" height="19" width="19" /> No wiesz co Verciu.. hihi A co Mu się stało, że chcesz naprawiać ? Wg. mnie jest całkiem sprawny skoro potrafi wywijać z Tobą na parkiecie Ale fakt młodzieńcy niczego sobie...chyba pójde w Twoje ślady i też sobie wypożyczę
Dla kazdego cos dobrego, Monis :bigsmile: Porady w kazdej dziedzinie, sa nawet zastepcy na wymiane "zepsutego" meza ;) Nim go zreperuja, mozna sobie pozyczyc mlodzienca ???
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
:DLiśc laurowy włożony pomiędzy suszone grzyby zapobiega robactwu :D
O tym , to ja tez nie wiedzialam, Haniu :O dzieki :bigsmile: Moje listki sa swieze, bo mam kilka drzewek przed domem i jeszcze kilka innych, ktòre "robia" za zywoplot. Za miesiac moja còrka jedzie na Swieta do Polski, do "dziadkòw", wiec juz obiecalam mamie, ze nazrywam listkòw i podesle jej cala torbe
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Która z żyjących w polskich wodach ryb jest najsmaczniejsza latem, a która zimą? Co przyrządzić z flądry, a co z lina? Jak sprawić, by ryba nie przylepiała się do grilla? Podpowiada Artur Moroz, szef kuchni restauracji Bulaj w Sopocie
Szczupak. Chude mięso o bardzo świeżym zapachu. Najsmaczniejszy: koniec lata, jesień. Zastosowanie: kotlety mielone, pulpety, galarety, marynowanie w occie.
Lin. Tłuste, kleiste mięso. Najsmaczniejszy: późna wiosna, lato. Zastosowanie: duszenie (np. w śmietanie), zupy (świetny rosół, flaczki), marynowanie w occie.
Leszcz. Tłuste mięso z dużą liczbą ości. Najsmaczniejszy: koniec lata, jesień. Zastosowanie: marynowanie w occie, smażenie (po zmieleniu; można zmieszać z innymi chudymi rybami, np. szczupakiem, dorszem.
* Podpatrzone we Francji. Przed smażeniem flądry obcinamy jej boczne płetwy. Gdy podczas smażenia ryba się skurczy, ości wyjdą na wierzch. Tak przyrządzoną rybę wygodnie i łatwo jeść.
* Podpatrzone w Grecji. Patelnię grillową (czy tackę do grillowania) przykrywamy papierem do pieczenia i dopiero na to kładziemy posmarowaną oliwą rybę - ryba nie przyklei się do rusztu.
* Podpatrzone w kuchni żydowskiej. Niektóre ryby (np. karp) mimo że są świeże, czasem mają charakterystyczny mulisty zapach, którego wiele osób nie lubi. Można sobie z tym poradzić. Taki smak przełamuje dodatek gałki muszkatołowej (ciekawe że tak przyprawiona potrawa pachnie mleczkiem kokosowym, mimo że wcale go tam nie ma). Drugi patent: rybę należy na dwa dni "zakopać" w grubo posiekanej cebuli (kilogram cebuli na kilogram mięsa). Cebula wchłonie mulisty aromat, sama nie oddając własnego zapachu.
Haniu o co chodzi z tymi grzybkami, bo też mam zasuszone ? Listek czemuś zapobiega ? Czy nie znalazłaś żadnego potwierdzenia ? O leczniczych właściwościach wogóle nie miałam pojęcia
:DJa też o leczniczych właściwościach nic nie wiedziałam .Szukałam potwierdzenia ,że trzeba włożyć do słoja z suszonymi grzybami,poczytałam i to mnie natknęlo do przekopiowania wiadomości
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Potocznie określane jako "listek bobkowy" nie kojarzy się z dostojnie brzmiącą nazwą drzewa - Laurus nobilis - Wawrzyn szlachetny.Wawrzyn szlachetny rosnący zarówno w stanie dzikim, jak jest uprawiany na plantacjach w krajach śródziemnomorskich, ma swoją długą i chlubną historię. Legenda głosi, że w drzewo to zamieniła się nimfa Dafne, żeby uniknąć zalotów Apollina. Wieniec z liści wawrzynu był cenionym odznaczeniem, którym nagradzano zwycięskich wodzów i najzdolniejszych poetów. W dawnych czasach wierzono też, że liście laurowe stanowią lek przeciw chorobom zakaźnym i są antidotum na jad węża. Liście miały zabezpieczać budynek przed piorunami a ludzi przed chorobami i czarami.Właściwości zdrowotneLiście laurowe zawierają olejki eteryczne, garbniki i związki goryczowe. Gotowane liście znalazły zastosowanie w leczeniu kaszlu i zapaleniu oskrzeli - należy położyć je na piersiach i przykryć szmatką. Olejek z liści ma zastosowanie w maściach łagodzących bóle reumatyczne, przy zwichnięciach i opuchnięciach ścięgien i bólach mięśni. Napar z liści łagodzi skutki ukąszenia owadów i os. Używane w kuchni wspomagają trawienie, poprawiają apetyt, pobudzają wydzielanie soków żołądkowych, przeciwdziałają wzdęciom i zaburzeniom trawiennym. W celu złagodzenie bólu kończyn napar z liści wawrzynu dodajemy do kąpieli.Zastosowanie w kuchniKariera wawrzynu nie skończyła się w starożytności, potoczyła się w zupełnie innym kierunku. Suszone liście o charakterystycznym aromacie można znaleźć obecnie w każdej kuchni, stanowią jedną z podstawowych przypraw. Używa się ich do różnego rodzaju marynat - do śledzi, grzybów, ogórków, papryki itd. Liście laurowe dodaje się do mięs duszonych, pieczeni, zrazów, gulaszu, flaków, ozorków, pasztetów, nóżek w galarecie, bigosu, żurku, zalewajki, zup fasolowych itd.Niektóre gospodynie stosują do przyrządzania sosów tak zwany bukiet aromatyczny, czyli liście laurowe związane razem z gałązkami pietruszki i tymianku. Wiązankę taką gotują w rosole lub wywarze z warzyw, a po ugotowaniu wyjmują z garnka. Jednak mało doświadczone gospodynie powinny zachować ostrożność w stosowaniu liści laurowych, gdyż ich aromat może zdominować podstawowy zapach i zepsuć smak przyrządzanej potrawy. Przed podaniem należy je usunąć z jedzenia, by danie nie nabrało gorzkiego smaku. Obowiązuje tu zasada - lepiej za mało niż za dużo. Położeniu kilku liści laurowych w szufladzie z przyprawami odstrasza szkodniki. A trzymany w woreczkach w szafce z mąką odstrasza wołki i inne robaki.Zastosowanie w kosmetyceLiście laurowe pozwalają w naturalny sposób pozbyć się łupieżu - sporządzamy płukankę: zagotowujemy szklankę wody, wrzucamy garść liści i parzymy pod przykryciem 25 minut. Przestudzonym naparem umyte i spłukane włosy polewamy, wmasowujemy i pozostawiamy na około 1 godzinę, następnie spłukujemy. Zabieg powtarzamy do pozbycia się łupieżu. Kąpiel z dodatkiem liści laurowych ma działanie pobudzające.
