Forum Thermomix a Speedcook

A ja powiem tak - DZIEWCZYNY NIE DENERWUJCIE SIE!!! Mowi sie ze kazda pliszka swoj ogonek chwali i ja tez swoj pochwale - dla jasnosci NIE JESTEM, NIE BYLAM I NIGDY NIE BEDE PRZEDSTAWICIELEM FIRMY VORWERK i nie dlatego ze tej firmy nie lubie, ale to nie jest praca dla mnie,  A THERMOMIX TO NAJCUDOWNIEJSZE URZADZENIE POD SLONCEM I TYLE  

A jezeli chodzi o producenta - to ten co jest sprzedawany u mnie jest z Niemiec, a moj poprzedni byl z Francji - wiec nie zadne Chiny, czy Tajwan

Przeczytałam uważnie wszystkie wypowiedzi i mam kilka wniosków. Po pierwsze jeżeli Gosia jest użytkowniczką Speedcooka to na naszym forum nie znajdzie porad, które w jakikolwiek sposób jej pomogą. Dlatego zastanawia mnie jakich inspiracji tutaj szuka.

Po drugie na forum nie rozróżniamy klientów czy przedstawicieli tylko użytkowników Thermomixa. Nie ma znaczenia kto pisze o TM robi to osoba, dla której to urządzenie jest niezbędną częścią kuchennego życia.

Rozumiem oburzenie innych osób, jednakże jeżeli Gosia chce być nadal użytkownikiem Przepisowni nie możemy jej tego zabronić, do momentu kiedy nie naruszy zasad opisanych w regulaminie.

Gosia Domanik wrote:

oj dziewczyny każdy chwali swoje I do ładu nie dojdziemy Akurat Veroniko przepisownia nie jest Twoim autorskim forum, tylko producenta TM więc jeżeli on mnie nie "zablokuje" i nie zabroni tu bywać to chyba mogę bywać :) 

buziaki dziewczyny i miłego dnia!

Przeczytalam jeszcze raz , to co napisalam, ale stwierdzenia, ze Forum jest moim autorskim dzielem, nie znalazlam.... Cos Tu chyba nie tak.... Nie zabronilam Ci tez tu bywac, absolutnie. Zdarzylo sie kilku uzytkownikòw bez TM, ktòrzy zarejestrowali sie tutaj, nie powiem. Nie wywolali jednak "wojny", wszyscy kulturalni. Zapisac sie tu moze kazdy, jasne. Napisalam tylko, ze nie ma sensu zapisywac sie, by opowiadac bajki, psioczyc na TM i wychwalac inne urzadzenie, i tym podobne sprawy. Czy i kto Cie zablokuje, czy tez nie, to absolutnie nie moja sprawa !!! Gdybys nie naskoczyla na nas i TM, zachowala sie bardziej wdziecznie i kulturalnie, mysle, ze calego tego zamieszania by nie bylo. Zreszta, logicznie myslac, badz, biorac sprawe po chlopsku, jak kto woli, to chyba normalne, ze stane w obronie Przepisowni i TM, i odpowiem "od serca" to co mysle. Przepisownia nie jest moja, ale jestem jej czastka, wiec troche moja i jest. Zalezy mi , jak i innym, na dobrym funkcjonowaniu, milej atmosferze.... Totez, jesli ktos chce narobic balaganu, tak dla wlasnego widzi mi sie..... odzywam sie.... doskonale zdajac sobie sprawe, ze moge "oberwac" od Mixi za ostrzejsze slowa. To tyle....

Gosiu juz wszystko chyba zostalo powiedziane. Jestem ogolnie zszokowana Twoja postawa ale to twoja sprawa i nic mi do tego jak sie zachowujesz. Ale nie bede milczala czytajac takie  bzdury jakie piszesz. Wracaj lepiej na swoje forum i nie zasmiecaj innych bo to nie jest fajne. Trzeba miec troszku taktu i dobrego wychowania.  Owszem mozesz zamieszczac swoje opinie ale wylacznie ma temat Speedcooka ktorego masz i uzywasz. Natomiast jezeli nie masz Termomixa i go nie uzywalas to prosze Cie  lepiej milcz i sie nie wypowiadaj bo nie masz o tym wiedzy.  Z pozdrowieniami  Marzena

oj dziewczyny każdy chwali swoje I do ładu nie dojdziemy Akurat Veroniko przepisownia nie jest Twoim autorskim forum, tylko producenta TM więc jeżeli on mnie nie "zablokuje" i nie zabroni tu bywać to chyba mogę bywać :) 

buziaki dziewczyny i miłego dnia!

Brawo Elu , brawo Veroniko!!!! 

