Forum 30 000 Użytkownik Forum Przepisowni
- 1
- 2
Witaj MarzenkaS,
bardzo nam miło, że dołączyłaś do grona Użytkowników Przepisowni.
Życzymy Ci miłego inspirowania się bogatą bazą przepisów stworzonych przez Użytkowników Forum, przeglądaj interesujące Ciebie tematy, zerkaj na przepis dnia na stronie głównej, a gdy już zaczniesz praktykować na swoim Thermomixie - dziel się z nami swoimi doświadczeniami i uzupełniaj swój profil o ciekawe przepisy.
Do zobaczenia wkrótce.
Pozdrawiamy i życzymy Tobie udanego weekendu,
Witam serdecznie
Zostalam wyrwana do tablicy Jestem na dzien dzisiejszy *suchym* forumowiczem poniewz czekam na swoje CUDENKO Mieszkam w DE i czas oczekiwania to ok.13 tygodni.Jestem juz na ostatniej prostej tzn ostatni tydzien Mysle ze z czasem bede miala wiecej do madrych slow do napisania :)
Pozdrawiam
Ale ze mnie GApa...;)))
Witaj nathalie_m,
upominek wysłaliśmy listem priorytetowym w dniu 08 kwietnia br.
Pozdrawiamy,
a poszło może poleconym? bo nie wiem, czy mam szansę na poczcie :P
Witajcie,
każdy upominek został zaadresowany i nadany bezpośrednio pod adresy wskazane w wiadomościach prywatnych. Z naszej strony nie odpowiadamy za błędy komunikacyjne dostawców / poczty / kurierów.
Pozdrawiamy,
To napisz na przepisowni do Thermomixa, może zaszła jakaś pomyłka.
A do mnie nadal nic nie dotarło :(((
do mnie jeszcze kalendarz nie dotarł ale to nic nowego, już kilka skarg na pocztę pisałam, bo w ogóle mi przesyłkie nie dochodzą (od poleconych, kart bankomatowych po pocztówki z wakacji). Czasem sama sobie list wysyłam, żeby sprawdzić, czy dojdzie - i też różnie bywa...
Jednak mam nadzieję, że tym razem to tylko opóźnienie i przesyłka dojdzie...
A dla malutkiej Kai - uściski można jej na pociechę coś pysznego zrobić - lody jakieś?
Grażynko-Grażko, zapraszam na "pogaduchy" temat "Takie pogaduszki" Pozdrawiam
Zerówka to 6lat? Moja dziewczynka ma 5 latek i w przyszłym roku to ostatni rok przedszkola i potem szkoła. Szkoda malutkiej. ALe dobrze, ze chociaż będzie mogła sobie coś poprzyrządzać dla siebie i zjeśc różne, dobre rzeczy. Sezon truskawkowy zbliża się szybko.
Alu, tak mi przykro, ale pech
Serdecznie współczuję
Alu ale się przytrafiło Kai utul od wirtualnej cioci a tak poważnie kurcze żal mi małej bo sama kiedyś miałam drutowaną szczękę i wiem jak to jest uciążliwe dobrze ,że mają TM to chociaż jedzenie nie będzie takie przykre.No i masz pecha z nagrodą ,znowu coś nie tak
Grażynko - jako przepisy oczywiście mogę go wykorzystać, ale do przekazania się niestety nie nadaje.
A tak się cieszyłam, że zobaczę minę Kai (Kaja to ta od "przyszłości") jak dostanie wygraną niespodziankę. Ale wymyśliłam, że przy okazji kupię jej książkę TM dla dzieci, żeby mogła coś sobie pod opieką mamy gotować. A na dodatek wczoraj miała wypadek na zajęciach w zerówce - walnęła zębami w stolik i ma zdrutowane górne jedynki (dwójek jeszcze nie ma, bo to taka szczerbata) i przez 6 miesięcy będzie musiała jeść wszystko zmiksowane. TM mają jak na zawołanie. bo od 30 marca.