Należy pamiętać ,że włożony do słoja z grzybami suszonymi zapobiega robactwu.
Poświęcony był Apollinowi, uważany za święte drzewo, starożytni Grecy właśnie tymi gałązkami i liśćmi w postaci wieńców przyozdabiali czoła, zatem mędrzec lub zwycięzca niósł na głowie laur. Nic w tym dziwnego bowiem liście zabezpieczają człowieka przed chorobami i złymi mocami, wzmacniają pamięć i leczą łupież.
Liście laurowe nazywane czasami bobkowymi włożone do portmonetki przyciągają i zatrzymują pieniądze, dlatego są tak skuteczne jako dodatek w każdym typie białej pieniężnej magii. Noszone w kieszeniach spełniają marzenia, a włożone pod poduszkę sprowadzają prorocze sny. Używane do oczyszczania domów w postaci dymu, potęgują intuicję, chronią i odpędzają złe życzenia i zamiary wrogich ludzi, chronią także przed piorunami.
W postaci naparu, kiedy myje się lub tylko kropi ściany pomieszczeń uświęcają i oczyszczają przestrzeń. Tak oczyszczone przestrzenie nasycone zapachem liści bobkowych przyciągają pieniądze, sukcesy i zwycięstwa, wprowadzają harmonię i spokój w międzyludzkich stosunkach, potęgują przyjaźń.
Zapach tej przyprawy wzmacnia wolę, wytrwałość, witalność i energię. Roślinka rosnąca na parapecie czy przy domu, ochroni przed chorobami i atakami energetycznymi. Wawrzyn, oprócz zastosowania magicznego, dzisiaj wykorzystywanego rzadziej, ma oczywiście zastosowanie pro zdrowotne.
I tak w postaci mocnego naparu likwiduje łupież, kolkę żołądkową i bóle pęcherza, pity przez tydzień (połowa szklanki) rozpuszcza kamienie nerkowe. Wywar dodany do kąpieli to pięknie pachnąca kąpiel, która energetyzuje i pobudza optymizm, łagodzi bóle kostne i stawowe, wygładza skórę, likwiduje grzybicę, zapalenie oskrzeli a same gotowane liście, ułożone na piersiach łagodzą duszności i kaszel.
Olejek, który można samemu przygotować, złagodzi bóle reumatyczne pleców czy zwichnięcia. Dodawany do potraw podnosi ich smak oraz reguluje przemianę materii i wydzielanie soków żołądkowych. Żucie listków likwiduje przykry zapach z ust. Ułożone lub rozsypane w spiżarni czy szafie odpędzają szkodniki.
Poświęcony był Apollinowi, uważany za święte drzewo, starożytni Grecy właśnie tymi gałązkami i liśćmi w postaci wieńców przyozdabiali czoła, zatem mędrzec lub zwycięzca niósł na głowie laur. Nic w tym dziwnego bowiem liście zabezpieczają człowieka przed chorobami i złymi mocami, wzmacniają pamięć i leczą łupież.
Liście laurowe nazywane czasami bobkowymi włożone do portmonetki przyciągają i zatrzymują pieniądze, dlatego są tak skuteczne jako dodatek w każdym typie białej pieniężnej magii. Noszone w kieszeniach spełniają marzenia, a włożone pod poduszkę sprowadzają prorocze sny. Używane do oczyszczania domów w postaci dymu, potęgują intuicję, chronią i odpędzają złe życzenia i zamiary wrogich ludzi, chronią także przed piorunami.
W postaci naparu, kiedy myje się lub tylko kropi ściany pomieszczeń uświęcają i oczyszczają przestrzeń. Tak oczyszczone przestrzenie nasycone zapachem liści bobkowych przyciągają pieniądze, sukcesy i zwycięstwa, wprowadzają harmonię i spokój w międzyludzkich stosunkach, potęgują przyjaźń.
Zapach tej przyprawy wzmacnia wolę, wytrwałość, witalność i energię. Roślinka rosnąca na parapecie czy przy domu, ochroni przed chorobami i atakami energetycznymi. Wawrzyn, oprócz zastosowania magicznego, dzisiaj wykorzystywanego rzadziej, ma oczywiście zastosowanie pro zdrowotne.
I tak w postaci mocnego naparu likwiduje łupież, kolkę żołądkową i bóle pęcherza, pity przez tydzień (połowa szklanki) rozpuszcza kamienie nerkowe. Wywar dodany do kąpieli to pięknie pachnąca kąpiel, która energetyzuje i pobudza optymizm, łagodzi bóle kostne i stawowe, wygładza skórę, likwiduje grzybicę, zapalenie oskrzeli a same gotowane liście, ułożone na piersiach łagodzą duszności i kaszel.
Olejek, który można samemu przygotować, złagodzi bóle reumatyczne pleców czy zwichnięcia. Dodawany do potraw podnosi ich smak oraz reguluje przemianę materii i wydzielanie soków żołądkowych. Żucie listków likwiduje przykry zapach z ust. Ułożone lub rozsypane w spiżarni czy szafie odpędzają szkodniki.
Liście laurowe, czyli wawrzyn - któż z nas dzisiaj nie zna tego trochę piekącego i cierpkiego smaku listków dodawanych do różnych potraw? Ten wiecznie zielony krzew rosnący w tropikach, a u nas na parapecie okna, był ozdobą "mądrych" głów oraz zwycięzców.
Poświęcony był Apollinowi, uważany za święte drzewo, starożytni Grecy właśnie tymi gałązkami i liśćmi w postaci wieńców przyozdabiali czoła, zatem mędrzec lub zwycięzca niósł na głowie laur. Nic w tym dziwnego bowiem liście zabezpieczają człowieka przed chorobami i złymi mocami, wzmacniają pamięć i leczą łupież.
Liście laurowe nazywane czasami bobkowymi włożone do portmonetki przyciągają i zatrzymują pieniądze, dlatego są tak skuteczne jako dodatek w każdym typie białej pieniężnej magii. Noszone w kieszeniach spełniają marzenia, a włożone pod poduszkę sprowadzają prorocze sny. Używane do oczyszczania domów w postaci dymu, potęgują intuicję, chronią i odpędzają złe życzenia i zamiary wrogich ludzi, chronią także przed piorunami.
W postaci naparu, kiedy myje się lub tylko kropi ściany pomieszczeń uświęcają i oczyszczają przestrzeń. Tak oczyszczone przestrzenie nasycone zapachem liści bobkowych przyciągają pieniądze, sukcesy i zwycięstwa, wprowadzają harmonię i spokój w międzyludzkich stosunkach, potęgują przyjaźń.