Gosiu, żeby wiedzieć "co w trawie piszczy" - nie trzeba się logować, a tym bardziej krytykować. Dobrze by było, żebyś ZAMILKŁA , bo takim bezsensownym zachowaniem nic tutaj nie wnosisz.

http://speedcook.pl/forum/viewtopic.php?t=14

Oto jeden przyklad przepisu. Przepraszam z gòry Mixi, ze wogòle wstawilam link, ale nie wytrzymalam...  W koncu zajrzalam i ja z ciekawosci, jak Ela.... Wyzej umiescilam pierwszy przepis, ktòry mi sie trafil.... Jest niekompletny. A gdzie pieprz? Gdzie i kiedy boczek????  Ja akurat znam bardzo dobrze spaghetti alla carbonara, ale jak ktos nie zna, nie dojdzie do ladu.

http://speedcook.pl/forum/viewtopic.php?t=59

Drugi przepis.... bardzo ubogi w skladniki.... Spòjrzmy na zupe cebulowa na naszej Przepisowni..... :p  Brak komentarzy poza tym..... Smakuje czy nie ???? Nie wiadomo.... Ser zòlty zetrzec... gdzie ? Na tarce ? To w urzadzeniu sie nie da? Jesli tak, to jakie obr ? Jaki czas ?

http://speedcook.pl/forum/viewtopic.php?t=57

Nastepny przepis.... sos beszamelowy..... Urzadzenie posiada wage ???? Bo wszystko jest podane na szklanki, lyzki, szczypty.... Jak prosto i jasno jest opracowany zas przepis na Przepisowni....

http://speedcook.pl/forum/viewtopic.php?t=17

Podane sa skladniki, jeden pod drugim..... ok. Wykonanie - "wszystkie skladniki dodac do naczynia miksujacego, wyrobic".... itd.  Dopiero na koncu jest dodane, ze czesc skladnikòw jest jako nadzienie, a nie do "bezposredniego wyrobienia "..... Ktos niedoswiadczony niedoczyta i wrzuci wszystko razem....  Szynka i parmezan - caly, w kawalkach, starty ???? Nie jest sprecyzowane....

Nie chcialam , naprawde nie chcialam tego robic, ale nie dalam rady sie powstrzymac....  Przepisy niekompletne, albo niejasne; moderator podaje skladniki w lyzkach i szklankach ???  A dlaczego nie w gramach????

W dziale MOJE PRZEPISY znajduja sie nie tylko przepisy, ale i zwykle pytania o porady.... Troche to wszystko chaotyczne.... Jakby opuszczone....  Forum jest od niedawna, wiec moze byc malo uzytkownikòw, zgadzam sie, ale mam wrazenie, ze nie jest sledzone przez moderatoròw , jak nalezy....  Opròcz tego, nie prawda jest, ze nie wychwalacie na Forum urzadzenia.... Starczy spojrzec na watek WSZYSTKO I NIC  - CODZIENNE POGADUSZKI...   Z przepisòw Gosiu raczej nie skorzystam, dziekuje, tez sama sobie radze, no i jest Przepisownia :)  Nie rozumiem i ja, po co sie zapisalas, sklamalas, w takim razie, ze dostalas TM....???  Mnie niepotrzebne sa inne forum, nie ide zagladac, logowac sie... itd. Wystarcza mi calkowicie nasze. 

Przykro mi, ze tak ostro wystrzelilam, ale nie widze absolutnie potrzeby tego calego zamieszania, balaganu... By sie az logowac ? Po co? Zeby troche "namieszac" ???? Nie widze sensu..... Tak, jak nie widze sensu opowiadania tych wszystkich bajek.... Mysle, ze nie jestes tak do konca zadowolona i zazdroscisz nam po prostu pieknie rozwijajacej sie Przepisowni. Dlatego tak "mieszasz".... Innego powodu nie widze.... Jakos ja tak nie potrafie.... Mam TM, jestem wiec na Przepisowni i nie widze po co mialabym szukac innych miejsc.... Dla mnie to jest logiczne i jasne....  Pozdrawiam, Veronika

Gosiu, jeszcze kilka faktów:

10 lipca 2013r -dołączyłaś do Przepisowni 

24 lipca dołączyłaś do fanów swojego urządzenia na Facebooku, i napisałaś, że odziedziczyłaś go po mamie

24 lipca, pół godziny później zarejestrowałaś się na "waszym forum" ???

Jak widzisz jestem dociekliwa, dlatego pytam: co w "trawie piszczy"???   po prostu z czystej ciekawości...

Cieszy mnie, że gotujesz sama w oparciu o własne przepisy, prosto z głowy. Nie mam nic przeciwko temu, żebyś tu do nas zaglądała. Nie zgodzę się z Twoimi manipulacjami. wg mnie jesteś niegrzeczna: wypisujesz  na naszym forum krytyczne uwagi na temat naszego urządzenia a na swoim profilu na Facebooku reklamujesz Speedcooka. Oczywiście masz do tego prawo, tylko na pytanie Gabi, czy jesteś przedstawicielem nieco się oburzyłaś...    :~   Pozdrawiam, Ela

Gosia Domanik wrote:

Elak oczywiście, że Speedcook ma swoje forum. 

http://speedcook.pl/forum/

 Ja z niego korzystam bardzo często, dodatkowo ma swoje dwa profile na FB, z których też korzystam. 

