Witajcie Słoneczka wieczorkiem :D dopiero mam chwilke dla siebie, włączyłam sobie na dwójce The Voice of Poland i siadłam ze szklaneczką piwka i z Wami
Pracowity dzionek miałam, sprzatanie, zrobiłam pizze na obiadek, muffinki na deserek oczywiście nauka, lekcje i wybrałam się na zakupki, udało się odłożyć parę groszy i kupiłam sobie kozaczki długie na zimę i dwie spódniczki oj namierzyłam się tych butków tysiace - mam problem z doborem kozaków bo mam rozmiar 37 a dość umięśnioną łydkę więc po prostu w wielu rodzajach się nie dopinam i klops ale udało mi się znaleść aż dwie pary i wybrałam sobie w końcu coś dla siebie
Jeżeli chodzi o mrówki i inne paskudztwa to kiedys mieliśmy taki problem, ale jakoś sam zniknął, mróweczki się wyprowadziły ja kupowałam płytki i one pomagały
kobiety czy ktoś mi odpowie na wątek wpisałam u siebie i w wyszukiwaniu przepisu pleas
Kuchniamaryny - zapraszam na mój blog kulinarny. Kuchnia prosta metodą tradycyjną a także z wykonaniem TM, szybkie dania...więcej na blogu, serdecznie zapraszam www.marynawkuchni.wordpress.com
Kochane Dziewczynki Serdecznie Wam współczuję, wiem co przeżywacie ja mieszkam w wieżowcu, ok 20 lat wstecz mieliśmy karaluchy.razem ze Spódzielnią Mieszkaniową walczyliśmy ok 5-6 lat,mieliśmy je tylko w kuchni, w pozostalych pomieszczeniach nie.To był HORROR
Verciu, Haniu, Moniczko, dzięki za pyszną kawkę :D
Dziewczynki, ja do pieczenia chleba mam foremki silikonowe-super,niczym je nie smaruję i "chlebek sam wychodzi" :D Do ciast mam tradycyjne blaszki ,ale one z czasem rdzewieją, wyrzucam,kupuję nowe
Elu, jak się ma "Wspólników" w kuchni to z tym różnie bywa, jest balagan,ale Dzieci są szczęsliwe
Ja nakupiłam takich lepów. Wyłapują ponoć osobniki męskie (jak zostaną żeniskie nie będą się rozmnażać). Kulki z lawendą do szaf. Dodadkowo coś w spreyu i zwykła muchobijka. Tak się ich pozbyłam a miałam ich z tysiąć. już 2 wylęgi wybiłam i jak do tej pory nic się nowego nie wykluło i nie lata.
Dziś się napiekłam w kuchni: tartę Maryny, pasztet z cukinią i ciasteczko... Padam... idę troszkę poleniuchować, a wam życzę dobrej nocki!!!
Jestem Agata
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.
Witam, zawiesilam na balkonie torebki herbaty z mieta i pokrzywa do tego spryskalam szczeliny w ktore wchodzily sprayem na owady i dzisiaj naprawde bardzo sie zdziwilam poniewaz tylko 3 byly w miejscu gdzie nie spryskalam i gdzie nie wywiesilam herbaty naprawde pomaga bede dalej obserwowac te trzy spryskalam sprayem.
Ja też polecam spray na owady, spryskałam parapety i wszystkie ramy okienne (u mnie wchodziły przez szpary bo mam stare okna), do tego pokropiłam wszystko olejkiem miętowym. Dzisiaj znalazłam tylko kilka biedronek - martwych. Zobaczymy później czy nadal działa.
W Łodzi tez masakra. Pogoda piekna a okna zamkniete:-(. Przeczytalam ze mentol pomaga wiec rozlalm na parapetach i framugach olejek do inchalacji (mentolowy). Musze przyznac ze pomaga. Powodzenia w walce z tym paskudztwem.
Drodzy biedronkowicze !!!U mnie też jest ta plaga biedronek. Wiem że to nie humanitarne ale znalazłem sposób na te biedronki przynajmniej te chodzace wysmarować futryny okien wickvapur i nie chc wchodzić. zrobiłem taki eksperyment z jedną biedronnką która chodziła po parapecie tj: wysmarowłem wacik kosmetyczny tą maśćią i posmarowałem ten parapet do okoła tej chodzącej biedronki i ona nie mogła wyjść z tego okręgu , chodziła jak w niewidzialnej klatce. więc posmarowałem futryny tą maścią i narazie spokój. Życze miłego smarowania:)
:DJa się powoli przestawiam na silikonowe :mam już muffinki osobne ,babkę z kominem i tortownicę i powiem ,że jestem z nich bardzo zadowolona i co w mojej małej kuchni ważne zajmują mało miejsca.