Zapach tej przyprawy wzmacnia wolę, wytrwałość, witalność i energię. Roślinka rosnąca na parapecie czy przy domu, ochroni przed chorobami i atakami energetycznymi. Wawrzyn, oprócz zastosowania magicznego, dzisiaj wykorzystywanego rzadziej, ma oczywiście zastosowanie pro zdrowotne.
I tak w postaci mocnego naparu likwiduje łupież, kolkę żołądkową i bóle pęcherza, pity przez tydzień (połowa szklanki) rozpuszcza kamienie nerkowe. Wywar dodany do kąpieli to pięknie pachnąca kąpiel, która energetyzuje i pobudza optymizm, łagodzi bóle kostne i stawowe, wygładza skórę, likwiduje grzybicę, zapalenie oskrzeli a same gotowane liście, ułożone na piersiach łagodzą duszności i kaszel.
Olejek, który można samemu przygotować, złagodzi bóle reumatyczne pleców czy zwichnięcia. Dodawany do potraw podnosi ich smak oraz reguluje przemianę materii i wydzielanie soków żołądkowych. Żucie listków likwiduje przykry zapach z ust. Ułożone lub rozsypane w spiżarni czy szafie odpędzają szkodniki
Liście laurowe, czyli wawrzyn - któż z nas dzisiaj nie zna tego trochę piekącego i cierpkiego smaku listków dodawanych do różnych potraw? Ten wiecznie zielony krzew rosnący w tropikach, a u nas na parapecie okna, był ozdobą "mądrych" głów oraz zwycięzców.
Poświęcony był Apollinowi, uważany za święte drzewo, starożytni Grecy właśnie tymi gałązkami i liśćmi w postaci wieńców przyozdabiali czoła, zatem mędrzec lub zwycięzca niósł na głowie laur. Nic w tym dziwnego bowiem liście zabezpieczają człowieka przed chorobami i złymi mocami, wzmacniają pamięć i leczą łupież.
Liście laurowe nazywane czasami bobkowymi włożone do portmonetki przyciągają i zatrzymują pieniądze, dlatego są tak skuteczne jako dodatek w każdym typie białej pieniężnej magii. Noszone w kieszeniach spełniają marzenia, a włożone pod poduszkę sprowadzają prorocze sny. Używane do oczyszczania domów w postaci dymu, potęgują intuicję, chronią i odpędzają złe życzenia i zamiary wrogich ludzi, chronią także przed piorunami.
W postaci naparu, kiedy myje się lub tylko kropi ściany pomieszczeń uświęcają i oczyszczają przestrzeń. Tak oczyszczone przestrzenie nasycone zapachem liści bobkowych przyciągają pieniądze, sukcesy i zwycięstwa, wprowadzają harmonię i spokój w międzyludzkich stosunkach, potęgują przyjaźń.
Zapach tej przyprawy wzmacnia wolę, wytrwałość, witalność i energię. Roślinka rosnąca na parapecie czy przy domu, ochroni przed chorobami i atakami energetycznymi. Wawrzyn, oprócz zastosowania magicznego, dzisiaj wykorzystywanego rzadziej, ma oczywiście zastosowanie pro zdrowotne.
I tak w postaci mocnego naparu likwiduje łupież, kolkę żołądkową i bóle pęcherza, pity przez tydzień (połowa szklanki) rozpuszcza kamienie nerkowe. Wywar dodany do kąpieli to pięknie pachnąca kąpiel, która energetyzuje i pobudza optymizm, łagodzi bóle kostne i stawowe, wygładza skórę, likwiduje grzybicę, zapalenie oskrzeli a same gotowane liście, ułożone na piersiach łagodzą duszności i kaszel.
Olejek, który można samemu przygotować, złagodzi bóle reumatyczne pleców czy zwichnięcia. Dodawany do potraw podnosi ich smak oraz reguluje przemianę materii i wydzielanie soków żołądkowych. Żucie listków likwiduje przykry zapach z ust. Ułożone lub rozsypane w spiżarni czy szafie odpędzają szkodniki
Dziękuje Jadziu! Jakoś nigdy mi nie po drodze do Lidla,ale teraz zaczne zaglądać.Zaczyna się okres przedświąteczny więc może akurat mi się trafi zakup.
Moniko... zapoluj na maszynkę do wyciskania ciasteczek w Lidlu... pojawiają się tam co jakiś czas metalowe... i w bardzo przystepnej cenie... poniżej 50 zł ;o)
Przepis: Koniecznie mineralna woda, w temperaturze pokojowej, w połączeniu z sokiem z połowy cytryny na 1 szklankę. Od tego powinno się zacząć, zanim zje się / wypije cokolwiek innego.
1) Wspomaga trawienie. Skład atomowy cytryny jest podobny do śliny i składnika soków trawiennych. Zmusza ona wątrobę do pracy. Cytryny są również bogate w minerały i witaminy korzystne dla przewodu pokarmowego.
2) Oczyszcza organizm / działa moczopędnie. Sok z cytryny wypłukuje niechciane substancje i toksyny z organizmu ponieważ podwyższa produkcję moczu.
3) Wzmacnia układ odpornościowy. Poza witaminą C na walkę z przeziębieniem, cytryny zawierają potas, który stymuluje mózg i układ nerwowy. Potas pomaga również w regulacji ciśnienia krwi. Cytryny redukują również produkcję flegmy w organiźmie.
4) Równoważy poziom pH. Cytryny są jednym z najsilniej alkalizujących produktów dla ciała. Ocziwiście, są kwaśne same w sobie. Ale w naszym organiźmie są zasadowe. Cytryny zawierają kwas cytrynowy i kwas askorbinowy, słabe kwasy, łatwo trawione. Pozostają minerały alkalizujące krew. Stany chorobowy występują tylko przy kwaśnym pH. Regularne picie wody z cytryną pomaga usunąć ogólną kwasowość organizmu, łącznie z kwasu moczowego w stawach, odpowiedzialnego za ból i stany zapalne.
5) Oczyszcza skórę. Witamina C w parze z antyoksydantami pomaga zmniejszać zmarszczki, wypryski i zwalcza wolne rodniki.Cytryna jest odpowiedzialna za rozświetloną cerę, a jej zasadowy charakter pomaga zwalczać niektóre typy bakterii odpowiedzialne za trądzik. Oczyszcza skórę głównie od wewnątrz, choć witamina C może być bezpośrednio aplikowana na skórę, by wzmocnić działanie.