Ja z niego korzystam bardzo często  -hmmm, a co to znaczy wg Ciebie często??? Bo przeglądając to forum znalazłam tylko jeden wpis podpisany Gosia       

Gosiu, zachęcona kolejny raz przez Ciebie odwiedziłam to Wasze forum. Wypowiedzieć się nie mogę a zerejestrować się nie chcę. Macie zarejestrowanych 23 osoby i na wszystkich wątkach razem wziętych 42 przepisy (mam nadzieję, że dobrze policzyłam). Większość tych przepisów jest wprowadzona przez jedną osobę, tzn przez administratora, do czego sam się przyznaje w pierwszym poście powitalnym, a pod przepisami nie ma żadnych komentarzy (najczęściej). Dlatego nie rozumiem o jakim "zaciąganiu przepisów" piszesz??? 

poza tym zapraszam na nasze forum Możecie również się tam wypowiedzieć i zaciągnąć przepisy ;) 

Dziewczyny nie boję się tu pojawić bo niby czemu miałabym się bać? Jak najbardziej należy dyskutować i rozmawiać na temat różnych rozwiązań NIe uważam, żebym była niegrzeczna, ponieważ oczywiście rozumiem, że wychwalacie TM ponieważ dla tej firmy pracujecie, to urządzenie posiadacie w domu i pomaga wam w codziennym życiu. oczywiście jak najbardziej to rozumiem. Jednak to Wy zaczełyście krytykować Speedcooka, a go nie znacie, dlatego tak powiedziałam. Nie krytykuję TM mówię tylko, że istenieje do niego alternatywa. jaka kolwiek krytyka padła to w stronę Speedcooka z Waszej strony. Na forum Speedcooka raczej nie chwalimy urządzenia, wymieniamy się przepisami i pomagamy sobie Bardzo się ciesze, że TM pomaga Wam w życiu i w kuchni, mi pomaga Speedcook. A dlaczego tu jestem? Ponieważ lubie wiedzieć co w "trawie piszczy" po prostu z czystej ciekawości. Nie kradnę Wam przepisów, ponieważ wszystkie potrawy sama modyfikuję w Speedcooku, bez żadnych książek kucharskich ;) 

buziaki i do popisania :) 

Dzięki Mixi, że nas popierasz. 

Dobrze Mixi, ze i Ty sie odezwalas, dzieki :)  Mam nadzieje, ze Gosia, jesli juz tu zajrzy znowu, zachowa sie bardziej poprawnie, bardziej kulturalnie

Trochę zaniepokoiła mnie postawa Gosi- Dominik, skyfall prosił o radę nie reklamę i taką otrzymał od użytkowników Thermomixa, gdyż do nich jest kierowane to forum. Istnienie na Facebooku jest po prostu ważne w dzisiejszych czasach, ważne tym bardziej, że tam również możemy dotrzeć do naszych fanów i udzielić porad, czy też pomóc po prostu

Tak trzeba, ale ja nie mogę milczec jak ktoś plecie głupstwa.

No cóż ludzie są różni... życie... może najlepiej ignorować.

Masz rację Sandro, może fani gotowania, ale dlaczego odradzaja TM?

Fajnie jakby fani speedcoka korzystali ze swojego forum i miejsca na przepisy. Jeśli tu zaglądają to może jednak cenią przepisy do Thermomixa, bo tu wybór wielki, co jest w sumie miłe bądźmy życzliwi, bo to może fani gotowania po prostu nie tylko "reklamodawcy"

Kochane, dzięki za wsparcie. Ja myslę, że ta wielbicielka speedcooka juz sie tutaj nie pojawi. "Wpadła"  pewnie po jakies przepisy i zazdrość ja zrzera!!!!

Dziewczyny, Przepisownia to miejsce dla użytkowników i sympatyków TM   Jet otwarta dla każdego, nie tylko dla tych, którzy zakupili urzadzenie... Ale to fakt, że jeśli już tu ktoś trafił, to nie powinien być niegrzeczny   

A ja zupełnie z innej beczki - Gosiu Domanik jesteś po prostu niegrzeczna.

Nie jesteś użytkownikiem TM, weszłaś na forum użytkowników tego urządzenia i stawiasz nam jakieś bzdurne zarzuty :(  Tak wogóle - to co Ty tutaj robisz, skoro tak negatywnie oceniasz TM?

Ja nie znam speedcooka, nie szukam go w sieci, nie wchodzę na forum jego fanów i nie usiłuję tam wychwalać TM, którego używam od 2005 roku. Nie sprzedaję go, ale zachwalam ilekroć mam okazję, bo uważam, że jest tego wart. Na temat innych urządzeń się nie wypowiadam, jeżeli ich nie znam.

Ale tutaj, między sobą, tzn między użytkownikami TM możemy zachwalać go do woli , to nasza prywatna sprawa, a Tobie nic do tego.

Jeżeli chodzi o nasze rodzime produkty - zawsze wybiorę polski produkt jeżeli jakościowo odpowiada produktowi zagranicznemu. Ale nie będę się katowała w imię patriotyzmu i jeździła np. "Polonezem" - pod tym względem mój patriotyzm jest ograniczony.

