grattoni, gobetti, lacette, cestine, modolline, occhi di pernice, orzo, pastina, perline, puntine, quadretti, quadrettini, risi, risoni, frumentone, seme di melone, sorprese, gigine, stelle, stelline, stortini, trachana, treccine, tempestini, grandine.

NADZIEWANY- agnolotti, anolini, cannelloni, cappelletti, casoncelli, jiaozi, kreplach, lunette, marubini, mezzelune, ravioli, sacchettini, tortelli, tortelloni, tortellini, tortellaci

Opròcz tego mamy jeszcze:

abachini, canalini, cavalline, chilopites, cocci di Sicilia, cotelli, fagottini, limoncini, noodles, pireneri, sospetti, spaccatelle, strangolapreti, stringoli, tripolini.

Z tego calego makaronowego zamieszania,  najbardziej lubie spaghetti- pomodoro, basilico; strozzapreti z ragu; lasagne serowe; fettuccine z grzybami i spaghetti sojowe z warzywami i sosem sojowym:p

Świetny pomysł, bardzo lubię makarony i często goszczą u mnie w domku :D :D :D pod różna postacią :D :D :D :D