6) Energetyzuje i poprawia nastrój. Energia, jaką człowiekowi dostarcza pokarm pochodzi z atomów i molekuł. Reakcja powstaje, gdy pozytywnie naładowane jony z pożywienia wpadają do przewodu pokarmowego i wchodzą w interakcję z negatywnie naładowanymi enzymami. Cytryny jest jednym z niewielu produktów, które zawierają więcej negatywnych jonów, dostarczając dzięki temu więcej energii wrac z dostaniem się do przewodu pokarmowego. Zapach cytryny również poprawia nastrój i oczyszcza umysł. Zmniejsza również lęk i depresję.
7) Wspomaga gojenie. Witamina C pomaga w gojeniu się ran i ma właściwości przeciwzapalne.
8) Odświeża oddech. Poza tym cytryny są znane z ich właściwości kojących bólu zębów i zapalenia dziąseł. Należy przy tym pamiętać, że kwas cytrynowy przyczynia się do erozji szkliwa zębów. Nie należy myć zębów tuż po, należy umyć je przed poranną porcją wody z cytryną bądź odczekać odpowiednią ilość czasu.
9) Nawadnia Twój układ limfatyczny. Ciepła woda z cytryną nawadnia Twój organizm i uzupełnia niedobór płynów, których skutkiem ubocznym są: zmęczenie, powolność, zaparcia, brak energii, niskie/wysokie ciśnienie, bezsenność, brak jasności umysłu, podwyższone odczucie stresu, itd, itd.
10) Pomoc w odchudzaniu. Cytryny są bogate w błonnik zwany pektyną, który zwalcza uczucie głodu. Badania dowodzą, że osoby stosujące bardziej zasadową dietę tracą szybciej na wadze. Z psychologicznego punktu widzenia – łatwiej jest powstrzymać się przed niezdrowymi wyborami w ciągu dnia, gdy każdy dzień rozpoczyna się od zdrowej filiżanki ciepłej wody z cytryną.
Monis, zgadza sie, metalowa jest ze stali nierdzewnej, jak TM. Jest mocniejsza. Plastikowa tez mam, ale uzywam rzadziej. Na poczatku mialam tylko plastikowa, ale czulam sie taka "niepewna", az w koncu còrka podarowala mi metalowa. To jest to :party: Nawet chlop zlapie swoimi "delikatnymi" raczkami i nie polamie ;) Jak to byla nowosc w domu, to robilam ciastka na okraglo ;) Pòzniej mi troche przeszlo, czasem uzywam, czasem lubie sie pobawic recznie, czasem robie foremkami, zalezy od dnia i humoru :bigsmile: Ale przyznam, ze cacko jest swietne i warte kasy
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
" height="19" width="19" /> No wiesz co Verciu.. hihi A co Mu się stało, że chcesz naprawiać ? Wg. mnie jest całkiem sprawny skoro potrafi wywijać z Tobą na parkiecie Ale fakt młodzieńcy niczego sobie...chyba pójde w Twoje ślady i też sobie wypożyczę
Wpisy:
Swietne pomysly, super porady :bigsmile: Strzal w dziesiatke Monis, wspanialy dzial :bigsmile: Dzieki Haniu i Tobie za swietne porady i wiadomosci
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Dla kazdego cos dobrego, Monis :bigsmile: Porady w kazdej dziedzinie, sa nawet zastepcy na wymiane "zepsutego" meza ;) Nim go zreperuja, mozna sobie pozyczyc mlodzienca ???
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
O tym , to ja tez nie wiedzialam, Haniu :O dzieki :bigsmile: Moje listki sa swieze, bo mam kilka drzewek przed domem i jeszcze kilka innych, ktòre "robia" za zywoplot. Za miesiac moja còrka jedzie na Swieta do Polski, do "dziadkòw", wiec juz obiecalam mamie, ze nazrywam listkòw i podesle jej cala torbe
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
:DBardzo podoba mi się rączka .Zrobię ją dla siebie i jednej bardzo sympatycznej dziewczyny na gwiazdkę :D Dzięki za inspirację
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Vol.131
Wpisy:
Vol.130
Wpisy:
Vol.129
Wpisy:
Vol.128
Wpisy:
Vol.127
Wpisy:
Vol.126
Wpisy:
Vol.125
Wpisy:
Vol.124
Wpisy:
Vol.123
Serwetki w kieliszku
Dowolna kompozycja
Wachlarz
Wpisy:
Vol.122
Lilia wodna
Jak złożyć serwetkę w lilię wodną?
1. Połóż przed sobą kwadratową, lnianą serwetkę obiadową, o wymiarach 45x45 cm.
2. Rogi serwetki zagnij do środka.
3. Tak wygląda serwetka z czterema zagiętymi rogami.
4. Serwetkę lekko obracamy i znów zaginamy jej rogi do środka.
5. Tak wygląda gotowa serwetka, której rogi zostały dwa razy zagięte do środka. Aby mocniej się trzymały należy zgięcia zaprasować.
6. Odwracamy serwetkę na drugą stronę.
7. Wyginamy jej rogi, znów kierując czubki do środka. Aby je przytrzymać, możemy posłużyć się jakimś ciężkim przedmiotem, np. kieliszkiem.
8. Wyciągamy spod spodu każdego zagięcia kawałek serwetki. Aby to zrobić chwytamy za róg i wyciągamy spodnią stronę materiału.
Wpisy:
Vol.121
Kieszonka
Jak ułożyć serwetkę w „kieszonkę” na sztućce?
1. Kwadratową serwetkę złożyć na pół, by powstał prostokąt.
2. Ponownie złożyć serwetkę na pół, aby otrzymać kwadrat.
3. Odwrócić serwetkę.
4. Pierwszą warstwę zagiąć do dołu.
5. Czynność powtórzyć.
6. I jeszcze raz.
7. Gdy pozostała już tylko jedna warstwa, odwrócić serwetkę.
8. Dwa boczne ramiona serwetki włożyć jedno w drugie.
9. Odwrócić serwetkę.
Wpisy:
Vol.120
Strelicja
Jak ułożyć serwetkę w „strelicję”?
1. Położyć przed sobą kwadratową serwetkę.
2. Złożyć ją na pół, by powstał prostokąt.
3. Następnie złożyć ponownie, by otrzymać kwadrat.
5. Jeszcze raz złożyć, nakładając na siebie dwa ostre kąty trójkąta.
4. Złożyć go po przekątnej.
6. Ostre kąty trójkąta składamy do środka.
7. Prawidłowo wyglądająca serwetka na typ etapie.
8. Zawinąć dolne dwa końce serwetki pod spód do kieszonek.
9. Serwetkę złożyć na pół.
10. Do góry wyjąć po kolei kilka warstw serwetki i ukształtować je w małe stożki.
Wpisy:
Vol.119
Tulipan
Jak złożyć serwetkę w „tulipan”?