Również dzis dostałam przesyłkę, kalendarz z przepisami na torty. Mój faworyt to tort czekoladowy dziekuje. Na szczęście moja była w dużo lepszym stanie, troszkę tylko złamana w polowie a reszta ok.
Dzisiaj otrzymałam kalendarz ścienny z przepisami na torty - więc dziękuję za nagrodę w konkursie.
Ale niestety jest mi bardzo przykro, bo ...
Ponieważ to nie ja jestem autorem nagrodzonej wypowiedzi - od razu postanowiłam, ze przekażę dziecku wygraną, niech się cieszy. Natomiast nasza "ukochana" Poczta Polska dostarczyła przesyłkę w takim stanie, że chyba nawet psu do budy się nie nadaje - rogi pozałamywane, wgniecenia takie, jakby ktoś rzucał na to paczki, nie patrząc w jakiej pozycji znajduje się koperta.
Mam nadzieję, że pozostałe nagrodzone osoby to nie spotka.
Eli mój też oporny do TM ale nie do jedzenia hihihi natomiast syn ......... jak wiecie mówi pierwszy zakup na nowe to TM i już
Gratuluję nagrodzonym Najbardziej podobała mi się wypowiedź o gotującym mężu. Szkoda, że mój taki oporny Ale dzieci wkręciły się na maxa Do tego stopnia, że te które się wyprowadzają z domu kupują TM bo bez niego nie umieją gotować tak szybko i smacznie
No proszę, przykład że szczęście chodzi parami. Gratulacje!
a to niespodzianka! dziękuję, dziękuję - za wyróżnienie i za gratulacje
najpierw "4" w totka (rano sprawdziłam kupon), teraz to - macie jeszcze jakieś konkursy? :D: D
ja ostatnio mam mniej czasu na przerabianie i tworzenie własnych przepisów, i w ogóle siedzenie przed kompem, ale zaglądam tu i na tyle, na ile mam chwilę, udzielam się. Też wiele się dowiedziałam z tego forum, a i przepisy mam już swoje ulubione :):)
Lubię też zaglądać na pogaduszki, gdzie pokazujecie jakie cuda można robić z jedzenia... niestety nie wszystkie zdjęcia mi się wczytują poprawnie (mam macbooka, może to dlatego)..
Jak już wspomniałam - ostatnio cierpię na deficyt czasowy, więc zrobienie pysznej zupy w 25 minut w TM, to jest w ogóle mistrzostwo świata!
pozdrawiam Was ciepło:)
Garatulacje dla Zwycięzców
Hanna Gręda napisał:
To mnie też martwi bo przepisy niesprawdzone to bomba dla nie wprawionych
Haniu, mnie również nie podobają się niedopracowane przepisy, ale najgorsze jest to,że przepis zostaje "bez opieki" tzn właściciele przepisów znikają a w komentarzach do przepisu pozostają pytania bez odpowiedzi
Też z tym sie zgadzam. Niektóre przepisy są bardzo niejasno, nieczytelnie pisane. ALe są też bardzo dobre i jasno napisane przepisy. Ludzie...
Szkoda by było gdyby to forum umarło. Dużo fajnych porad i przepisów tu znalazłam. A czasem nawet się uśmiałam czytając niektóre posty. Dzięki forum wiem, ze musi być najlepiej zawsze suchy, wiem jak szybko go myć i wogóle dużo innych. Dziewczyny dzięki Wam!, stałym bywalczynią!
Pozdrawiam
To mnie też martwi bo przepisy niesprawdzone to bomba dla nie wprawionych
I to mi się bardzo nie podoba.
Uważam, że przepisy powinny być sprawdzane przez moderatora - niekoniecznie muszą być "przetestowane", ale jak ktoś ma pojęcie to jest w stanie wyłapać przepis niedopracowany, albo po prostu z błędami, bo ktoś zapomniał wstawić jakiś składnik.
GRATULACJE dla Zwyciężczyń. Pochwalcie się upomnikiem.