Jeśli chodzi o paskudztwa to walczyłam z mrówkami faraona skutecznie po 7latach i teraz z ninjami (chińskie biedronki) jak na razie bez efektu
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Agato wiem, że zdania są podzielone odnośnie foremek. Do muffinek mam formy z silikonu 2 x po 6 szt. i pojedyńcze , jak dotąd jestem z nich bardzo zadowolona. Można piec z papierowymi papilotkami w środku lub bez
Na wstrętne mole spożywcze mam jeden sposób który stosuje odkąd poleciła mi go koleżanka i dzięki niemu pozbyłam się wstręciuchów - ustawiam w spiżarce na półkach z żywnością otwarte torebki z proszkiem do pieczenia ...możecie wierzyć lub nie , ale tak się ich pozbyłam i co jakiś czas tylko wymieniam proszek na nowy.
Witaj Weroniko! mam nadzieje, że wszystko ułoży się dobrze.
Elu tak to już jest chyba z dziećmi... ja też tak niedawno robiłam. Fajnie jak rodzice pomagają dzieciom. A później dzieci rodzicom
Moniko super foremki. Ja właśnie rozglądam się za jakimiś na mufinki. Mam rozterkę czy wybrać sylikonowe czy blaszaną foremkę.... Pomożecie?
Elu, Moniko wiem co czujecie. Ja walczyłam z molami spożywczymi i ubraniowymi. Dostałam je w spadku po teściach. Na strychu była cała wylęgarnia. Fe! Na szczęście już chyba po wszystkim.
Jestem Agata
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.
Elu , mrówki to chyba najgorsza plaga jaka się może trafić. Jak mieszkałam w bloku to też to przechodziłam. Ciężka zaraza do wyplenienia. Na nowym miejscu trafiły mi się mrówki "latające", pierwszy raz w życiu takie widziałam, zagnieździły się w żywopłocie przy samym wejściu do domu. Oj namęczyłam się z nimi...
Verciu Wiesz,że ja Was też Ja wiem,że każda z Nas ma sporo zajęć , bo ja też na ich niedostatek nie narzekam.
Trzymam kciuki za dobre wyniki, będzie dobrze - uszka do góry. Ja też czekam na wyniki i jeszcze jedno badnie mam , które potwierdzi bądź nie teorie pani okulistki Powinnam zrobić jeszcz inne badania, ale jak mnie nie przypili to pewnie będe zwlekać
Masz zachodu z teściem...naprawde, najeździsz się a i terminy pewnie nie za krótkie.
" height="19" width="19" /> Marzenko nie wiem czemu ,ale takie rzeczy trafiają mi się po dość atrakcyjnych cenach. Ostatnio też z Zenkera kupiłam sobie - pomim że mam już kilka - fajną prostokątną blaszke z odpinanymi bokami jak w tortownicy, jeszcze jej nie używałam, ale w rezerwie jest
" height="19" width="19" /> No no Elu to się chwali - samodzielność ponad wszystko ! Tylko to sprzątanie...mój synuś też się wczoraj troszke w kuchni pogościł - robił sobie makaron z serem i efekt tego - małe tornado w kuchni , na płycie makaron i ser, troche cukru...posprzątał , ale oczywiście nie tak jak mama by chciała )
" height="19" width="19" /> No i to mi się podoba ! Po prostu Moimi Dziewczynkami trzeba troszkę wstrząsnąć ! " height="19" width="19" /> Teraz coś się dzieje. Wróciłam z zakupów a tu tyle wpisów - przynajmniej wiem, że żyjecie
W Realu były dzisiaj fajne ceny foremek - do tarty dokupiłam sobie za 3,99 i nową na chlebek ( i nie tylko ) za 15,00 zł
Witaj Verciu kochana no w koncu sie pojawilas chociaz na chwilke duzo buziakow i usciskow i nie denerwuj sie - bedzie wszystko dobrze ze zdrowiem nie potrzeba martwic sie na zapas :)
Agnieszko dlaczego tak myślisz ,że coś napisałaś nie tak ?