1. Położyć przed sobą kwadratową serwetkę.
2. Złożyć ją po przekątnej na pół, w trójkąt.
3. Jeszcze raz złożyć, nakładając na siebie dwa ostre kąty trójkąta.
4. Dolne ostre kąty złożyć do góry, tak by powstał romb.
5. Prawidłowy romb.
6. Dolną część rombu zagiąć do góry, by powstała łódka.
7. Wierzchołek powstałego małego trójkąta zgiąć w dół. Odwrócić serwetkę.
8. Boczne rogi serwetki zagiąć do środka jeden w drugi, by powstał okrąg u podstawy.
9. Serwetkę ułożyć na podstawie. Luźno wywinąć wierzchołki z prawej i lewej strony.
Wpisy:
Vol.118
Wpisy:
Vol.117
Wpisy:
Vol.116
Wpisy:
Vol.115
Co zrobić z rybą ? Radzi Artur Moroz
Która z żyjących w polskich wodach ryb jest najsmaczniejsza latem, a która zimą? Co przyrządzić z flądry, a co z lina? Jak sprawić, by ryba nie przylepiała się do grilla? Podpowiada Artur Moroz, szef kuchni restauracji Bulaj w Sopocie
Ryby słodkowodne
Sandacz. Białe, chude mięso. Najsmaczniejszy: lato, jesień, zima. Zastosowanie: smażenie, galarety.
Szczupak. Chude mięso o bardzo świeżym zapachu. Najsmaczniejszy: koniec lata, jesień. Zastosowanie: kotlety mielone, pulpety, galarety, marynowanie w occie.
Lin. Tłuste, kleiste mięso. Najsmaczniejszy: późna wiosna, lato. Zastosowanie: duszenie (np. w śmietanie), zupy (świetny rosół, flaczki), marynowanie w occie.
Sielawa. Jędrne, aromatyczne mięso. Najsmaczniejsza latem. Zastosowanie: smażenie, marynowanie w occie.
Leszcz. Tłuste mięso z dużą liczbą ości. Najsmaczniejszy: koniec lata, jesień. Zastosowanie: marynowanie w occie, smażenie (po zmieleniu; można zmieszać z innymi chudymi rybami, np. szczupakiem, dorszem.
Sum. Białe tłuste mięso. Najsmaczniejszy: lato, jesień. Zastosowanie: zupy, pieczenie w całości, smażenie.
Jesiotr. Ryba hodowlana. Tłuste mięso. Najsmaczniejszy: przez cały rok. Zastosowanie: pieczenie, galarety.
Karp. Tłuste mięso. Najsmaczniejszy w grudniu. Zastosowanie: zupy, galarety, marynowanie w occie, smażenie.
Pstrąg. Delikatne mięso. Najsmaczniejszy: przez cały rok. Zastosowanie: smażenie, galarety, gotowanie.
Ryby morskie
Dorsz. Białe, chude mięso. Najsmaczniejszy: jesień, zima, wczesna wiosna. Zastosowanie: smażenie, pieczenie, duszenie.
Flądra (stornia). Bardzo delikatne mięso. Najsmaczniejsza: lato, jesień. Zastosowanie: smażenie.
Gładzica. Bardzo delikatne mięso. Najsmaczniejsza zimą i wiosną. Zastosowanie: pieczenie, smażenie.
Turbot. Białe, delikatne mięso.Najsmaczniejszy: wczesna wiosna, jesień, zima. Zastosowanie: pieczenie, smażenie.
Śledź. Kruche, smaczne mięso. Najsmaczniejszy: wczesna wiosna, jesień, zima. Zastosowanie: smażenie, solenie, marynowanie w occie.
Trzy proste triki
* Podpatrzone we Francji. Przed smażeniem flądry obcinamy jej boczne płetwy. Gdy podczas smażenia ryba się skurczy, ości wyjdą na wierzch. Tak przyrządzoną rybę wygodnie i łatwo jeść.
* Podpatrzone w Grecji. Patelnię grillową (czy tackę do grillowania) przykrywamy papierem do pieczenia i dopiero na to kładziemy posmarowaną oliwą rybę - ryba nie przyklei się do rusztu.
* Podpatrzone w kuchni żydowskiej. Niektóre ryby (np. karp) mimo że są świeże, czasem mają charakterystyczny mulisty zapach, którego wiele osób nie lubi. Można sobie z tym poradzić. Taki smak przełamuje dodatek gałki muszkatołowej (ciekawe że tak przyprawiona potrawa pachnie mleczkiem kokosowym, mimo że wcale go tam nie ma). Drugi patent: rybę należy na dwa dni "zakopać" w grubo posiekanej cebuli (kilogram cebuli na kilogram mięsa). Cebula wchłonie mulisty aromat, sama nie oddając własnego zapachu.
Wpisy:
Vol.114
Podręczne sztućce
Wpisy:
Vol.113
http://najtanszegadzety.pl/pl/p/Nozyczki-do-pizzy/5638
Wpisy:
Vol.112
Wpisy:
Vol.111
Wpisy:
Vol.110
Wpisy:
Vol.109
Wpisy:
To teraz jestem w temacie - bo pomyślałam po przeczytaniu,że tyczy się to tylko mąki i innych przypraw Dziękuje !
Wpisy:
:DLiśc laurowy włożony pomiędzy suszone grzyby zapobiega robactwu :D
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Haniu o co chodzi z tymi grzybkami, bo też mam zasuszone ? Listek czemuś zapobiega ? Czy nie znalazłaś żadnego potwierdzenia ? O leczniczych właściwościach wogóle nie miałam pojęcia
Dziękuje Kochana !
Wpisy:
:DJa też o leczniczych właściwościach nic nie wiedziałam .Szukałam potwierdzenia ,że trzeba włożyć do słoja z suszonymi grzybami,poczytałam i to mnie natknęlo do przekopiowania wiadomości
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
No i kolejny raz okazuje się ,że nie wszystko wiemy o tym co zawsze jest w kuchni pod ręką Haniu dziękuje za nowe informacje !