To mnie też martwi bo przepisy niesprawdzone to bomba dla nie wprawionych więc czasem wstawienie przepisu i zostawienie go samemu sobie jest poprostu nie fer wobec innych użytkowników .Dużo razy przeszłam też przez jednorazowych wstawiaczy tzn.jeden nawet nie do końca dopracowany przepis i koniec Ale dobrze że są takie osoby jak Ty chętne do dzielenia się z innymi swoją wiedzą .Tak trzymaj
Dzięki za wyróznienie i dzięki Haniu za gratulacje. Mnie też żal, że tak mało osób pisze, zwłaszcza takich jak ja, nowych. Nie do końca to rozumiem .......... bo jednak są komentowane przepisy pomino ich nie wypróbowania zwłaszcza przez nowe osoby.
Dzięki Haniu za gratulacje
Nie zrażaj się, mam nadzieję, że administracja forum wyciągnie wnioski. A chyba nie zależy jej na tym, coby umarło ono śmiercią naturalną (mam taką nadzieję). Nie odpuszczam sobie, jestem, ale nie piszę.
Alu, Frażko i Natalko gratuluję Wam ,że Wasze wypowiedzi zostały docenione przez jury ,szkoda tylko ,że nas tak mało i mało dyskutuje na naszym kochanym forum . :~ Ja sobie powolutku zaczynam odpuszczać przepisownię ponieważ nie mam sily sama tego ciągnąć o przepraszam nie sama ale w kilka osób .Żadne sugestie nie są brane pod uwage a wręcz tylko licznik się liczy co z tego ,że jest nas 300000skoro nawet ta wyróżniona osoba się nie odezwała .Pewne fora umierają śmiercią naturalną i ja tu widzę powolną agonię mojej kochanej przepisowni i nic na to nie mogę poradzić :((
Kochani,
serdecznie dziękujemy za wypowiedzi w temacie powitania 30 000 Użytkownika Forum Przepisownia.pl. Dzięki Wam mogliśmy jeszcze bliżej poznać Wasze spojrzenie na różne aspekty użytkowania Thermomixa. Cieszy nas głos zarówno dotychczasowych „stałych” bywalców Forum, jak i „nowych” Użytkowników.
Co więcej - doceniamy fakt, iż w ferworze przygotowań do Świąt Wielkanocnych udało Wam się znaleźć wolną chwilę na opisanie Waszych spostrzeżeń i dotychczasowych doświadczeń z Thermomixem.
Miło nam poinformować, że zostały już wybrane osoby, które otrzymają upominek od Thermomix Polska.
„nowa przyszłość” przytoczona przez Użytkownika kokolidek zasiliła nasze baterie na długi czas
„prostota” i funkcjonalność całego pakietu Thermomixa, którym zauroczona została niedawno Frażka dodaje nam siły
„zaczarowany mąż” nathalie_m to wręcz idealny przykład na to, że gotowanie z Thermomixem, to rodzinna przyjemność
Pozostałym Użytkownikom dziękujemy za wypowiedzi, doceniamy każdy głos, który pojawił się w temacie i przy najbliższej okazji zapraszamy do aktywnego uczestnictwa w podobnych wydarzeniach.
Pozdrawiamy,
Dzięki Haniu za sugestię, tak zrobię.
Witaj
Tym bardziej, ze detox cukrowy to taka dieta bez diety. Więc w sam raz coś dla mnie. Z tego co czytałam polega na eliminacji cukru ale generanie chodzi o to, żeby uwolnić się od uzależnienia od cukru.