Ja tylko napisałam do Naszych Dziewczynek , które ostatnio nic nie piszą, że mi Ich brakuje wśród Nas
Monis, jestem No wiesz, ze Cie kocham , ale jak to mòwi Ala..... ja tez "po kokardke" ... :D :D
Na brak zajecia nie narzekam ;) U nas jeszcze ponad 20° C i sloneczko Zapraszam wiec dziewczynki Na swieza kawke i cornetti Praca, 2 szkoly tanca teraz mam, tescia, oczywiscie , uszy, zeby, badania, wyjazdy i rozjazdy..... teraz mam kilka badan i moich, i jestem bardzo zmartwiona :( Mam nadzieje, ze pòjdzie wszystko dobrze, bo portkami trzese :O Zaczynam juz ukladac pomysly na Halloween, tym razem na wieksza skale, na prosbe kolezanki, poza tym, dom, pranie, prasowanie, zakupy, sprzatanie, gotowanie.... W niedziele zrobilismy sobie z przyjaciòlmi calodniowa wycieczke, siedzenie az sie splaszczylo, zrobilismy ponad 500km
Dziewczynki, Kasia i Agatka , piekne prace, naprawde complimenti
Mnie relaksuje taniec i gotowanie, ale to juz wiecie :D :D :D
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Dzien doberek :D ale jestem spiaca, normalnie pogoda mnie zmulila na maxa u nas od rana pada i wieje zimny wiatr. Tak jakos paskudnie sie zrobilo Moniczko poskakalam troszku za Ciebie ja tez ciagle w biegu ale takie inne cwiczenia pozwalaja mi sie wyladowac, przegnac stresy i inne paskudztwa no i utrzymuja moje cialo w normie i lubie to chociaz czasami mam wielkiego lenia nawet Junior czasem ze mna tanczy zumbe milego dzionka Sloneczka i duzo optymizmu i usmiechu
Witajcie Kochane U nas też deszczowo i ponuro i... bardzo nie lubię takiej pogody Dzię sprzątam kuchnię, bo moje dziecię robilo wczoraj szarlotkę kasztelańska na dzisiejsze spotkanie z przyjaciółmi Wróciłam późnym wieczorem po pokazie i zastałam Kasię z polewą czekoladową na policzku, roześmianą buzią -bo dumna że wszystko sama Za chwilę okazało się, że jest tak "padnięta" że wszystkiego po sobie nie posprząta Zostało na dziś dla mnie Bo ja też byłam "padnięta" i szybciutko po kąpieli znalazłam drogę do łóżeczka
Wpisy:
Grazynko ale fajne :D mój Juniore krzyczy że to jest nasz Spajkuś szalejący z piłeczką
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
Wpisy:
Witajcie Słoneczka wieczorkiem :D dopiero mam chwilke dla siebie, włączyłam sobie na dwójce The Voice of Poland i siadłam ze szklaneczką piwka i z Wami
Pracowity dzionek miałam, sprzatanie, zrobiłam pizze na obiadek, muffinki na deserek oczywiście nauka, lekcje i wybrałam się na zakupki, udało się odłożyć parę groszy i kupiłam sobie kozaczki długie na zimę i dwie spódniczki oj namierzyłam się tych butków tysiace - mam problem z doborem kozaków bo mam rozmiar 37 a dość umięśnioną łydkę więc po prostu w wielu rodzajach się nie dopinam i klops ale udało mi się znaleść aż dwie pary i wybrałam sobie w końcu coś dla siebie
Jeżeli chodzi o mrówki i inne paskudztwa to kiedys mieliśmy taki problem, ale jakoś sam zniknął, mróweczki się wyprowadziły ja kupowałam płytki i one pomagały
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
kobiety czy ktoś mi odpowie na wątek wpisałam u siebie i w wyszukiwaniu przepisu pleas
Kuchniamaryny - zapraszam na mój blog kulinarny. Kuchnia prosta metodą tradycyjną a także z wykonaniem TM, szybkie dania...więcej na blogu, serdecznie zapraszam www.marynawkuchni.wordpress.com
Wpisy:
:pPanienki do zobaczyska chyba we wtorek(mam wachtę a tam nie mam dostępu do kompa)
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
wpadłam na chwilkę, życzyć miłego weekendu!!! Idę dalej pracować przy porządkach przed domem. W przyszłym tygodniu ma być u nas po 17- 19 stopni
Jestem Agata
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry
Wpisy:
Miłego dziewczynki " src="http://przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Roving/lo..." width="19" height="19" />
Ja dzisiaj w pracy - więc tylko Was podglądam " src="http://przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Roving/bi..." width="19" height="19" />
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
Haniu rozbawiłaś mnie do łez :D Dzięki Kochana Kawusia wypita.Buziaczki
Dzisiaj z Wiktorią ( ta starsza, młodsza to Marysia) szlejemy w kuchni z Termosiem,ale będzie zabawa :D
Miłego dnia i udanego weekendu.
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Haniu dobre...uśmiałam się, bo ja jeszcze jedną wypije i też takiej trzęsawki dostanę
Wpisy:
:DMaktoś ochotę?
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
DZIEŃ DOBRY !
Wpisy:
KOLOROWYCH SNÓW !
Wpisy:
Kochane Dziewczynki Serdecznie Wam współczuję, wiem co przeżywacie ja mieszkam w wieżowcu, ok 20 lat wstecz mieliśmy karaluchy.razem ze Spódzielnią Mieszkaniową walczyliśmy ok 5-6 lat,mieliśmy je tylko w kuchni, w pozostalych pomieszczeniach nie.To był HORROR
Verciu, Haniu, Moniczko, dzięki za pyszną kawkę :D
Dziewczynki, ja do pieczenia chleba mam foremki silikonowe-super,niczym je nie smaruję i "chlebek sam wychodzi" :D Do ciast mam tradycyjne blaszki ,ale one z czasem rdzewieją, wyrzucam,kupuję nowe
Elu, jak się ma "Wspólników" w kuchni to z tym różnie bywa, jest balagan,ale Dzieci są szczęsliwe
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczorku
Wpisy:
Dzięki Monia
Haniu śliczny obrazek!
Idę już do męża, bo coś dostał temperatury
Jestem Agata
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry
Wpisy:
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Agatko same pyszności dzisiaj stworzyłaś więc masz prawo teraz poleniuchować. Miłego wieczorku życzę !
Wpisy:
Ja nakupiłam takich lepów. Wyłapują ponoć osobniki męskie (jak zostaną żeniskie nie będą się rozmnażać). Kulki z lawendą do szaf. Dodadkowo coś w spreyu i zwykła muchobijka. Tak się ich pozbyłam a miałam ich z tysiąć. już 2 wylęgi wybiłam i jak do tej pory nic się nowego nie wykluło i nie lata.
Dziś się napiekłam w kuchni: tartę Maryny, pasztet z cukinią i ciasteczko... Padam... idę troszkę poleniuchować, a wam życzę dobrej nocki!!!
Jestem Agata
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Proszę Bardzo Haniu ! Jak jeszcze coś mi wpadnie w oko to wkleje.
Wpisy:
:DMoniczko wieeeeelkie dzięki za podpowiedź
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Haniu znalazłam takie porady, moż coś Ci się przyda Anonimowy8 października 2013 22:03
Witam, zawiesilam na balkonie torebki herbaty z mieta i pokrzywa do tego spryskalam szczeliny w ktore wchodzily sprayem na owady i dzisiaj naprawde bardzo sie zdziwilam poniewaz tylko 3 byly w miejscu gdzie nie spryskalam i gdzie nie wywiesilam herbaty naprawde pomaga bede dalej obserwowac te trzy spryskalam sprayem.
kisieltruskawkowy9 października 2013 08:41
Ja też polecam spray na owady, spryskałam parapety i wszystkie ramy okienne (u mnie wchodziły przez szpary bo mam stare okna), do tego pokropiłam wszystko olejkiem miętowym. Dzisiaj znalazłam tylko kilka biedronek - martwych. Zobaczymy później czy nadal działa.
Anonimowy9 października 2013 14:12
W Łodzi tez masakra. Pogoda piekna a okna zamkniete:-(. Przeczytalam ze mentol pomaga wiec rozlalm na parapetach i framugach olejek do inchalacji (mentolowy). Musze przyznac ze pomaga. Powodzenia w walce z tym paskudztwem.
Anonimowy9 października 2013 17:38
Drodzy biedronkowicze !!!U mnie też jest ta plaga biedronek. Wiem że to nie humanitarne ale znalazłem sposób na te biedronki przynajmniej te chodzace wysmarować futryny okien wickvapur i nie chc wchodzić. zrobiłem taki eksperyment z jedną biedronnką która chodziła po parapecie tj: wysmarowłem wacik kosmetyczny tą maśćią i posmarowałem ten parapet do okoła tej chodzącej biedronki i ona nie mogła wyjść z tego okręgu , chodziła jak w niewidzialnej klatce. więc posmarowałem futryny tą maścią i narazie spokój. Życze miłego smarowania:)
Wpisy:
:DJa się powoli przestawiam na silikonowe :mam już muffinki osobne ,babkę z kominem i tortownicę i powiem ,że jestem z nich bardzo zadowolona i co w mojej małej kuchni ważne zajmują mało miejsca.
Jeśli chodzi o paskudztwa to walczyłam z mrówkami faraona skutecznie po 7latach i teraz z ninjami (chińskie biedronki) jak na razie bez efektu
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Agato wiem, że zdania są podzielone odnośnie foremek. Do muffinek mam formy z silikonu 2 x po 6 szt. i pojedyńcze , jak dotąd jestem z nich bardzo zadowolona. Można piec z papierowymi papilotkami w środku lub bez
Na wstrętne mole spożywcze mam jeden sposób który stosuje odkąd poleciła mi go koleżanka i dzięki niemu pozbyłam się wstręciuchów - ustawiam w spiżarce na półkach z żywnością otwarte torebki z proszkiem do pieczenia ...możecie wierzyć lub nie , ale tak się ich pozbyłam i co jakiś czas tylko wymieniam proszek na nowy.
Wpisy:
Witaj Weroniko! mam nadzieje, że wszystko ułoży się dobrze.
Elu tak to już jest chyba z dziećmi... ja też tak niedawno robiłam. Fajnie jak rodzice pomagają dzieciom. A później dzieci rodzicom
Moniko super foremki. Ja właśnie rozglądam się za jakimiś na mufinki. Mam rozterkę czy wybrać sylikonowe czy blaszaną foremkę.... Pomożecie?
Elu, Moniko wiem co czujecie. Ja walczyłam z molami spożywczymi i ubraniowymi. Dostałam je w spadku po teściach. Na strychu była cała wylęgarnia. Fe! Na szczęście już chyba po wszystkim.
Jestem Agata
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry
Wpisy:
Elu , mrówki to chyba najgorsza plaga jaka się może trafić. Jak mieszkałam w bloku to też to przechodziłam. Ciężka zaraza do wyplenienia. Na nowym miejscu trafiły mi się mrówki "latające", pierwszy raz w życiu takie widziałam, zagnieździły się w żywopłocie przy samym wejściu do domu. Oj namęczyłam się z nimi...
Wpisy:
Verciu Wiesz,że ja Was też Ja wiem,że każda z Nas ma sporo zajęć , bo ja też na ich niedostatek nie narzekam.
Trzymam kciuki za dobre wyniki, będzie dobrze - uszka do góry. Ja też czekam na wyniki i jeszcze jedno badnie mam , które potwierdzi bądź nie teorie pani okulistki Powinnam zrobić jeszcz inne badania, ale jak mnie nie przypili to pewnie będe zwlekać
Masz zachodu z teściem...naprawde, najeździsz się a i terminy pewnie nie za krótkie.
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Marzenko nie wiem czemu ,ale takie rzeczy trafiają mi się po dość atrakcyjnych cenach. Ostatnio też z Zenkera kupiłam sobie - pomim że mam już kilka - fajną prostokątną blaszke z odpinanymi bokami jak w tortownicy, jeszcze jej nie używałam, ale w rezerwie jest
Wpisy:
" height="19" width="19" /> No no Elu to się chwali - samodzielność ponad wszystko ! Tylko to sprzątanie...mój synuś też się wczoraj troszke w kuchni pogościł - robił sobie makaron z serem i efekt tego - małe tornado w kuchni , na płycie makaron i ser, troche cukru...posprzątał , ale oczywiście nie tak jak mama by chciała )
Wpisy:
Moniczko foremki super zakupki udane ja musze sobie kupic nowa blaszke prostokatna bo juz sie wysluzyla
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
" height="19" width="19" /> No i to mi się podoba ! Po prostu Moimi Dziewczynkami trzeba troszkę wstrząsnąć ! " height="19" width="19" /> Teraz coś się dzieje. Wróciłam z zakupów a tu tyle wpisów - przynajmniej wiem, że żyjecie
W Realu były dzisiaj fajne ceny foremek - do tarty dokupiłam sobie za 3,99 i nową na chlebek ( i nie tylko ) za 15,00 zł
Wpisy:
Witaj Verciu kochana no w koncu sie pojawilas chociaz na chwilke duzo buziakow i usciskow i nie denerwuj sie - bedzie wszystko dobrze ze zdrowiem nie potrzeba martwic sie na zapas :)
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
Stawiam i ja kawke, teraz moja kolej
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Gabrysiu, w koncu, kochanie , nie uciekaj
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Grazynko jestem
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Monis, jestem No wiesz, ze Cie kocham , ale jak to mòwi Ala..... ja tez "po kokardke" ... :D :D
Na brak zajecia nie narzekam ;) U nas jeszcze ponad 20° C i sloneczko Zapraszam wiec dziewczynki Na swieza kawke i cornetti Praca, 2 szkoly tanca teraz mam, tescia, oczywiscie , uszy, zeby, badania, wyjazdy i rozjazdy..... teraz mam kilka badan i moich, i jestem bardzo zmartwiona :( Mam nadzieje, ze pòjdzie wszystko dobrze, bo portkami trzese :O Zaczynam juz ukladac pomysly na Halloween, tym razem na wieksza skale, na prosbe kolezanki, poza tym, dom, pranie, prasowanie, zakupy, sprzatanie, gotowanie.... W niedziele zrobilismy sobie z przyjaciòlmi calodniowa wycieczke, siedzenie az sie splaszczylo, zrobilismy ponad 500km
Dziewczynki, Kasia i Agatka , piekne prace, naprawde complimenti
Mnie relaksuje taniec i gotowanie, ale to juz wiecie :D :D :D
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Dzien doberek :D ale jestem spiaca, normalnie pogoda mnie zmulila na maxa u nas od rana pada i wieje zimny wiatr. Tak jakos paskudnie sie zrobilo Moniczko poskakalam troszku za Ciebie ja tez ciagle w biegu ale takie inne cwiczenia pozwalaja mi sie wyladowac, przegnac stresy i inne paskudztwa no i utrzymuja moje cialo w normie i lubie to chociaz czasami mam wielkiego lenia nawet Junior czasem ze mna tanczy zumbe milego dzionka Sloneczka i duzo optymizmu i usmiechu
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
Witajcie Kochane U nas też deszczowo i ponuro i... bardzo nie lubię takiej pogody Dzię sprzątam kuchnię, bo moje dziecię robilo wczoraj szarlotkę kasztelańska na dzisiejsze spotkanie z przyjaciółmi Wróciłam późnym wieczorem po pokazie i zastałam Kasię z polewą czekoladową na policzku, roześmianą buzią -bo dumna że wszystko sama Za chwilę okazało się, że jest tak "padnięta" że wszystkiego po sobie nie posprząta Zostało na dziś dla mnie Bo ja też byłam "padnięta" i szybciutko po kąpieli znalazłam drogę do łóżeczka
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Leje,leje i leje. Zawiozłam Angele do szkoły, zrobiłam drobne zakupy w mięsnym i zbieram się teraz do Reala na pozostałe zakupy na coś słodkiego....
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Proszę Bardzo Alu ! " height="19" width="19" />
Wpisy:
Dziękuję ża kawkę. Z przyjemnością z Wami wypiję.
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
Kawa czy
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
Hania z Łodzi:
Co kto dobrze umie, tego mu nikt nie odbierze.
Wpisy:
DZIEŃ DOBRY !
Wpisy:
" height="19" width="19" /> GABRYSIU !? " height="19" width="19" />
Wpisy:
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
KOLOROWYCH SNÓW !
Wpisy:
o Jak fajnie Marzenko! kiedy ja tańczyłam... Trzeba sobie przypomieć kroki...
Dziś mi wyszły porządki w domu i pod domem. Pograbiłam liście, pozmiatałam część podwórka. Szkoda, że tak szybko robi się ciemno.
Jestem Agata
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry
Wpisy:
Agnieszko Wszystko jest Wporzo
Moniczko ja rownież za Nimi tęsknię
Wpisy:
Agnieszko dlaczego tak myślisz ,że coś napisałaś nie tak ?
Ja tylko napisałam do Naszych Dziewczynek , które ostatnio nic nie piszą, że mi Ich brakuje wśród Nas
Wpisy:
Witajcie Miłego wieczorku i spokojnej nocy