Wpisy:
Vol.108
Liście laurowe - właściwości i zastosowanie
Potocznie określane jako "listek bobkowy" nie kojarzy się z dostojnie brzmiącą nazwą drzewa - Laurus nobilis - Wawrzyn szlachetny.Wawrzyn szlachetny rosnący zarówno w stanie dzikim, jak jest uprawiany na plantacjach w krajach śródziemnomorskich, ma swoją długą i chlubną historię. Legenda głosi, że w drzewo to zamieniła się nimfa Dafne, żeby uniknąć zalotów Apollina. Wieniec z liści wawrzynu był cenionym odznaczeniem, którym nagradzano zwycięskich wodzów i najzdolniejszych poetów. W dawnych czasach wierzono też, że liście laurowe stanowią lek przeciw chorobom zakaźnym i są antidotum na jad węża. Liście miały zabezpieczać budynek przed piorunami a ludzi przed chorobami i czarami.Właściwości zdrowotneLiście laurowe zawierają olejki eteryczne, garbniki i związki goryczowe. Gotowane liście znalazły zastosowanie w leczeniu kaszlu i zapaleniu oskrzeli - należy położyć je na piersiach i przykryć szmatką. Olejek z liści ma zastosowanie w maściach łagodzących bóle reumatyczne, przy zwichnięciach i opuchnięciach ścięgien i bólach mięśni. Napar z liści łagodzi skutki ukąszenia owadów i os. Używane w kuchni wspomagają trawienie, poprawiają apetyt, pobudzają wydzielanie soków żołądkowych, przeciwdziałają wzdęciom i zaburzeniom trawiennym. W celu złagodzenie bólu kończyn napar z liści wawrzynu dodajemy do kąpieli.Zastosowanie w kuchniKariera wawrzynu nie skończyła się w starożytności, potoczyła się w zupełnie innym kierunku. Suszone liście o charakterystycznym aromacie można znaleźć obecnie w każdej kuchni, stanowią jedną z podstawowych przypraw. Używa się ich do różnego rodzaju marynat - do śledzi, grzybów, ogórków, papryki itd. Liście laurowe dodaje się do mięs duszonych, pieczeni, zrazów, gulaszu, flaków, ozorków, pasztetów, nóżek w galarecie, bigosu, żurku, zalewajki, zup fasolowych itd.Niektóre gospodynie stosują do przyrządzania sosów tak zwany bukiet aromatyczny, czyli liście laurowe związane razem z gałązkami pietruszki i tymianku. Wiązankę taką gotują w rosole lub wywarze z warzyw, a po ugotowaniu wyjmują z garnka. Jednak mało doświadczone gospodynie powinny zachować ostrożność w stosowaniu liści laurowych, gdyż ich aromat może zdominować podstawowy zapach i zepsuć smak przyrządzanej potrawy. Przed podaniem należy je usunąć z jedzenia, by danie nie nabrało gorzkiego smaku. Obowiązuje tu zasada - lepiej za mało niż za dużo. Położeniu kilku liści laurowych w szufladzie z przyprawami odstrasza szkodniki. A trzymany w woreczkach w szafce z mąką odstrasza wołki i inne robaki.Zastosowanie w kosmetyceLiście laurowe pozwalają w naturalny sposób pozbyć się łupieżu - sporządzamy płukankę: zagotowujemy szklankę wody, wrzucamy garść liści i parzymy pod przykryciem 25 minut. Przestudzonym naparem umyte i spłukane włosy polewamy, wmasowujemy i pozostawiamy na około 1 godzinę, następnie spłukujemy. Zabieg powtarzamy do pozbycia się łupieżu. Kąpiel z dodatkiem liści laurowych ma działanie pobudzające.
Należy pamiętać ,że włożony do słoja z grzybami suszonymi zapobiega robactwu.
Poświęcony był Apollinowi, uważany za święte drzewo, starożytni Grecy właśnie tymi gałązkami i liśćmi w postaci wieńców przyozdabiali czoła, zatem mędrzec lub zwycięzca niósł na głowie laur. Nic w tym dziwnego bowiem liście zabezpieczają człowieka przed chorobami i złymi mocami, wzmacniają pamięć i leczą łupież.
Liście laurowe nazywane czasami bobkowymi włożone do portmonetki przyciągają i zatrzymują pieniądze, dlatego są tak skuteczne jako dodatek w każdym typie białej pieniężnej magii. Noszone w kieszeniach spełniają marzenia, a włożone pod poduszkę sprowadzają prorocze sny. Używane do oczyszczania domów w postaci dymu, potęgują intuicję, chronią i odpędzają złe życzenia i zamiary wrogich ludzi, chronią także przed piorunami.
W postaci naparu, kiedy myje się lub tylko kropi ściany pomieszczeń uświęcają i oczyszczają przestrzeń. Tak oczyszczone przestrzenie nasycone zapachem liści bobkowych przyciągają pieniądze, sukcesy i zwycięstwa, wprowadzają harmonię i spokój w międzyludzkich stosunkach, potęgują przyjaźń.
Zapach tej przyprawy wzmacnia wolę, wytrwałość, witalność i energię. Roślinka rosnąca na parapecie czy przy domu, ochroni przed chorobami i atakami energetycznymi. Wawrzyn, oprócz zastosowania magicznego, dzisiaj wykorzystywanego rzadziej, ma oczywiście zastosowanie pro zdrowotne.
I tak w postaci mocnego naparu likwiduje łupież, kolkę żołądkową i bóle pęcherza, pity przez tydzień (połowa szklanki) rozpuszcza kamienie nerkowe. Wywar dodany do kąpieli to pięknie pachnąca kąpiel, która energetyzuje i pobudza optymizm, łagodzi bóle kostne i stawowe, wygładza skórę, likwiduje grzybicę, zapalenie oskrzeli a same gotowane liście, ułożone na piersiach łagodzą duszności i kaszel.
Olejek, który można samemu przygotować, złagodzi bóle reumatyczne pleców czy zwichnięcia. Dodawany do potraw podnosi ich smak oraz reguluje przemianę materii i wydzielanie soków żołądkowych. Żucie listków likwiduje przykry zapach z ust. Ułożone lub rozsypane w spiżarni czy szafie odpędzają szkodniki.
Czytaj więcej na http://kobieta.interia.pl/horoskopy/news-zaskakujace-zastosowanie-liscia-laurowego,nId,950017?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Poświęcony był Apollinowi, uważany za święte drzewo, starożytni Grecy właśnie tymi gałązkami i liśćmi w postaci wieńców przyozdabiali czoła, zatem mędrzec lub zwycięzca niósł na głowie laur. Nic w tym dziwnego bowiem liście zabezpieczają człowieka przed chorobami i złymi mocami, wzmacniają pamięć i leczą łupież.
Liście laurowe nazywane czasami bobkowymi włożone do portmonetki przyciągają i zatrzymują pieniądze, dlatego są tak skuteczne jako dodatek w każdym typie białej pieniężnej magii. Noszone w kieszeniach spełniają marzenia, a włożone pod poduszkę sprowadzają prorocze sny. Używane do oczyszczania domów w postaci dymu, potęgują intuicję, chronią i odpędzają złe życzenia i zamiary wrogich ludzi, chronią także przed piorunami.
W postaci naparu, kiedy myje się lub tylko kropi ściany pomieszczeń uświęcają i oczyszczają przestrzeń. Tak oczyszczone przestrzenie nasycone zapachem liści bobkowych przyciągają pieniądze, sukcesy i zwycięstwa, wprowadzają harmonię i spokój w międzyludzkich stosunkach, potęgują przyjaźń.
Zapach tej przyprawy wzmacnia wolę, wytrwałość, witalność i energię. Roślinka rosnąca na parapecie czy przy domu, ochroni przed chorobami i atakami energetycznymi. Wawrzyn, oprócz zastosowania magicznego, dzisiaj wykorzystywanego rzadziej, ma oczywiście zastosowanie pro zdrowotne.