Przepis jest ciekawy i jak dla mnie zaskakujacy. Ma ciekawe składniki i TM w sam raz się do niego wpisuje (nie wybrażam sobie zrobić tych mudffinek bez TM) ale nie pokuszę sie o przerobienie przepisu na TM, może ktoś bardziej doświadczony i zaawansowany w kuchni. Przepis nie jest mojego autorstwa, znalazłam na blogu www.marvelouswave.com i podaję za nim. Z tego przepisu wychodzi ok. 12 babeczek i Dziewczyna je zamroziła i odmrażała (ok. 5-7 min. w rozgrzanym piekarniku) gdy zateskniła za pieczywem w trakcie detoxu. Można je jeść same, z masłem, pastą jajeczną, avokado lub czym kto lubi. Takie muffinko-bułeczki zwane paleo.
Składniki:
2 szklanki mąki migdałowej
1/2 szklanki mąki kokosowej
1 łyżeczka sody
1/2 łyżeczki soli
skórka z 1 cytryny i 1 grapefruita
4 łyżki maku
4 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego
1 szklanki mleka kokosowego ( z puszki )
4 jajka
( jeśli ktoś nie jest na detoxie cukrowym, można dodać 3 łyżki miodu )
Przyrządzenie:
Suche składniki ( mąki, sode, mak i skórki ) mieszam ze sobą widelcem tak by nie było grudek. Białka z solą ubijam na gęstą pianę. Wlewam mokre składniki do suchych i mieszam. Na koniec dodaje do masy ubite białka łyżka po łyżce i delikatnie mieszam. Ciasto przekładam do papierowych foremek na muffinki i piekę w 180 stopniach przez ok 15 – 20 min
;) Witam Frażko mam prośbę wstaw ten przepis w przepisach a nawet utwórz nowy wątek z takimi przepisami ,BO TUTAJ ZARAZ ZGINIE pod natłokiem innych wpisów ,a przepis wart zapamiętania
Witaj
Tym bardziej, ze detox cukrowy to taka dieta bez diety. Więc w sam raz coś dla mnie. Z tego co czytałam polega na eliminacji cukru ale generanie chodzi o to, żeby uwolnić się od uzależnienia od cukru.
Przepis jest ciekawy i jak dla mnie zaskakujacy. Ma ciekawe składniki i TM w sam raz się do niego wpisuje (nie wybrażam sobie zrobić tych mudffinek bez TM) ale nie pokuszę sie o przerobienie przepisu na TM, może ktoś bardziej doświadczony i zaawansowany w kuchni. Przepis nie jest mojego autorstwa, znalazłam na blogu www.marvelouswave.com i podaję za nim. Z tego przepisu wychodzi ok. 12 babeczek i Dziewczyna je zamroziła i odmrażała (ok. 5-7 min. w rozgrzanym piekarniku) gdy zateskniła za pieczywem w trakcie detoxu. Można je jeść same, z masłem, pastą jajeczną, avokado lub czym kto lubi. Takie muffinko-bułeczki zwane paleo.
Składniki:
2 szklanki mąki migdałowej
1/2 szklanki mąki kokosowej
1 łyżeczka sody
1/2 łyżeczki soli
skórka z 1 cytryny i 1 grapefruita
4 łyżki maku
4 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego
1 szklanki mleka kokosowego ( z puszki )
4 jajka
( jeśli ktoś nie jest na detoxie cukrowym, można dodać 3 łyżki miodu )
Przyrządzenie:
Suche składniki ( mąki, sode, mak i skórki ) mieszam ze sobą widelcem tak by nie było grudek. Białka z solą ubijam na gęstą pianę. Wlewam mokre składniki do suchych i mieszam. Na koniec dodaje do masy ubite białka łyżka po łyżce i delikatnie mieszam. Ciasto przekładam do papierowych foremek na muffinki i piekę w 180 stopniach przez ok 15 – 20 min.
Świetny pomysł Frażko, zwłaszcza na "po świętach". Może tak przepisik na te mufinki?
