Forum Takie pogaduszki...

Hej Kochane

Joasia ucałowana od Cioci Grażynki

Haniu, moja córcia chyba cichaczem podczytuje Twoje pobudki, bo dzisiaj już od 6 na nogach a raczej na czworakach ale dzięki temu teraz odsypia a ja mam chwilę na przepisownię.

Nowy termoś ładniutki, ale tak jak pisze Monika, nic nowego w sferze gotowania kuszące jest tylko to że cichszy bo mała płacze za każdym razem jak mielę coś na 10 :(. Ciekawe jak teraz będą wyglądały książki, czy będą w wersji papierowej, czy tylko na chipie (wygląda jak pieniążek hehe

Jak tam rok szkolny dla naszych uczniów? udane rozpoczęcie?

Agatko, jak Rafałek? dalej ma kolki? karmisz piersią?

Joasia ma pierwszego ząbka!   niestety skończyło się to dla mnie dosyć boleśnie, ale na szczęście szybko się goi Gotuję jej już pierwsze obiadki , na razie jeszcze nie w termosiu, bo za małe ilości, ale już się przymierzam żeby zrobić troche do słoiczków na zapas i to już zrobię w TM

Haniu, byłaś w Tarnowie! mieszkam 8 km od TP następnym razem zapraszam na kawę

Pozdrawiam cieplutko

Ja podczytuję przepisownie codziennie często bez pisania postów, ale mimo wszystko jestem. Nie mam nowego TM, posiadam nadal TM 31 i jako dość mlodego użytkownika wcale nie kusi mnie ta elektronika jakoś bardziej. Sadze, ze zasada działania i przeznaczenie obu robotów jest takie samo, tylko ten nowszy jest nieco cichszy, szybszy i urozmaicony tym dotykowym ekranem jesli bedzie mi dane go posiadać, będę sie cieszyć, ale jesli nie to przecież mam swoj TM 31 który zrobi dla mnie dokladnie to samo co jego następca także i tak jestem szczęśliwa posiadaczka i być moze niedługo nawet przedstawicielka... Zobaczymy jak to sie potoczy a Was kochane dziewczyny witam serdecznie i pozdrawiam ! Miło Was rano podczytywać :) 

Hej kobietki gdzie jesteście przecież dla nas się nic nie zmieniło ,kurcze to tylko inny model TM to nie jest powód do znikania.Wracajcie do koła adoracji bo mi smutno bez Was ale nie tracę nadziei dlatego z uporem maniaka wracam .Alu dzięki za słowa otuchy

Godzina 5 minut 30 kiedy pobudka zagrała........ Wstajemy kochane

Przyszłam powiedzieć  cichutko Dobrej Nocy

Dzień dobry Haniu Dzięki, że jesteś "na posterunku"

Pukam ,puk ,puk i Dzień Dobry mówię

Kilka miłych słów do podusi Wam przynoszę

Agatko już jestem i wszystkie pięknie witam

Jakoś się pusto zrobiło w naszej przepisowni

Sprzedałam huśtawkę na allegro :) 

Dobranoc kochaneJutro Was nie obudzę ,bo bardzo wcześnie jadę do Tarnowa Podgórnego

No już jestem dziś na dzień dobry zdjęcie z lasu.Cudo kosmiczne z nowego TM ale nie mogę znależć jego ceny ,a i tak mam już swoje zastrzeżenia do tego modelu

Miłego wieczorku

Gabrysiu, ja mam dokładnie tak samo jak Ty;) nie chodzę na grzyby, bo boje sie kleszczy i to panicznie.. tyle przyjemności mnie omija Ps. Nie mogę sie doczekać zdjeć Twoich wypiekow urodzińowych 

Gabrysiu właśnie znalazłam filmik na youtube. Nowy TM wygląda kosmicznie :)))

https://www.youtube.com/watch?v=qHgeZ9WT-3E&feature=youtube_gdata

Nie mam facebooka, więc korzystam z innych dobrodziejstw

Grażynko miłego wypoczynku! Rafałek ucałowany

Elu ja też mam swoją miejscówkę, ale tylko na maślaczki.  

Miłego weekendu!!!

Haniu, dziękuję bardzo za życzenia. Dziś upiekłam spód biszkoptu  w/g przepisu anki, ale mi nie wyrósł. Muszę upiec ponownie drugi. Nie wiem ,może mąka zła, ale zawsze takiej używam. 

Teraz dla wszystkich NOWINA!  Mamy nowy model TM5!! :D Jest na facebooku.  Jest tez nowy temat na naszym Forum. 

Gabrysiu serdeczne życzenia dla wnuczki i bajecznych wypieków

Ja w sobotę jadę na grzyby ,bo kocham chodzić po lesie więc jak nic nie znajdę to się chociaż nałażę

Słoneczko dzisiaj późno wstało ..........,a ja właśnie wróciłam z rynku hurtowego i Witam się z Wami

Elu, u mnie maślaki rosna na działce. Niestety , ostatnio zebrane były robaczywe. Do lasu nie chodzę bo na grzybach się nie znam i boję się kleszczy. Z osobistego wygodnictwa kupuję prawdziwki na ryneczku. W tym roku jeszcze nie widziałam. Myślę, że jeszcze będą. 

Cieszę się z pięknej pogody, oby jak najdłużej. W sobotę poszaleję z wypiekami na urodziny mojej starszej wnuczki.  Zrobię zdjęcia swoich pyszności.

Chodź opowiem Ci bajeczkę

Witajcie dziewczyny  Za oknem słoneczko a w sercu maj, hihihi....

Alu śliczne kwiaty, oczywiście w Twoim ogrodzie?