I tak w postaci mocnego naparu likwiduje łupież, kolkę żołądkową i bóle pęcherza, pity przez tydzień (połowa szklanki) rozpuszcza kamienie nerkowe. Wywar dodany do kąpieli to pięknie pachnąca kąpiel, która energetyzuje i pobudza optymizm, łagodzi bóle kostne i stawowe, wygładza skórę, likwiduje grzybicę, zapalenie oskrzeli a same gotowane liście, ułożone na piersiach łagodzą duszności i kaszel.
Olejek, który można samemu przygotować, złagodzi bóle reumatyczne pleców czy zwichnięcia. Dodawany do potraw podnosi ich smak oraz reguluje przemianę materii i wydzielanie soków żołądkowych. Żucie listków likwiduje przykry zapach z ust. Ułożone lub rozsypane w spiżarni czy szafie odpędzają szkodniki.
Czytaj więcej na http://kobieta.interia.pl/horoskopy/news-zaskakujace-zastosowanie-liscia-laurowego,nId,950017?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefoxpamiętajmy ,że liście wawrzynu
Liście laurowe, czyli wawrzyn - któż z nas dzisiaj nie zna tego trochę piekącego i cierpkiego smaku listków dodawanych do różnych potraw? Ten wiecznie zielony krzew rosnący w tropikach, a u nas na parapecie okna, był ozdobą "mądrych" głów oraz zwycięzców.
W postaci mocnego naparu likwiduje kolkę żołądkową i bóle pęcherza/©123RF/PICSEL
Poświęcony był Apollinowi, uważany za święte drzewo, starożytni Grecy właśnie tymi gałązkami i liśćmi w postaci wieńców przyozdabiali czoła, zatem mędrzec lub zwycięzca niósł na głowie laur. Nic w tym dziwnego bowiem liście zabezpieczają człowieka przed chorobami i złymi mocami, wzmacniają pamięć i leczą łupież.
Liście laurowe nazywane czasami bobkowymi włożone do portmonetki przyciągają i zatrzymują pieniądze, dlatego są tak skuteczne jako dodatek w każdym typie białej pieniężnej magii. Noszone w kieszeniach spełniają marzenia, a włożone pod poduszkę sprowadzają prorocze sny. Używane do oczyszczania domów w postaci dymu, potęgują intuicję, chronią i odpędzają złe życzenia i zamiary wrogich ludzi, chronią także przed piorunami.
W postaci naparu, kiedy myje się lub tylko kropi ściany pomieszczeń uświęcają i oczyszczają przestrzeń. Tak oczyszczone przestrzenie nasycone zapachem liści bobkowych przyciągają pieniądze, sukcesy i zwycięstwa, wprowadzają harmonię i spokój w międzyludzkich stosunkach, potęgują przyjaźń.
Zapach tej przyprawy wzmacnia wolę, wytrwałość, witalność i energię. Roślinka rosnąca na parapecie czy przy domu, ochroni przed chorobami i atakami energetycznymi. Wawrzyn, oprócz zastosowania magicznego, dzisiaj wykorzystywanego rzadziej, ma oczywiście zastosowanie pro zdrowotne.
I tak w postaci mocnego naparu likwiduje łupież, kolkę żołądkową i bóle pęcherza, pity przez tydzień (połowa szklanki) rozpuszcza kamienie nerkowe. Wywar dodany do kąpieli to pięknie pachnąca kąpiel, która energetyzuje i pobudza optymizm, łagodzi bóle kostne i stawowe, wygładza skórę, likwiduje grzybicę, zapalenie oskrzeli a same gotowane liście, ułożone na piersiach łagodzą duszności i kaszel.
Olejek, który można samemu przygotować, złagodzi bóle reumatyczne pleców czy zwichnięcia. Dodawany do potraw podnosi ich smak oraz reguluje przemianę materii i wydzielanie soków żołądkowych. Żucie listków likwiduje przykry zapach z ust. Ułożone lub rozsypane w spiżarni czy szafie odpędzają szkodniki
Czytaj więcej na http://kobieta.interia.pl/horoskopy/news-zaskakujace-zastosowanie-liscia-laurowego,nId,950017?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Liście laurowe, czyli wawrzyn - któż z nas dzisiaj nie zna tego trochę piekącego i cierpkiego smaku listków dodawanych do różnych potraw? Ten wiecznie zielony krzew rosnący w tropikach, a u nas na parapecie okna, był ozdobą "mądrych" głów oraz zwycięzców.
W postaci mocnego naparu likwiduje kolkę żołądkową i bóle pęcherza/©123RF/PICSEL
Poświęcony był Apollinowi, uważany za święte drzewo, starożytni Grecy właśnie tymi gałązkami i liśćmi w postaci wieńców przyozdabiali czoła, zatem mędrzec lub zwycięzca niósł na głowie laur. Nic w tym dziwnego bowiem liście zabezpieczają człowieka przed chorobami i złymi mocami, wzmacniają pamięć i leczą łupież.
Liście laurowe nazywane czasami bobkowymi włożone do portmonetki przyciągają i zatrzymują pieniądze, dlatego są tak skuteczne jako dodatek w każdym typie białej pieniężnej magii. Noszone w kieszeniach spełniają marzenia, a włożone pod poduszkę sprowadzają prorocze sny. Używane do oczyszczania domów w postaci dymu, potęgują intuicję, chronią i odpędzają złe życzenia i zamiary wrogich ludzi, chronią także przed piorunami.
W postaci naparu, kiedy myje się lub tylko kropi ściany pomieszczeń uświęcają i oczyszczają przestrzeń. Tak oczyszczone przestrzenie nasycone zapachem liści bobkowych przyciągają pieniądze, sukcesy i zwycięstwa, wprowadzają harmonię i spokój w międzyludzkich stosunkach, potęgują przyjaźń.
Zapach tej przyprawy wzmacnia wolę, wytrwałość, witalność i energię. Roślinka rosnąca na parapecie czy przy domu, ochroni przed chorobami i atakami energetycznymi. Wawrzyn, oprócz zastosowania magicznego, dzisiaj wykorzystywanego rzadziej, ma oczywiście zastosowanie pro zdrowotne.
I tak w postaci mocnego naparu likwiduje łupież, kolkę żołądkową i bóle pęcherza, pity przez tydzień (połowa szklanki) rozpuszcza kamienie nerkowe. Wywar dodany do kąpieli to pięknie pachnąca kąpiel, która energetyzuje i pobudza optymizm, łagodzi bóle kostne i stawowe, wygładza skórę, likwiduje grzybicę, zapalenie oskrzeli a same gotowane liście, ułożone na piersiach łagodzą duszności i kaszel.