A tak jeszcze dodatkowo, to dziś przeczytałam o cukrowym detoxie gdzie przez kilkanaście dni stosuję sie specjaną dietę eliminującą wszystkie cukry żeby odzwyczaić organizm od cukru. Ale do czego zmierzam, otóż nie je sie wtedy pieczywa, zadnego!, można jedynie sobie pozwolić na 1 (jedną!) mufinkę ale ona jest zrobiona z mąki migdałowej i maki kokosowej. No i zaraz pytanie: a skąd ja wezmę taką mąkę? I tu cudowna odpowiedź! No przecież, idę do sklepu kupuję migdały i kokos a nasstępnie mielę w thermomixie. I mam najzdrowszą , najprawdziwszą mąkę migdałową i kosową. Pełnia szcześcia!
Kochani,
przypominamy: dziś ostatni dzień konwersacji związanych z powitaniem
30 000 Użytkownika Forum: IwonaM,
która zarejestrowała się na Forum Przepisownia.pl w dniu 31 marca 2015 r.
Temat konwersacji:
ulubiony przepis, funkcje, z których najchętniej korzystacie używając Thermomix, książki, do których najczęściej zaglądacie, aby zaczerpnąć kulinarnej inspiracji lub kolekcji zawierającej Wasz ulubiony zestaw dań.
Czekamy na Wasze wypowiedzi w sekcji 30 000 Użytkownik Forum Przepisowni
dziś / 03go kwietnia 2015 r. do godz. 23:59.
Najciekawsze zostaną ocenione przez trzyosobowe jury Działu Marketingu Vorwerk Polska Thermomix oraz nagrodzone upominkiem.
Pozdrawiamy,
Dokładnie nathalie, ja nie widziałam na żywo speedcooka i książek ale też tak pomyślałam, że to już nie ta epoka i za chwilę bedzie mnie drażnil jego wygląd, no i dostęp do przepisów miał tu też duże znaczenie. Wtedy jeszcze nie wiedziałam jak świetnie wydane książki ma TM. Nie zwróciłam uwagi na flagi innych krajów. Ciekawe spostrzeżenie. Zerkne, dzięki.
też się zastanawiałam nad speedcookiem (patriotyzm też miał tu znaczenie;)), ale zobaczyłam go na żywo... a potem zobaczyłam TM - to jest inna epoka.. widziałam też książkę wydaną do speedcooka i to też bez porównania z tymi z Vorwerka.. i przepisowania, wsparcie użytkowników na całym świecie - to też był argument za TM - zdaję sobie sprawę, że to też kosztuje - tyle lat na rynku z taką samą wysoką renomą...
ja lubię też zaglądać na wersje zagraniczne przepisowni mają zupełnie inne przepisy niż my - zajrzyjcie (prawy, dolny róg z flagami) jesteśmy częścią ŚWIATA, świata maniaków TM!
Witam
Mam nadzieję, ze forum odżyje i będą się wypowiadać i nowi i "starzy" użytkownicy.
Ja generalnie szybko zdecydowałam się na zakup, nie było to w trakcie prezentacji, poprostu samo przyszło. Przyszła myśl żeby kupić robot kuchenny, no i pytanie jaki, i przypomniało się mi, ze jakeiś 15 lat temu byłam na pokazie Thermomixa i że zapamiątałam, ze to super wszystko robiące urządzenie. Weszłam na stronę, cena troche mnie zraziła i zaczełam szukać czegoś innego. I już byłam zdecydowana na speedcooka, gdy przyszła myśl: A dlaczego nie kupić sobie najlepszego urzędzenia?, Nowy TM to fantastyczny desing, nowoczesność no i lata użytkowania przez innych i obecnosci na rynku. Jeszcze raz google w ruch i znalazłam przepisownie i całą masę przepisów i wsparcia innych osób. I to przekonało mnie do reszty. A teraz mam i odkrywam nowe smaki
Pozdrawiam
fakt, zanim miałam TM, zaglądałam tu codziennie i wydawało mi się, że to forum żyje..im dłużej tu zaglądałam, tym moja euforia spadała, bo okazało się, że rzeczywiście wypowiadają się tu głównie wciąż te same osoby... mnie zniechęciło, że zadawałam pytania pod przepisami i nikt mi nie odpowiadał... ale i tak tu zaglądam, nawet zamieściłam swój przepis już kiedyś się zalogowałam i patrzę, a tu mój sernik chałwowy jest przepisem dnia - uśmiechałam się cały dzień :)) choć nie wiem, jak są te przepisy wybierane..
a jak ktoś go skompentował i wypróbował, i ocenił na 5 gwiazdek, to poczułam jakby to były co najmniej gwiazki michelin ;)
i będę tu zaglądać, i udzielać się... i mam nadzieję, że przepisownia odżyje ja opowiadam wszystkim, którzy mają TM w domu i często nie wiedzą o tej stronie
a tym najbardziej aktywnym, które służą zawsze pomocą - także mi, w moich pierwszych dniach - wielkie dzięki :))))
:D Najlepiej by było co by się nowi odezwali ,ale smętne marzenie to ja Wam opowiem o mojej miłości do TM przywiozłam go z urlopu w 2012 r bez żadnego przygotowania i odtąd jesteśmy w sobie zakochani uwielbiam go ze wzajemnością chociaż na początku podchodziłam do niego z rezerwą ,bałam się go zepsuć ,zniszczyć (oj głupia ,głupia) pierwszy mój chleb to była porażka smakowa ale teraz moje pieczywo jest przewyborne ,chociaż zdażyło mi się upiec chleb bez soli,dlatego też zaglądam na przepisownię codziennie ,czasem się "pomądrzę " zawsze pozdrowię moje przyjaciólki w pogaduszkach tak tak zawiązaly się przyjaźnie ,czasem były zgrzyty ale coś się tu działo ,natomiast teraz wchodzę i swoje wpisy widzę ,ale trzeba to przeczekać ja mam nadzieje ,że przepisownia odżyje a nie zgaśnie jak płomyczek ogarka ..Nasze koleżanki prowadzą tez blogi kulinarne ale czasem tu też zajrzą . Ja jestem jak ten rzep jak się przyczepiłam mojej przepisowni to tu zostaję do końca ,bo wiem ,że czasem mogę służyć radą .Najlepsze ciasta są od Sama i tu nie ma bata ,jego ciasta można robić w ciemno.No dobrze już się nawymądrzałam
Kochani,
przypominamy:
31 marca 2015 r. powitaliśmy 30 000 Użytkownika Forum. Gratulujemy IwonaM!
Zapraszamy Użytkowników Forum do aktywnej konwersacji na temat Waszego ulubionego przepisu, funkcji, z których najchętniej korzystacie używając Thermomix, książki, do której najczęściej zaglądacie, aby zaczerpnąć kulinarnej inspiracji lub kolekcji zawierającej Wasz ulubiony zestaw dań. Na wypowiedzi czekamy bezpośrednio na forum
w sekcji 30 000 Użytkownik Forum Przepisowni
do piątku 03go kwietnia 2015 r. godz. 23:59.
Najciekawsze zostaną ocenione przez trzyosobowe jury Działu Marketingu Vorwerk Polska Thermomix oraz nagrodzone upominkiem.
Pozdrawiamy,
Dziękujemy za wszelkie informacje.
Każdy temat poruszany na Forum jest rozpatrywany i znajduje się na odpowiednim etapie rozstrzygania.
Przed nami wiele ciekawych aktywności, jubileuszów, nowych Użytkowników, inspiracji i wydarzeń.
Bierzemy pod uwagę wizję każdego z Was, służymy pomocą i odpowiadamy na każde pytanie zachowując przy tym obiektywizm.
Pozdrawiamy,
Świętujecie 30000-cznego użytkownika, bo ... jest się czym pochwalić (prawda?) A Ci, którzy byli cały czas "na dyżurze"? Kiedyś zawsze któraś z nas była, chociażby po to, aby nowych przywitać i udzielić im odpowiedzi. A osoby umieszczające przepisy (np. Sam).
Nie raz zgłaszałyśmy, że czytanie z dołu do góry jest niestrawne - zero odzewu.
My nie jesteśmy tutaj na etacie, nie mamy żadnego obowiązku.
Jest takie stare powiedzenie: "Jak dbasz -tak masz".
Wesołych Świąt.
Gdyby administracja forum faktycznie doceniała użytkowników, to forum by żyło. Większość przeniosła się na FB.
Apele o wstawianie przepisów, bo dzięki temu forum rośnie w siłę?
Witaj kokolidek / Ala,
czy mogłabyś sprecyzować co rozumiesz pod pojęciem "doceniać". Będzie nam miło poznać Twój punkt widzenia.
Pozdrawiamy,
Gdyby administracja forum faktycznie doceniała użytkowników, to forum by żyło. Większość przeniosła się na FB.
Apele o wstawianie przepisów, bo dzięki temu forum rośnie w siłę?
Szkoda, że pani IwonaM jako 30.000 użytkownik nie odezwie się na forum.
Kochani,
dziękujemy i doceniamy Wasze sugestie, aktywność i zaangażowanie.
Przypominamy:
31 marca 2015 r. powitaliśmy 30 000 Użytkownika Forum. Gratulujemy IwonaM!
Zapraszamy pozostałych Użytkowników Forum do aktywnej konwersacji na temat Waszego ulubionego przepisu, funkcji, z których najchętniej korzystacie używając Thermomix, książki, do której najczęściej zaglądacie, aby zaczerpnąć kulinarnej inspiracji lub kolekcji zawierającej Wasz ulubiony zestaw dań. Na wypowiedzi czekamy bezpośrednio na forum
w sekcji 30 000 Użytkownik Forum Przepisowni
do piątku 03go kwietnia 2015 r. godz. 23:59.
Najciekawsze zostaną ocenione przez trzyosobowe jury Działu Marketingu Vorwerk Polska Thermomix oraz nagrodzone upominkiem.
Dodatkowo wszystkich Użytkowników Przepisowni informujemy, że już niedługo rozpoczniemy aktywności dla tych najbardziej zaangażowanych. Szczegóły wkrótce, prosimy o cierpliwość.
Pozdrawiamy,
Dodam jeszcze, ze moimi ulubionymi daniami na razie, po niecałym miesiącu używania są ptysie i muffinki oraz napój pomarańczowo-cytrynowy i leczo i placki ziemniaczane
surówka z marchewki i jabłka
Ale tyle jeszcze przede mną
Elu, masz rację, mało kto chce pisać
Witam
A ja lubię TM za prostotę, jedna "misa miksująca" i motylek, żadnych innych dodatków, które trzeba zakłądać, wymieniać, myć itp. PROSTOTA tylko dobór odpowiednich obrotów, czasu i temperatury. Ogromne wsparcie do tego w postaci ksiązek, nośnika, przepisowni, platformy - taka duża ilosć przepisów to naprawdę ogromne możliwości wykorzystania urządzenia. Żadne inne urządzenie kuchenne tego nie daje.
Co zmienił w mojej kuchni TM? Zaczełam piec ciastka, robić pasty i wiecej sokonapojów. Nie muszę brudzić przy tym rąk, rozsypywać mąki po całej kuchni. Nie miałam pojęcia, ze pieczenie jest takie proste.
Dodatkowo TM zainspirował mnie do poszukiwania nowych smaków, przepisów, ksiażek i zaczynam gromadzić swoją, włąsną, prywatną kolekcję książek kucharskich, nie tylko do TM ale też takich o nauce gotowania, dobierania dodatków, dekorowania. Zafascynowało mnie to.
Powiem Wam, że zaobserwowałam w internecie i pewnie nie tylko, że TM to jedyne urzadzenie kuchenne wzbudzające w ludziach ogromne emocje. O żadnym innym urządzeniu nie znalazłam tyle dyskusji "za i przeciw". Albo się go kocha albo nienawidzi. I to jest fajne. Nie ma tu miejsca na obojętność.
Pozdrawiam
- 1
- 2