Gosiu, ja do tego wszystkiego , co napisala Gabrysia, dodam tylko jeszcze dwa slowa, tak od siebie..... Gabrysia jest przedstawicielka, owszem, bedzie zachwalac i to bardzo, ale nie dlatego, ze jest przedstawicielem, ale dlatego, ze dzieki TM nauczyla sie gotowac !!!! :)  Poczytaj sobie DECORACJE, TAKIE POGADUSZKI i moc komentarzy, ktòre wstawila pod wieloma przepisami. Zobacz, jaka z niej teraz kuchareczka :)  I TM obecnie tylko Jej ulatwia zycie, na poczatku zas "uczyl" gotowania. Nie znam Speedcook, pisalam o innym urzadzeniu, wloskim, i sytuacji, jaka zaistniala. Wychwalam TM i ja, uzywalam poprzedniego modelu, jeszcze nim zostalam przedstawicielem. Nie zamienilabym go na zadne inne urzadzenie. I tak juz zostanie :)  I potwierdzam pytanie Gabrysi, jak i w jakim celu trafilas na Przepisownie? Mam nadzieje, ze nie po to, by krytykowac TM... , bo to nie jest odpowiednie miejsce. Mysle, ze tak jak my chwalimy nasze urzadzenia tutaj, podobnie dzieje sie na Forum Speedcook, wiec po co te krytyki? Nie posiadasz urzadzenia, nie masz zamiaru go zakupic.... nie ma sensu.... Pozdrawiam

Gosiu, ja speedcooka nie krytykuję, a to co napisałam ja i inne użytkowniczki oceniała własnie skyfall. Tutaj wklejam fragment Jej wypowiedzi:

"ps. musze też przyznac, ze bardzo zaimponowałyście mi się poziomem dyskusji;) miałam lekką obawę czy zakładając ten temat nie wbijam przysłowiowego 'kija w mrowisko' i posypie się na mnie fala krytyki ale dzięki Bogu nic takiego mnie nie spotkało;) Same rzeczowe argumenty dzieki którym wiem na czym stoję;) DZIĘKUJĘ za pomoc i zaczynam powolutku odkładać pieniążki!

POZDRAWIAM!!

Jak więc widzisz,  Ona chciała posłuchac opinii i sama decyzję podjęła. Radze, poczytaj dokładnie ten watek

Pozatym , odnosnie reklamy TM. Na FB to nie jest reklama. Speedcook też  jest na FB, mało tego, speedcooka ewidentnie reklamuje Ewa Wachowicz w swoim programie "Ewa gotuje". Forum też nie jest reklama tylko służy pomoca użytkownikom. Jest elementem opieki posprzedażowej. Na nim wypowiadaja się głównie  użytkownicy, a przedstwiciele tacy jak ja- pomagaja , wyjasniaja, ale zawsze jest to po fakcie zakupu. jeszcze raz pytam : w jakim celu znalazłas się na przepisowni i tylko próbujesz wprowadzić na niej zamieszanie? A może tylko chcesz ściagnać nasze przepisy? Chwal się speedcookiem na swoim forum i tam się udzielaj.

Gabi, a czemu Ty krytykujesz Speedcooka skoro go nigdy nie widziałaś  i nie posiadałaś ? Takie samo pytanie jak zadałaś mi, mogę zadać Tobie Nie jestem przedstawicielem Speedcooka Ale Ty jesteś thermomixa, więc generalnie rzecz biorac nie koniecznie musisz być obiektywna A ja akurat mam porównanie co do Thermomixa i Speedcooka, ponieważ moja teściowa posiada Thermomixa a ja Speedcooka więc możemy się wymieniać doświadczeniami zwiazanymi z użytkowaniem tych urzadzen A co do reklamy to np rekalmy sponsorowane thermomixa na FB czy np współpraca w sieci to nie jest reklama Twoim zdaniem? A to forum to też jest forma reklamy Także Gabi, może nie jestem przedstawicielem ani Speedcooka ani Thermomixa ale mam swój rozumek i wiem jak co wyglada ;) 

Gosia Domanik wrote:

Skyfall Ja jednak Ciebie będę namawiać na kupno Speedcooka A nawet nie na kupno, wypozczy sobie go na tydzien czy dwa, tylko poczytaj sobie o nim na forach internetowych, recenzje na blogach, a jest ich sporo. Zainteresuj się również forum Speedcooka, nie tylko Przepisownia. Ja jednak nadal sie upieram przy Polskim. Znam wiele osob posiadajacych Thermomixa i Speedcooka. Ostatnio nawet uslyszałam od Pani dietetyk do której chodza z córka, że gdyby teraz kupowała urzadzenie kupiłaby Speedcooka, poniewaz jest mniejszy i ma wiecej funkcji niz najnowszy thermomix dzieki czemu pasuje do każdej kuchnii. Dodatkowo koleżanko SkyFall pamiętaj, iż większość osób wypowiadajacych się na temat TM a Speedcooka na temat urzadzen jest przedstawicielami handlowymi Thermomixa więc naturalna rzecza jest iz beda go zachwalac pod niebiosa - bo na tym zarabiaja!! 

 Gosiu, a po co Ty trafiłaś na tę stronkę przepisowni? Co możesz powiedziec o thermomixie , skoro go nie posiadasz?  A może to Ty jestes przedstawicielem Speedcooka?  Tutaj , na forum jest więcej użytkowników  niż przedstawicieli. O jakiej reklamie thermomixa mówisz?  Firma Vorwerk nigdzie się nie reklamuje i nam też nie wolno reklamowac inaczej niż bezpośrednio u klienta. Nikomu na siłę nie wciskamy sprzedaży bo firma należy do Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej i musi dochować określonych standartów etycznych. Może zdarzyć się jakaś osoba (przedstawiciel) zachowujacy sie niegodnie, ale wszędzie sa ludzie i ludziska. Tak więc swoje uwagi umieszczaj na innych forach bo ludzie sa dzisiaj świadomi i potrafia dokonywac wyborów odpowiednich dla siebie.

Skyfall Ja jednak Ciebie będę namawiać na kupno Speedcooka A nawet nie na kupno, wypozczy sobie go na tydzien czy dwa, tylko poczytaj sobie o nim na forach internetowych, recenzje na blogach, a jest ich sporo. Zainteresuj się również forum Speedcooka, nie tylko Przepisownia. Ja jednak nadal sie upieram przy Polskim. Znam wiele osob posiadajacych Thermomixa i Speedcooka. Ostatnio nawet uslyszałam od Pani dietetyk do której chodza z córka, że gdyby teraz kupowała urzadzenie kupiłaby Speedcooka, poniewaz jest mniejszy i ma wiecej funkcji niz najnowszy thermomix dzieki czemu pasuje do każdej kuchnii. Dodatkowo koleżanko SkyFall pamiętaj, iż większość osób wypowiadajacych się na temat TM a Speedcooka na temat urzadzen jest przedstawicielami handlowymi Thermomixa więc naturalna rzecza jest iz beda go zachwalac pod niebiosa - bo na tym zarabiaja!! 

Gabi, ksiażkę Speedcooka też dostajesz za darmo. Dodatkowo Speedcook posiada wgrana ksiażkę kulinarna a z tego co wiem, TM tego nie posiada albo przynajmniej nie posiadał w poprzednich wersjach. Ja rozumiem, że wszyscy sa za pokazami urzadzenia w domu, bo to nic nie kosztuje. Jednak jak byłam na takim pokazie Pan, który promował to urzadzenie ładnie mówiac wciskal je wszystkim na chama, nawet tym ktorzy mowili ze maja urzadzenia podobne. A Speedcook Cie do niczego nie namawia, ale natomiast posiada opcje wypozyczenia urzadzenia do domu. Jeżeli Ci się spodoba, wtedy kupujesz nowe Nigdy się nie spotkałam z opinia, że ksiazki do Speedcooka trzeba dokupywać..... Wrecz przeciwnie nawet wyslali mi ja za darmo do domu 

Elak oczywiście, że Speedcook ma swoje forum. 

http://speedcook.pl/forum/

 Ja z niego korzystam bardzo często, dodatkowo ma swoje dwa profile na FB, z których też korzystam. Masz racę, że TM chodzi długo, istenieje od dawna. Ale skoro firma RPOL daje tak naprawdę dożywotnia gwarancję na urzadzenie to czemu im nie zaufać? A czemu mało ktoś słyszy o Speedcooku? Bo jest firma Polska, która nie posiada tyle na reklamę co TM. Thermomix rozdaje wielu osoba swoje urzadzenie za darmo za reklame, rownie wykupuje reklamy. Dziś wszystko się opiera na kasie, więc ten kto ma więcej kasy i bardziej się promuje trochę niestety wygrywa. Ja posiadam Speedcooka, moja mama też posiada Speedcooka i własnie kupiłyśmy Speedcooka dla mjej bratowej która urodziła dziecko. Nigdy nie miałyśmy z nim problemów. Dlatego uważam, że po prostu warto zaufać i zaoszczędzić przy okazaji 2000zł i dodatkowo promować nasz Polski produkt! 

Wcześniej nie widziałam, w ogóle waszej dyskusji. Od razu mówię, iż jestem posiadaczka Speedcooka, TM jest po prostu drogi. Żyjemy w Polsce, tyle narzekamy, iż wszystko jest sprowadzane z chin, tajwanu i innych krajów, w których urzadzenia, ciuchy i inne produkuje się za grosze na kilka miesięcy. A tu mamy moi drodzy nasze RODZIME urzadzenie, produkowane CAŁKOWICIE w Polce również z serwisem w Polsce. Firma się bardzo stara i dba o swoich klientów. Gdy szukałam urzadzenia, gdy urodziła się moja córa nie znalazłam informacji na temat tego gdzie jest produkowany Thermomix! I też nie jestem pewna czy części nie sa produkowane gdzieś właśnie "jednorazowo" w Chinach. Sama pracuję w jendej z firm, która produkuje ekspresy do kawy i dobrze wiem jak to działa, podaje się, że "coś" jest produkowane w firmie od 1890... roku z tradycja taka, a w rzeczywiśtości to tradycję to on ma kilku miesięczna z fabryki w Tajwanie. 

Veronica, a o jakim sprzęcie mówisz? Bo chyba nie o Speedcooku Ja mam Speedcooka od 3 lat i jest genialny, ostatnio nawet dostałam nowa ksiażkę kucharska od firmy w prezencie, zawsze również za darmo aktualizuja moja ksiażkę elektroniczna, która posiada Speedcook, a której TM nie. Przedstawiciele sa, jednak Speedcook jest firma, ktora nie zmusza i "nie wpycha" na chama każdemu swojego urzadzenia, dlatego z tego co wiem, nie posiadaja, az tylu przedstawicieli i pośredników przy sprzedaży urzadzenia. 

johny, tutaj wypowiadają się nie tylko przedstawiciele. Przedstawicielek  jest kilka, ale cała większośc to normalni użytkownicy TM. Poczytaj na forum ich opinie i zachwyty. Ciągle masz złe zdanie o prezentacjach bo piszesz, cytuję: Trochę mnie to zniechęciło, no bo niby czemu mam za kogoś odwalać robotę za którą ta osoba dostaje pieniądze? Jaką robotę miałbyś odwalać?. Przedstawiciel przywozi wszystkie produkty potrzebne do pokazu, a sama prezentacja to forma świetnej zabawy dla wszystkich. Przygotowanych dań jest sporo i dlatego lepiej jak zaprasza się kilka osób bo ma kto to zjeść.No, ale to tak gwoli wyjasnienia. Wiem , że Cie nie przekonam do prezentacji, a szkoda. W tym miesiącu właśnie każdy gospodarz prezentacji zakończonej sprzedażą otrzymuje najnowsza książkę pt "Najlepsze przepisy użytkowników przepisowni". Książka pięknie wydana, zawiera wiele przepisów z różnych państw. Nie jest jeszcze dostępna w sklepiku. Nie przeszkadza, że masz speedcooka. Sam mówisz, że on takie same ma czynnośći  więc przepisy szybko dostosujesz. 

Napisz   W zasadzie, to interesujacy temat, takie poròwnania   I lepsza mozliwosc poznania produktòw konkurencyjnych   W zyciu przyda sie wszystko ;)  Jedyne, co musze koniecznie sprostowac, to stwierdzenie z tym "odwalaniem roboty za przedstawicieli " , jak to okresliles :D :D :D ;)  To troche nie tak ;)  Nawet jakbys zaprosil znajomych i nikt by sie nie zdecydowal na zakup, glowy by nie urwal przedstawiciel. ;)  Prezentacja by sie i tak odbyla, Wy poznalibyscie lepiej produkt, a o to wlasnie chodzi   Zarobek przedstawiciela jest zawsze na drugim miejscu . Na pierwszym jest zapoznanie ludzi z TM, pokazanie jego mozliwosci i reklama   No i jest tu zasada "podaj dalej "   Czasem przedstawiciel wykonuje swoja prace, a wychodzi z pustymi rekoma. Wiec jak ? Napracowal sie za darmo ? Zmarnowal cenny czas ? Wlasnie nie !   Zapoznal , pokazal zalety.... ;)  To tyle   Pisz i nic sie nie przejmuj , ze Ty z "innej dzialki" ;)  Wymienic sie opiniami, doswiadczeniami, zawsze mozna

Ło matko, zostałem osaczony przez handlowców TM Nie wiem czy silnik SC też powstaje w Mielcu czy w innej polskiej fabryce, nie znam też nazwisk, stanu cywilnego, majątkowego, peselu ani historii życia osób pracujących przy jego produkcji Tutaj jest wywiad z twórcą który trochę wyjaśnia...http://gotowanie.onet.pl/sztuka-kulinarna,643/oswoic-gotowanie-wywiad-z-... bardziej wnikliwi niech pytają producenta o szczegóły.A co do argumetu że drogi i niemiecki więc na pewno niezawodny to nie na takich markach jak Vorverk można się przejechać...http://www.youtube.com/watch?v=QhK_vOqZSok Co do prezentacji to pewna (nowo poznana) osoba chciała mnie na nią namówić, ale miałoby się to odbyć u mnie w domu i pod warunkiem że zaproszę paru swoich znajomych. W zamian miałem dostać jakąś dodatkową książkę kucharską gratis (oczywiście gdybym się zdecydował na zakup). Trochę mnie to zniechęciło, no bo niby czemu mam za kogoś odwalać robotę za którą ta osoba dostaje pieniądze? W międzyczasie poszperałem w necie, dowiedziałem się o SC i zamówiłem go na testy. Spodobał się więc kupiłem a temat TM sobie odpuściłem. Ale jedni znajomi niedawno kupili TM więc chętnie porównam jak będzie okazja Jeśli porównanie wypadnie na korzyść TM to też napiszę, nie jestem szalikowcem SC Chillout

A ja od siebie dorzuce, ze mialam okazje u znajomej zobaczyc Kohersena (tak sie to pisze?). Z ogromnym zainteresowaniem zaczelam go ogladac, bo na stronie producenta podana cena to 5999 zl. Ogladnelam go z kazdej mozliwej strony i stwierdzam, ze nie jest wart tych pieniedzy. Noze sie nie kręcą od spodu (trzeba ciastk wyciagac od srodka), kopystka odpada (bo jest dzielona) i ogolnie wyglad taki sredni. Na dodatek popelnilam wielkie faux pas po zapytalam znajomej od ilu lat ma kohersena (bo wygladal na dosc zuzyty) na co ona mi powiedziala, ze ma go pol roku... Tak wiec suma sumarum stwierdzilam, ze drozszy a gorszy, bo na moje oko zrobiony z tanszych materialow. 

Speedcooka jeszcze "na żywo" nie widzialam, ale bardzo chetnie bym zobaczyla i porownala

Witam Johny :)  Prezentacja ma glòwnie na celu zapoznanie "ludzi" z urzadzeniem, przedstawienie jego mozliwosci :)  Wlasnie dlatego, ze produkt nie jest nigdzie reklamowany . To jest jedyna forma reklamy, powiedzmy :)  Potencjalny klient moze nabyt produkt, jesli taka jest jego wola Ale nie musi !  Prezentacja nie zmusza do zakupu ;)  Kazdy swobodnie moze zdecydowac czy chce nabyc TM, od razu, w przyszlosci, nie chce, nie moze, na raty..... itd.  To tyle :)  Pozdrawiam

Johny, czy aby na pewno wiesz kto i gdzie produkuje speedcooka? Z ciekawości weszłam na podaną przez Ciebie stronę  i wyczytałam , że firma  POSIADA w swojej ofercie  speedcooka. Słowo "posiada" nie oznacza , że produkuje. Co produkuje, określono na stronie głównej, a ja to skopiowałam i podaję: Zajmujemy się:

1. Przetwórstwem tworzyw sztucznych i gumy

2.Wykonujemy narzędzia: formy wtryskowe, wykrojniki, tłoczniki

3. Obróbką plastyczną metali,

4. Produkcją detali na automatach tokarskich CNC,  centrach frezarskich CNC

5. Doradztwem technicznym  przy konstrukcji detali

 Jeżeli się mylę, to proszę ,  skomentuj.;) Czy porównałeś budowę i dane techniczne obydwu sprzętów, zwłaszcza silnika? Kto jest producentem silnika do speedcooka?

Johnny, jaką formę prezentacji TM miałeś okazję zobaczyć?  Od ubiegłego roku (jesieni) ta formuła uległa dużej zmianie. Bardzo jestem ciekawa Twojej opinii bo mogę ją wykorzystać w praktyce.;)

Gabi, tak jak piszesz - każdy ma prawo do swobodnego wyboru, mnie bardziej przekonuje sposób promocji i sprzedaży SC, nic nie poradzę że prezentacje budzą u mnie takie a nie inne skojarzenia. Co nie znaczy że TM jest zły albo że prezentacji nie można przeprowadzić w sposób ciekawy i nienahalny Wiem kto i gdzie produkuje SC, to żadna tajemnica http://www.rpol.com.pl/Mam nadzieję że wszyscy, niezależnie od tego na które urządzenie postawimy, będziemy zadowoleni z zakupu a pomysły na nowe przepisy nie wyczerpią się szybko

Johny, każdy ma prawo swobodnego wyboru. Ja jestem przedstawicielem Vorwerk, ale nie zgodzę sie za Tobą , że prezentacja ma na celu jedynie "nakręcenie" zakupu. Prezentacja ma na celu przede wszystkim reklame i możliwość bezpośredniego kontaktu  z potencjalnym klientem, pokazania wszystkich możliwości urządzenia i  zapoznania z innymi ,aspektami zawartej transakcji. Thermomix nie jest reklamowany w mediach tak jak speedcook, jedyna reklamą jest pokaz u klienta.  Pięknie , że popierasz polskiego producenta, ale tak na prawdę nie wiesz kto i gdzie go produkuje. Thermomix choć jest produktem niemieckim, sprzedwany jest w Polsce przez polskich przedstawicieli,   za parę stówek (( jak sam piszesz)  od sztuki. To nie Amway i jemu podobne historie, to nie LMN, żle kojarzysz. Tyle moich słów jako przedstawicielki  pracującej za pare stówek od sztuki, jak tę sztukę sprzedam. Życzę powodzenia ze speedcookiem, a jak zdecydujesz się zamieszczać przepisy  na naszej przepisowni, to zaznacz, że to przy wykorzystaniu speedcooka.

Witajcie,

też miałem ten dylemat ale już nie mam :)Zamówiłem Speedcooka na 2 tygodnie darmowych testów i używaliśmy go z żoną dość intensywnie żeby odpowiedzieć sobie na podstawowe pytanie: czy to będzie coś, co będzie nam służyło na codzień czy gadżet który znudzi się po paru użyciach? Z początku byliśmy sceptyczni ale - z każdym dniem przekonywalismy się coraz bardziej by w końcu stwierdzić że chyba jednak warto. Spora oszczędność czasu i zachęta do zdrowszego odżywiana (dania na parze, świeże soki itp.). Tyle w kwestii urządzeń tego typu.

I teraz pytanie: SC czy TM? Wyszedłem z założenia że są to sprzęty porównywalne, choć oczywiście przedstawiciele TM będą przekonywać że jest inaczej. Nie dziwię się, za parę ładnych stówek od sztuki to nawet sam byłbym skłonny w to uwierzyć Uważam że już cena SC jest nieco wygórowana, cena TM to - jak już ktoś zauważył - zakrawa na żart. Ale przekonała mnie nie tyle cena co podejście producenta do klienta - możliwość poużywania i przekonania się samemu odpowiada mi dużo bardziej niż jakieś prezentacje, które służą jedynie "nakręceniu" na zakup a nie faktycznemu zapoznaniu się z produktem (przypomina mi się Amway i tego typu dziwne historie).Co do książek kucharskich to do SC dają dwie, podstawową i do gotowania na parze.Co do niezawodności - fakt że TM jest dłużej obecny na rynku ale:- kto zagwarantuje że TM produkowany dziś ma tę samą jakość co przed 15 laty? Popatrzcie na ogólną jakość dzisiejszego RTV AGD- gdyby producent nie był pewny jakości SC to nie wypożyczaliby go do testowania?- SC też nie pojawił się na rynku wczoraj, gdyby był lipny to już by zyskał złą sławęJa wolałem dać szansę polskiemu, wyprodukowanemu w Polsce produktowi. Czy to był dobry wybór - to się okaże z czasem, bo nie ukrywam że liczę na niezawodne działanie przez lata. W razie czego podzielę się doświadczeniami z Wami

:DTo i ja tu dorzucę cos od siebie :mam termisia od niecałego roku i rodzina nie wyobraża sobie kuchni bez niego .Mam go na raty ,i jak mówi Gabi używając go oszczędzam na ratę ,a mój starszy syn jest tak zauroczony urządzeniem(sam w nim gotuje) ,że ma być to pierwsze urządzenie w ich kuchni po ślubie .I ja wiem ,że tak będzie ,bo jego narzeczona też zachorowała na termisiową manię

Bardzo słusznie , Kokolidek. Bez termomiksa nie ma kuchni, przepisowni  i przyjaciólek z przepisowni.

To ja od siebie dodam, że pierwszego termomixa kupiłam w 2004 roku i niestety straciłam go - była to jedyna rzecz, której córka mi nie dała, gdy wyprowadzałam się z domu (ona została w mieszkaniu, my wyprowadziliśmy się do domku), zagroziła, że się do niego przykuje, jeżeli będę chciała go zabrać :D . No cóż, musiałam się dorobić nowego :D

Fajnie :)  Wybòr swietny, zobaczysz   Wraz z TM zdobedziesz pomoc, przepisy i wielu przyjaciòl na Przepisowni (ale to tak na marginesie  ) Pozdrawiam

Niezła dyskusja

Chciałam tylko dodać, że przy tej cenie speedcooka, nie zdecydowałabym się na eksperyment (co innego gdyby to było kilkaset złotych).

A druga sprawa: dla nas TM to był spory wydatek, zwłaszcza jak na sprzęt kuchenny. Ale ostatnio mój superoszczędny mąż mówi do mnie: wiesz, gdyby nam się zepsuł, to chyba byśmy kupili nowy...!!

Cóż, to prawda, używamy go od 2 lat wiele razy dziennie (rano kasza, po południu obiad, ewentualnie deser i zupki dla Gabi) i jesteśmy od niego uzależnieni...

Super :D bardzo sie ciesze ze nasza grupka pomogla. Zbieraj zbieraj az w koncu spelnia sie marzenia :D a prezentacje i tak polecam, naprawde fajna sprawa a ja sama nie jestem przedstawicielem wiec wypowiadam sie od strony klienta. Faktycznie tak jak sugeruje Gabrysia mozesz zrobic prezentacje dla samej siebie, napewno nie bedziesz zalowac. Zycze wytrwalosci i abys szybciutko dolaczyla do posiadaczy TM. No i powodzenia w budowie domu :D pozdrawiam Marzena :D

Skyfall, świetnie, że właściwie oceniasz nasze wypowiedzi. Na thermomix z pewnością będzie Cię stać bo używając go codziennie zaoszczędzisz na ratę kredytu.   Jeżeli już tak bardzo nie lubisz prezentacji, to spróbuj  uczestnictwa w warsztatach kulinarnych, które są organizowane w każdym miesiącu w Biurach Regionalnych. Wejdź na stronę www.vorwerk.pl i tam znajdziesz gdzie i kiedy takie warsztaty się odbywają. Najlepiej gdybyś miała koleżankę bądź znajomą, która ma TM i na takie warsztaty Cię zabierze. Ja jednak będę Cię nadal namawiała na indywidualną prezentację , bo od przedstawiaciela dowiesz się wiele ciekawych informacji o sprzęcie i samej ofercie kredytowej. Wcale nie musisz nikogo zapraszać (jeżeli nie chcesz). Prezentacja może być tylko dla Ciebie i na Twoje życzenie, w dogodnym , uzgodnionym terminie.  Serecznie namawiam, nie będziesz załować.

Super skyfall, na pewno nie bedziesz załować :) 

trafny wybór srzetu i miejsca do dyskusji:) tutaj spotkasz samych przyjaznych i pomocnych ludzi:)