Dziękuję Kochane za troskę, na szczęście nie rozchorowałam się a na grzybach byłam we wtorek i nazbierałam pełen kosz! Niestety, te najcenniejsze bardzo robaczywe. Zaczęły się też maślaki, więc część powędrowała do słoiczka (do octu) a reszta razem z ogonkami do zajewajki   Jutro znów pójdę, bo w lesie pachnie grzybami a ten zapach uzależnia... Jeszcze kilka lat temu nic nie zbierałam, bo żadnych grzybów nie widziałam ale jak "posmakowałam" tego szukania i coś niecoś znalazłam, to się uzależniłam (jak od Termosia).

Dobrego dnia Wam życzę  :) 

Cichutko wchodzę w Wasze sny i mówię jestem

To ja już na jutro życzę Wam miłego dnia

Aaa  kotki dwa luli luli la na dobranoc już pora

Jestem na posterunku ,bo ktoś nie śpi by spać mógł ktoś hihihi

Hej kochane Dobranoc

Nieśmiało pukam puk puk puk ,bo chcę Wam powiedzieć Miłego dnia

Haniu,   nocka za oknem i łóżeczko czeka........

Wieczór za oknem i łóżeczko czeka

Grażynko miłego wypoczynku dbaj o siebie kochana

Elu ja byłam w lesie i trochę znalazłam ale mnóstwo robaczywych ,ale to dopiero sierpień /wrzesień .Jeszcze będą

Pora się przywitać

Aniu, Agatko, cieszę się,że Asia i Rafałek rosną jak na drożdżach  Ucałujcie  Dzieciaczki w rączkę od cioci Grażynki 

Gabrysiu, cieszę się, że wizyta kuzynki udała się  To było dla Was nowe miłe doświadczenie  Pozdrawiam 

Dzisiaj z mężem wyjeżdżamy do Dziwnowa, nie będzie mnie ok 3 tygodni

Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie

Haniu moje gratulacje Podziwiam Twoją kondycję  Tyle kilometrów , to nielada wyczyn  Buziaczki 

Elu grzybobranie dopiero się zaczyna  Uważaj na przeziębienie  Cieszę że spełniasz swoje marzenia  Pozdrawiam 

Elu, zawsze są jakieś przeszkody i nieudogodnienia, ale 2 lata szybko miną i pozostanie satysfakcja i wiedza  Odwagi w walce z przeciwnościami  Buziaczki

Witam serdecznie w pogodny piątek 

Haniu jak dobrze, że naladowałaś swoje baterie!! Kondycje to sobie poprawiłaś ! Miłej kolejnej wycieczki

Elu nawet nie wiadomo kiedy ten czas Ci zleci, a kurs juz bedzie skończony!

U mnie dziś pogodnie. Mąż kończy malować płot, a ja się wybieram na spcerek z Rafałkiem :) 

Elu u mnie na trasie Chełm - Wlodawa stalo wczoraj mnóstwo grzybiarzy, lecz nie wiem kiedy były one zbierane. apewno w przeciągu 2 dni. Jeszcze bedą grzyby. Tylko, żebyś sie nie rozchorowała

Moje kochane wyjeżdżam jeszcze na 3-4 dni więc życzę Wam

No i już piąteczek mamy.Ale ten czas się spieszy

Dobranoc moi przyjaciele dobranoc

Witam kobietki w chłodny ale słoneczny poranek

Dziewczyny w Świnoujściu jest tyle ścieżek rowerowych i tak pięknie położonych ,że sama byłam w szoku jak zdejmowałam licznik ,kiedy musieliśmy upiąć rowery na platformę ,że tyle przejechaliśmy.Ale fajnie trochę kondycji się załapało

Dzień dobry Kochane. 

Elu, bardzo dobra decyzja z podjęciem nauki. Całe życie człowiek się musi uczyć, jeśli nie chce zostać w tyle. Tak jest w każdym zawodzie. Teraz szkoła, potem różne kursy dokształcające. Tak trzeba. Haniu, podziwiam i gratuluję kondycji. Miałaś szczęście do pogody. Teraz zimno, a nad morzem chyba wiatr głowy urywa. Elu, a w telewizji pokazywali wspaniałe okazy grzybów, to jeszcze przedwczoraj. Co tam u Ciebie zawodowo? 

Dzień dobry Wszystkim  :D  Niebo bez chmurki, słoneczko pięknie wychodzi zza drzew a na termometrze już 9*C! Dwie godziny temu było 6*C!!!!! (sierpień!)

Właśnie wróciłam z lasu   Zziębnięta, z mokrymi nogami i... bez grzybów!   Piję herbatkę z malinami i mam nadzieję, że nie dostanę kataru. Umówiłam się ze znajomymi, to pojechałam ale na grzyby za zimne noce i poranki...   

Haniu gratuluję Ci tego rekordu!  Dzielna babka z Ciebie   Masz świetną kondycję skoro tyle się nakręciłaś   Cieszę się bardzo, że miałaś do tego dobrą pogodę i mogłaś wypocząć tak jak chciałaś.

Witam w mglisty poranek  i zapraszam na śniadanie

Elu bardzo dobrze ,że się zdecydowałaś na dalszą naukę .Trzymam za Ciebie kciuki

Agatko jak ja się cieszę ,że  Rafałek rośnie jak na drożdżach .Ucałuj go kochana

Kochane pogoda była super trochę wiało ,trochę słońca ,popłynęłam do Ystad i wiało6-7 to trochę bujało

Na rowerku zrobiłam w trzy tyg 265km to mój rekord .Opalona wypoczęta i gotowa do spotkań z Wami

Agatko! Wam też czas leci... Rafałek zaczyna gaworzyć  a za chwilę zacznie raczkować  Cudowne chwile...

Haniu, dobrze że wróciłaś Mam nadzieję, że pogoda była i mogliście pojeździć rowerami :)