Olejek, który można samemu przygotować, złagodzi bóle reumatyczne pleców czy zwichnięcia. Dodawany do potraw podnosi ich smak oraz reguluje przemianę materii i wydzielanie soków żołądkowych. Żucie listków likwiduje przykry zapach z ust. Ułożone lub rozsypane w spiżarni czy szafie odpędzają szkodniki
Czytaj więcej na http://kobieta.interia.pl/horoskopy/news-zaskakujace-zastosowanie-liscia-laurowego,nId,950017?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
No takiego zastosowania bym się niespodziewała
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Dziękuje Jadziu! Jakoś nigdy mi nie po drodze do Lidla,ale teraz zaczne zaglądać.Zaczyna się okres przedświąteczny więc może akurat mi się trafi zakup.
Wpisy:
Moniko... zapoluj na maszynkę do wyciskania ciasteczek w Lidlu... pojawiają się tam co jakiś czas metalowe... i w bardzo przystepnej cenie... poniżej 50 zł ;o)
;o)
Wpisy:
pomysły rewelacyjne. Ten z "puszkowymi" foremkami muszę wykorzystać.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Vol.107
Wpisy:
Vol.106
Wpisy:
Vol.105
Wykorzystujemy pojemniczki po serkach
Wpisy:
Vol.104
Wpisy:
Kochane polecam wam fajną stronke z akcesoriami kuchennymi
" src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Marzenko znajdziesz tu tą formę do baby (pełną,zamykaną)
http://www.superwnetrze.pl/Do-ciast-i-ciasteczek,k2617,6,,,0,,.html?inpack=32
Wpisy:
Vol.103
ZALETY WODY Z CYTRYNĄ KAŻDEGO PORANKA
Przepis: Koniecznie mineralna woda, w temperaturze pokojowej, w połączeniu z sokiem z połowy cytryny na 1 szklankę. Od tego powinno się zacząć, zanim zje się / wypije cokolwiek innego.
1) Wspomaga trawienie. Skład atomowy cytryny jest podobny do śliny i składnika soków trawiennych. Zmusza ona wątrobę do pracy. Cytryny są również bogate w minerały i witaminy korzystne dla przewodu pokarmowego.
2) Oczyszcza organizm / działa moczopędnie. Sok z cytryny wypłukuje niechciane substancje i toksyny z organizmu ponieważ podwyższa produkcję moczu.
3) Wzmacnia układ odpornościowy. Poza witaminą C na walkę z przeziębieniem, cytryny zawierają potas, który stymuluje mózg i układ nerwowy. Potas pomaga również w regulacji ciśnienia krwi. Cytryny redukują również produkcję flegmy w organiźmie.
4) Równoważy poziom pH. Cytryny są jednym z najsilniej alkalizujących produktów dla ciała. Ocziwiście, są kwaśne same w sobie. Ale w naszym organiźmie są zasadowe. Cytryny zawierają kwas cytrynowy i kwas askorbinowy, słabe kwasy, łatwo trawione. Pozostają minerały alkalizujące krew. Stany chorobowy występują tylko przy kwaśnym pH. Regularne picie wody z cytryną pomaga usunąć ogólną kwasowość organizmu, łącznie z kwasu moczowego w stawach, odpowiedzialnego za ból i stany zapalne.
5) Oczyszcza skórę. Witamina C w parze z antyoksydantami pomaga zmniejszać zmarszczki, wypryski i zwalcza wolne rodniki.Cytryna jest odpowiedzialna za rozświetloną cerę, a jej zasadowy charakter pomaga zwalczać niektóre typy bakterii odpowiedzialne za trądzik. Oczyszcza skórę głównie od wewnątrz, choć witamina C może być bezpośrednio aplikowana na skórę, by wzmocnić działanie.
6) Energetyzuje i poprawia nastrój. Energia, jaką człowiekowi dostarcza pokarm pochodzi z atomów i molekuł. Reakcja powstaje, gdy pozytywnie naładowane jony z pożywienia wpadają do przewodu pokarmowego i wchodzą w interakcję z negatywnie naładowanymi enzymami. Cytryny jest jednym z niewielu produktów, które zawierają więcej negatywnych jonów, dostarczając dzięki temu więcej energii wrac z dostaniem się do przewodu pokarmowego. Zapach cytryny również poprawia nastrój i oczyszcza umysł. Zmniejsza również lęk i depresję.
7) Wspomaga gojenie. Witamina C pomaga w gojeniu się ran i ma właściwości przeciwzapalne.
8) Odświeża oddech. Poza tym cytryny są znane z ich właściwości kojących bólu zębów i zapalenia dziąseł. Należy przy tym pamiętać, że kwas cytrynowy przyczynia się do erozji szkliwa zębów. Nie należy myć zębów tuż po, należy umyć je przed poranną porcją wody z cytryną bądź odczekać odpowiednią ilość czasu.
9) Nawadnia Twój układ limfatyczny. Ciepła woda z cytryną nawadnia Twój organizm i uzupełnia niedobór płynów, których skutkiem ubocznym są: zmęczenie, powolność, zaparcia, brak energii, niskie/wysokie ciśnienie, bezsenność, brak jasności umysłu, podwyższone odczucie stresu, itd, itd.
10) Pomoc w odchudzaniu. Cytryny są bogate w błonnik zwany pektyną, który zwalcza uczucie głodu. Badania dowodzą, że osoby stosujące bardziej zasadową dietę tracą szybciej na wadze. Z psychologicznego punktu widzenia – łatwiej jest powstrzymać się przed niezdrowymi wyborami w ciągu dnia, gdy każdy dzień rozpoczyna się od zdrowej filiżanki ciepłej wody z cytryną.
Wpisy:
REWELACJE
Dziękuję Kochane za wszystkie praktyczne rady i wiedzę. Super!
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Dziękuje Verciu ! Poszukam sobie Kochana
Wpisy:
Kochanie, mam Wiltona, ale jest wiele innych firm, tez dobrych :) Widzialam, ze w Polsce kosztuja ok. 62 zl, innych nie znalazlam
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Haniu mnie też by pasowały dwie
Verciu z jakiej firmy masz ? Może pogrzebe na Allegro i znajde
Wpisy:
Ja też chcę mogą być obie hihihi
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Monis, zgadza sie, metalowa jest ze stali nierdzewnej, jak TM. Jest mocniejsza. Plastikowa tez mam, ale uzywam rzadziej. Na poczatku mialam tylko plastikowa, ale czulam sie taka "niepewna", az w koncu còrka podarowala mi metalowa. To jest to :party: Nawet chlop zlapie swoimi "delikatnymi" raczkami i nie polamie ;) Jak to byla nowosc w domu, to robilam ciastka na okraglo ;) Pòzniej mi troche przeszlo, czasem uzywam, czasem lubie sie pobawic recznie, czasem robie foremkami, zalezy od dnia i humoru :bigsmile: Ale przyznam, ze cacko jest swietne i warte kasy
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni