Pozdrawiam Sloneczka ze Szczawna-zdroju :D jest super. Pogoda sprzyja spacerom, nawet dlugi rekaw ubralam bo tu tylko 19 stopni, po tych upalach to mila odmiana :D Juniorek rowniez pozdrawia :D ale sie ucieszyl ze przyjechalismy z psem, normalnie prawie sie poplakal :D bedzie z nami do wieczorka i jutro do obiadu, a potem my wracamy i pojedziemy po niego za poltora tygodnia i wypad nad morze :D Verciu ciesze sie ze jestes, tesknilam :D pozdrowionka i milego wieczorku
Mamy wizytę o 18. Na pewno będzie do 20. Będę cały czas "obrabiana" bo mam uzupelnianie i pedicure. Nie zawsze tak jest. Czasami czekam na córcię, bo mam tylko jeden zabieg. Nie wiem , czy Ci się opłaci podjeżdżać tak późno na chwilę, ale bardzo chętnie się z Tobą spotkam. Może autko już będziesz miała sprawne?
Teraz przed chwilą wyjęłam z pieca Twoje grzaneczki do zupy pieczarkowej. Są świetne.Nie wpadłabym na taki pomysł. Dzięki. Z reszty ciasta zrobiłam świderki przełożone masą orzeszkową. Jeszcze dziś piekę szarlotkę Veroniki w wariancie z serdeszkami na wierzchu (to Twoja inspiracja). Jak upiekę, zrobię zdjęcia. Witaj kochana Veroniczko, brakowało tu Twojego szczebiotu .
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Jeszcze bez samochodu ?????? Jak Ty kochanie dajesz sobie rade ???? :O I ja wymienilam kilka czesci, od razu, by nie bylo pòzniej klopotòw. Tyle, ze mi wymieniali na raty, w czasie mojej "przerwy obiadowej", bo samochòd mi potrzebny. Zreszta mam mechanika pod nosem, 2 min na piechotke, wiec to nie problem. W najgorszym wypadku còrka by mi pozyczyla swojego samochodu, na szczescie :) Ale jestem spokojniejsza, wszystko gra teraz, a dzisiaj rano maz mi wypucowal pieknie samochòd, az blyszczy Buziaczki Monis
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Veroniko, jak dobrze że się odezwalaś, jesteś cała i zdrowa Kochana, już się o Ciebie martwiłam ale tak podejrzewałam, że w tych temperaturach komputery mogą wariować... Dobrze, że sytuacja choć trochę opanowana i możesz nas uspokoić Współczuję Ci takiego młyna w pracy i to w taki ukrop! Ale Ty dzielna kobieta jesteś i ze wszystkim sobie świetnie poradzisz
Jestem już zdrowa, na szczęście, bo dość długo trzymał mi się poranny kaszel i katar. Ale od wczoraj cisza, więc chyba mogę napisać, że jestem zdrowa.
No wreszcie Verciu ! Bo naprawde zaczęłam się martwić
" height="19" width="19" /> Fktycznie ciężki tydzień , a ten komputer mogłaś potraktować po prostu tak jak on Ciebie , zrobił sobie bardzo niesmaczne żarty. Autko prawie gotowe tzn.część wymieniona,ale jeszcze serwis
" height="19" width="19" /> Pozdrowionka Kochana i odpocznij przez weekend ! " height="19" width="19" />
Dzien dobry, kochane :party: Jestem Dokopalam sie ;) Monis i Gabi, dzieki ze o mnie myslalyscie :love: Zwariowal mi komp i nie moglam sie polaczyc z Wami J) U nas bylo strasznie :O Tydzien okropny, dzisiaj lepiej. Po 45°, wilgoci ok. 60%, , pot sie lal ciurkiem. Dzisiaj jest 40°, ale wilgoci tylko 40%, wiec przynajmniej nic sie tak nie lepi.... W domu wlaczamy tylko wiatraki, bo klimatyzacja mi szkodzi, wiec bylo guzik nie spanie. W samochodzie tez bylo nie do wytrzymania..... Tez nie wlaczam klimatyzacji, tylko otwieram okna.... Rano do pracy, wracalam spocona.... kapiel, jakis obiad, a po poludniu na zastepstwo za kolezanke. Mam aby 3km do pracy, 10min samochodem, tak na spokojnie, a tez docieralam mokra J) W ta goraczke, to w pracy wysiadl z tego wszystkiego komputer i to juz w poniedzialek, jak bylo kupe ludzi u lekarza. Na dodatek wysiadla i klimatyzacja J) Poczekalnia pelna, duchota, ja z tym zwariowanym komputerem walczylam... Jedna pani zaslabla z tego wszystkiego..... Dwa telefony dzwonily jak oszalale, ludzie zamawiali wizyty, lekarstwa, a ja pisalam po jednej recepcie, potem znowu walka z kompem, potem recepta.... J) Zazwyczaj, to wypisuje jedna za druga, ladnie to idzie, a tu nic nie szlo J) Kto z goraczka, przyszla i pani z ospa wietrzna, poczekalnia pekala w szwach :O Jedyne co dzialalo, to drukarka, chociaz ta nie oszalala i drukowala recepty, jak juz szanowny komp sie decydowal dzialac.... Wyszlysmy z pracy z pania doktor dopiero o 20.30 !!! Na szczescie pozostale dni poszly odrobine lepiej, przyszedl technik, domatowal wzmacniacz i jakos wszystko powolutku ( baaardzo powolutku) zaczelo dzialac. Mam nadzieje, ze w poniedzialek bedzie lepiej. Inaczej kota idzie dostac. To tyle, co u mnie....
Teraz.... Grazynko dolaczam sie do wszystkich, choc nie za bardzo zalapalam, o co chodzi ???? Bylas chora ???? Co sie stalo ???? Wròcilas do domu, wiec wnioskuje, ze bylas..... w szpitalu ???? Kochanie, co sie dzieje???
Elu, wyzdrowialas ???
Monis, jak samochòd ?? Odebralas?
Alu, piekne kwiaty, ale chyba mam podobny problem jak Ela.... :( Te na dworzu sie trzymaja, te w domu nie
Marzenko, milego weekendu i buziaki dla Juniora
A tak poza tym, to sie tez dorzuce.... pije 3l wody dziennie, zwyklej, niegazowanej, opròcz tego soki....
Elu, szlak wybraliscie piekny, wycieczka urlopowa musi sie udac
Hania odpoczywa
Karolinko, co tam u Ciebie ? Co porabiasz ? Buziaki
Milego weekendu wszystkim
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
" height="19" width="19" /> Gabrysiu mnie Pani Małgosia robiła kilkanaście razy (serie) depilacje laserem a inne zabiegi to różnie - dziewczyny się zmieniają " height="19" width="19" />
" height="19" width="19" /> Gabrysiu a o której tam będziesz i ile Ci zejdzie ?
" height="19" width="19" /> Może podjade jak autko będe miała już sprawne " height="19" width="19" />
Oczywiście, jestem stałą klientką Pani Małgosi i jej sióstr. Jeździmy tam z córką już chyba 6 lat., systematycznie co miesiąc na manicure, pedicure i inne. Z dobroci SPA raczej tam nie korzystamy (ceny). Teraz mamy wizytę we wtorek t.j.13 sierpnia. Może się spotkamy?
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
" height="19" width="19" /> Gabrysiu dziękuje za dedykacje,przejrzałam sobie i widze,że jest sporo zabiegów z których chętnie bym skorzystała " height="19" width="19" /> Do tej pory jeżdże do Centrum SPA na Ostrogórską w Sosnowcu za 18-piętrowcem w strone giełdy mysłowickiej ( budynek stoi po lewej stronie ) . Może kojarzysz miejsce ?
Masz racje Gabrysiu troche się ochłodziło u mnie teraz pokazuje 18 stopni i po kałużach też ani śladu Mam nadzieje,że dzisiaj się wreszcie wyśpie normalnie, bo ostatnie noce to była jedna wielka męczarnia
U nas też już po burzy i po kałużach ani śladu. W czasie tej burzy , na drodze zalanej wodą, unosila się para. Jak z gotującej sie wody w garnku.
Teraz trochę sie ochlodziło, miło wyjść na taras, pooddychać świeżym powietrzem.
Wczoraj był doskonały relaks w SPA: piling, basen i masaż. Cudownie, skóra jak aksamit. Moniko, zachęcam do odwiedzenia starych miejsc w nowym wydaniu. Warto, choć ceny pobytowe nie są niskie. Weź małżonka i weekend we dwoje.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Tak Moniczko to szkolenie :) ale miałam nerwa ale co zrobić pewnych rzeczy nie przewidzieli ale wolnego czasu pracowników nie brali pod uwagę za to trzeba będzie i tak to odbębnić tylko w innym czasie
Dzięki Moniś
Uciekam się pakować i położyć wcześniej lulku buziaczki
" height="19" width="19" /> I po burzy, deszczyk troche jeszcze pada - okna w kuchni otwarte i drzwi wejściowe żeby się odświeżyło powietrze w domu z tego zaduchu.
" height="19" width="19" /> Marzenko to jest to szkolenie,które miało się odbyć w dniu spotkania ? To faktycznie samo życie...No,ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło- odwiedzicie Krzysia " height="19" width="19" />
A u nas nic nie pada teraz, około godziny 13 wyszło słońce i zrobiło się ciepło ale do wytrzymania 27 stopni
A nam odwołano szkolenie ze względu na wysokie temperatury, ponieważ w pomieszczeniu gdzie miało by się odbywać znajduje się 50 stanowisk komputerowych a nie ma klimatyzacji więc siedzenie i korzystanie było by niemożliwe i nie do wytrzymania. Mają zrobić na początku września. Widzisz Eluniu jakie to życie jest zaskakujące
A my postanowiliśmy pojechać do Juniora w odwiedzinki na wekendzik pojedziemy z psiakiem ale się ucieszy, wymienię mu garderobę i przy okazji znowu coś pozwiedzamy i odpoczniemy jedziemy dzisiaj w nocy
U mnie zero deszczu...nic. Wieczorkiem wyszłam z psem na dwór i zrobiliśmy sobie prysznic wężem do podlewania,ale to tylko chwila ochłody, jak poszłam spać na stopy położyłam sobie zimne okłady. Teraz 21stopni i nic nie zapowiada deszczu
Witajcie u nas dzisiaj chlodniej - na szczescie :D w nocy popadalo ale burzy nie bylo. A my wczoraj pojechalismy na basen sie ochlodzic super sprawa Eluniu wczoraj sie nad nami zlitowali i puscili nas godzinke szybciej, ale i tak siedzenie wczoraj w pracy to bylo jak wizyta w saunie dzisiaj jest przyjemnie wiec nadrabiam zaleglosci :D milego dzionka Sloneczka Moniczko pomysl z jakiem super u mnie na balkonie to by chyba raczke od patelni stopilo a jak Ty dalas rade???
Ciekawe jak Hania? Wg prognozy pogody w Świnoujściu jest w ostatnich dniach niecałe 30*, a od jutra nawet 23-4*. Haniu myślimy o Tobie i pozdrawiamy Cię
moja siostra jest obecnie w Świonujściu i dziś mówiła, że padało, ale ogolnie cieplutko i woda wspaniała:) lekko glonowa, ale i tak jest super:)
Wiecie pisałam o tragedii,ale to tylko czasowy brak wody - tragedią jest dla mnie i pewnie dla wszystkich to co przeżyli rodzice a szczególnie matka czwórki dzieci z Działoszyna, które utonęły w zasadzie na jej oczach dwie dziewczynki i chłopca znależli już we wtorek a dopiero dzisiaj czwarte z rodzeństwa - najstarszego chłopca
Straszna tragedia w ułamkach minut stracić czwórke dzieci w nurtach Warty
" height="19" width="19" /> Widziałam,że Hania Nas odwiedza - kiedyś i dzsiaj też,ale nic się nie odzywa,być może tylko na telefonie przegląda wpisy " height="19" width="19" />
" height="19" width="19" /> Nie wiem jak Świnoujście , ale widziałam dzisiaj rano jak ładnie pada i grzmi w Szczecinie " height="19" width="19" /> U mnie trawa suchutka ,podlewać nie wolno a to i tak lepsze niż to co w Bochni, Tarnowie i okolicach...zero wody - to dopiero tragedia.
Ciekawe jak Hania? Wg prognozy pogody w Świnoujściu jest w ostatnich dniach niecałe 30*, a od jutra nawet 23-4*. Haniu myślimy o Tobie i pozdrawiamy Cię
Monisiu, współczuję U mnie w domu znacznie chłodniej, nie mam rolet tylko grube zasłony ... w południe było 28* a teraz już 26. Temp. 37* to ja miałam dziś za oknem w cieniu i wtedy siedziałam w piwnicy (24*) Mam nadzieję, Kochana że jakoś przeżyłaś... Może w końcu w nocy spadnie ten zapowiadany deszcz i trochę ostudzi ziemię i powietrze
Wziełam patelnie (zimną) po przesmażeniu kiełbasy i jajko , rozbiłam (rozlało się,ale trudno) , położyłam patelnie najpierw na stole na tarasie a po 10 minutach na parapet w kuchni... trzeba coś dodawać ? Chyba tylko tyle,że temperatura wskazana to ta w domu przy zamkniętych roletach...Umieram
" height="19" width="19" /> Gabrysiu pamiętam te obozy harcerskie w Centurii i nie tylko to, zakład pracy moich rodziców "PROMET" miał tam ośrodek i co sobote i niedziele tam bywałam - teraz działki w tym miejscu są posprzedawane i wśród starych domków kempingowych stoją niby "domki letniskowe" a chaty jak tralala. To jest po drodze do tego SPA jak jedziecie to pewnie widać po prawej stronie ,delikatnie pod górke brame wjazdową (blisko stawów chodowlanych - kiedyś) " height="19" width="19" /> To były piękne dni...tak to chyba leciało
Gabrysiu, życzę Ci samych przyjemności na tym wyjeździe Wracaj zrelaksowana, odnowiona, odmłodzona :D Świetny sposób na spędzanie czasu z córką Może wkleisz jakieś zdjęcia po powrocie? Buziaki :)
Witajcie Kochane w ten skwarny dzionek. Uff, jak gorąco. Po poludniu jadę na relaks SPA (basen, jakuzi, piling, maski SPA itp.) Raz w miesiącu pozwalamy sobie z córką na taki luksus. Mamy taką fajną grupę babską - 8 osób , super hotel ze SPA blisko naszej miejscowości i dlatego ten luksus jest dla nas tańszy. Zabieramy ze sobą szampany, ciasteczka, sałatki , co kto może .
Dla zainteresowanych hotel jest w Centurii, w samym lesie. kiedyś tam organizowano letnie obozy harcerskie , oczywiście pod namiotami. Monika może o nich słyszała bo to chorągiew sosnowiecka.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Pozdrawiam Sloneczka ze Szczawna-zdroju :D jest super. Pogoda sprzyja spacerom, nawet dlugi rekaw ubralam bo tu tylko 19 stopni, po tych upalach to mila odmiana :D Juniorek rowniez pozdrawia :D ale sie ucieszyl ze przyjechalismy z psem, normalnie prawie sie poplakal :D bedzie z nami do wieczorka i jutro do obiadu, a potem my wracamy i pojedziemy po niego za poltora tygodnia i wypad nad morze :D Verciu ciesze sie ze jestes, tesknilam :D pozdrowionka i milego wieczorku
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
Veroniczko - też się niepokoiła, ale pisałaś, że okropne upały i masz dużo pracy, więc czekałam cierpliwie, aż się pojawisz - dobrze, że już jesteś " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />
Dziewczynki - zachorowałam na maszynkę do makaronu " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" /> Macie jakieś doświadczenie? Podpowiedzcie coś
http://www.galeriakuchenna.pl/index.php?id=&id2=&id3=10&id4=1&id5=0&sid=aef11cb8ed53de582cefa00978b59955#1
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Gabrysiu jak tylko dam rade to się pokarze " height="19" width="19" />
Super , że grzaneczki smakują ! A zupke też robiłaś ?
Koniecznie wklej te zdjęcia - srduszkowgo ciacha !
Wpisy:
Jestem Gabrysiu W koncu Brakowalo mi Was kobietki
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Ale dzisiaj jest lepiej, dwa dni w domu, na luzie Buziaczki
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Mamy wizytę o 18. Na pewno będzie do 20. Będę cały czas "obrabiana" bo mam uzupelnianie i pedicure. Nie zawsze tak jest. Czasami czekam na córcię, bo mam tylko jeden zabieg. Nie wiem , czy Ci się opłaci podjeżdżać tak późno na chwilę, ale bardzo chętnie się z Tobą spotkam. Może autko już będziesz miała sprawne?
Teraz przed chwilą wyjęłam z pieca Twoje grzaneczki do zupy pieczarkowej. Są świetne.Nie wpadłabym na taki pomysł. Dzięki. Z reszty ciasta zrobiłam świderki przełożone masą orzeszkową. Jeszcze dziś piekę szarlotkę Veroniki w wariancie z serdeszkami na wierzchu (to Twoja inspiracja). Jak upiekę, zrobię zdjęcia. Witaj kochana Veroniczko, brakowało tu Twojego szczebiotu .
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Elu, dobrze, ze juz wszystko ok
Tak wygladalam przez caly tydzien
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Jeszcze bez samochodu ?????? Jak Ty kochanie dajesz sobie rade ???? :O I ja wymienilam kilka czesci, od razu, by nie bylo pòzniej klopotòw. Tyle, ze mi wymieniali na raty, w czasie mojej "przerwy obiadowej", bo samochòd mi potrzebny. Zreszta mam mechanika pod nosem, 2 min na piechotke, wiec to nie problem. W najgorszym wypadku còrka by mi pozyczyla swojego samochodu, na szczescie :) Ale jestem spokojniejsza, wszystko gra teraz, a dzisiaj rano maz mi wypucowal pieknie samochòd, az blyszczy Buziaczki Monis
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
Veroniko, jak dobrze że się odezwalaś, jesteś cała i zdrowa Kochana, już się o Ciebie martwiłam ale tak podejrzewałam, że w tych temperaturach komputery mogą wariować... Dobrze, że sytuacja choć trochę opanowana i możesz nas uspokoić Współczuję Ci takiego młyna w pracy i to w taki ukrop! Ale Ty dzielna kobieta jesteś i ze wszystkim sobie świetnie poradzisz
Jestem już zdrowa, na szczęście, bo dość długo trzymał mi się poranny kaszel i katar. Ale od wczoraj cisza, więc chyba mogę napisać, że jestem zdrowa.
Pozdrawiam serdecznie Buziaki
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
No wreszcie Verciu ! Bo naprawde zaczęłam się martwić
" height="19" width="19" /> Fktycznie ciężki tydzień , a ten komputer mogłaś potraktować po prostu tak jak on Ciebie , zrobił sobie bardzo niesmaczne żarty. Autko prawie gotowe tzn.część wymieniona,ale jeszcze serwis
" height="19" width="19" /> Pozdrowionka Kochana i odpocznij przez weekend ! " height="19" width="19" />
Wpisy:
Dzien dobry, kochane :party: Jestem Dokopalam sie ;) Monis i Gabi, dzieki ze o mnie myslalyscie :love: Zwariowal mi komp i nie moglam sie polaczyc z Wami J) U nas bylo strasznie :O Tydzien okropny, dzisiaj lepiej. Po 45°, wilgoci ok. 60%, , pot sie lal ciurkiem. Dzisiaj jest 40°, ale wilgoci tylko 40%, wiec przynajmniej nic sie tak nie lepi.... W domu wlaczamy tylko wiatraki, bo klimatyzacja mi szkodzi, wiec bylo guzik nie spanie. W samochodzie tez bylo nie do wytrzymania..... Tez nie wlaczam klimatyzacji, tylko otwieram okna.... Rano do pracy, wracalam spocona.... kapiel, jakis obiad, a po poludniu na zastepstwo za kolezanke. Mam aby 3km do pracy, 10min samochodem, tak na spokojnie, a tez docieralam mokra J) W ta goraczke, to w pracy wysiadl z tego wszystkiego komputer i to juz w poniedzialek, jak bylo kupe ludzi u lekarza. Na dodatek wysiadla i klimatyzacja J) Poczekalnia pelna, duchota, ja z tym zwariowanym komputerem walczylam... Jedna pani zaslabla z tego wszystkiego..... Dwa telefony dzwonily jak oszalale, ludzie zamawiali wizyty, lekarstwa, a ja pisalam po jednej recepcie, potem znowu walka z kompem, potem recepta.... J) Zazwyczaj, to wypisuje jedna za druga, ladnie to idzie, a tu nic nie szlo J) Kto z goraczka, przyszla i pani z ospa wietrzna, poczekalnia pekala w szwach :O Jedyne co dzialalo, to drukarka, chociaz ta nie oszalala i drukowala recepty, jak juz szanowny komp sie decydowal dzialac.... Wyszlysmy z pracy z pania doktor dopiero o 20.30 !!! Na szczescie pozostale dni poszly odrobine lepiej, przyszedl technik, domatowal wzmacniacz i jakos wszystko powolutku ( baaardzo powolutku) zaczelo dzialac. Mam nadzieje, ze w poniedzialek bedzie lepiej. Inaczej kota idzie dostac. To tyle, co u mnie....
Teraz.... Grazynko dolaczam sie do wszystkich, choc nie za bardzo zalapalam, o co chodzi ???? Bylas chora ???? Co sie stalo ???? Wròcilas do domu, wiec wnioskuje, ze bylas..... w szpitalu ???? Kochanie, co sie dzieje???
Elu, wyzdrowialas ???
Monis, jak samochòd ?? Odebralas?
Alu, piekne kwiaty, ale chyba mam podobny problem jak Ela.... :( Te na dworzu sie trzymaja, te w domu nie
Marzenko, milego weekendu i buziaki dla Juniora
A tak poza tym, to sie tez dorzuce.... pije 3l wody dziennie, zwyklej, niegazowanej, opròcz tego soki....
Elu, szlak wybraliscie piekny, wycieczka urlopowa musi sie udac
Hania odpoczywa
Karolinko, co tam u Ciebie ? Co porabiasz ? Buziaki
Milego weekendu wszystkim
Zycie jest po to by tanczyc !!! Mozna na parkiecie i ... w kuchni
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Gabrysiu mnie Pani Małgosia robiła kilkanaście razy (serie) depilacje laserem a inne zabiegi to różnie - dziewczyny się zmieniają " height="19" width="19" />
" height="19" width="19" /> Gabrysiu a o której tam będziesz i ile Ci zejdzie ?
" height="19" width="19" /> Może podjade jak autko będe miała już sprawne " height="19" width="19" />
Wpisy:
Oczywiście, jestem stałą klientką Pani Małgosi i jej sióstr. Jeździmy tam z córką już chyba 6 lat., systematycznie co miesiąc na manicure, pedicure i inne. Z dobroci SPA raczej tam nie korzystamy (ceny). Teraz mamy wizytę we wtorek t.j.13 sierpnia. Może się spotkamy?
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Gabrysiu dziękuje za dedykacje,przejrzałam sobie i widze,że jest sporo zabiegów z których chętnie bym skorzystała " height="19" width="19" /> Do tej pory jeżdże do Centrum SPA na Ostrogórską w Sosnowcu za 18-piętrowcem w strone giełdy mysłowickiej ( budynek stoi po lewej stronie ) . Może kojarzysz miejsce ?
Wpisy:
Alu, Ty tyle wypijasz? Powiedz , z ręką na sercu.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Tej wody jest za mało jak na dobową ilość - jeszcze 0,5 litra trzeba "dopić" zakładając, że szklanka to 200 ml. " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
Monisiu, tutaj podaję link do Centurii. Ty jestes najbliżej, więc dedykuję go Tobie.
http://www.hotelcenturia.pl/spa.php?oferta,zabiegi_w_pakietach,day_spa_for_you
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
No pewnie tak ,ale tak serio to troszke się martwie
Wpisy:
Moniczko, z ta wodą to fajnie latem jak upały. Gorzej zimą. Rano dwie szklanki? Brrr
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Chyba tak, bo u nich też doskwierają. Tylko patrzeć jak się "przekopie". :D :D :D
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Dobrej Nocki i Kolorowych Snów !
Wpisy:
Ważna informacja - może być przydatna
Wpisy:
Co to jest komar ?
Za brzydkie słowa w wierszyku przepraszam To nie mojego autorstwa
Wpisy:
witajacie wieczorkiem:)
nie sądziłam, że to powiem ..... zimno mi :D hehe
byliśmy biegać, ubrałam jak zwykle rybaczki i zmarzłam popadało, kałuże wielkie jak jeziora, super jest :D
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Kochane nie wiecie gdzie zaginęła Nasza Vercia ? " height="19" width="19" />
Zakopała się pod ziemie żeby przeżyć upały
" height="19" width="19" /> Verciu daj jakiś znak życia ! " height="19" width="19" />
Wpisy:
Masz racje Gabrysiu troche się ochłodziło u mnie teraz pokazuje 18 stopni i po kałużach też ani śladu Mam nadzieje,że dzisiaj się wreszcie wyśpie normalnie, bo ostatnie noce to była jedna wielka męczarnia
Wpisy:
U nas też już po burzy i po kałużach ani śladu. W czasie tej burzy , na drodze zalanej wodą, unosila się para. Jak z gotującej sie wody w garnku.
Teraz trochę sie ochlodziło, miło wyjść na taras, pooddychać świeżym powietrzem.
Wczoraj był doskonały relaks w SPA: piling, basen i masaż. Cudownie, skóra jak aksamit. Moniko, zachęcam do odwiedzenia starych miejsc w nowym wydaniu. Warto, choć ceny pobytowe nie są niskie. Weź małżonka i weekend we dwoje.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"
Wpisy:
Tak Moniczko to szkolenie :) ale miałam nerwa ale co zrobić pewnych rzeczy nie przewidzieli ale wolnego czasu pracowników nie brali pod uwagę za to trzeba będzie i tak to odbębnić tylko w innym czasie
Dzięki Moniś
Uciekam się pakować i położyć wcześniej lulku buziaczki
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
" height="19" width="19" /> I po burzy, deszczyk troche jeszcze pada - okna w kuchni otwarte i drzwi wejściowe żeby się odświeżyło powietrze w domu z tego zaduchu.
" height="19" width="19" /> Marzenko to jest to szkolenie,które miało się odbyć w dniu spotkania ? To faktycznie samo życie...No,ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło- odwiedzicie Krzysia " height="19" width="19" />
Szczęśliwej podróży Kochana
Wpisy:
Dziękuję Aluniu :D :D :D :D ma być chłodniej to i bedzie przyjemniej
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
Marzenko - szerokiej drogi i udanego wyjazdu, odpoczywaj Słoneczko " src="http://www.przepisownia.pl/sites/all/modules/contrib/smileys/packs/Rovin..." width="19" height="19" />
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
A u nas nic nie pada teraz, około godziny 13 wyszło słońce i zrobiło się ciepło ale do wytrzymania 27 stopni
A nam odwołano szkolenie ze względu na wysokie temperatury, ponieważ w pomieszczeniu gdzie miało by się odbywać znajduje się 50 stanowisk komputerowych a nie ma klimatyzacji więc siedzenie i korzystanie było by niemożliwe i nie do wytrzymania. Mają zrobić na początku września. Widzisz Eluniu jakie to życie jest zaskakujące
A my postanowiliśmy pojechać do Juniora w odwiedzinki na wekendzik pojedziemy z psiakiem ale się ucieszy, wymienię mu garderobę i przy okazji znowu coś pozwiedzamy i odpoczniemy jedziemy dzisiaj w nocy
Miłego dzionka i wspaniałego wekendu
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
U mnie właśnie przechodzi burza i mam nadzieje ,że się troche rozluźni to ciężkie powietrze
Wpisy:
Wpisy:
Witajcie Kochane !
U mnie zero deszczu...nic. Wieczorkiem wyszłam z psem na dwór i zrobiliśmy sobie prysznic wężem do podlewania,ale to tylko chwila ochłody, jak poszłam spać na stopy położyłam sobie zimne okłady. Teraz 21stopni i nic nie zapowiada deszczu
" height="19" width="19" /> Miłego piąteczku " height="19" width="19" />
Wpisy:
Witajcie u nas dzisiaj chlodniej - na szczescie :D w nocy popadalo ale burzy nie bylo. A my wczoraj pojechalismy na basen sie ochlodzic super sprawa Eluniu wczoraj sie nad nami zlitowali i puscili nas godzinke szybciej, ale i tak siedzenie wczoraj w pracy to bylo jak wizyta w saunie dzisiaj jest przyjemnie wiec nadrabiam zaleglosci :D milego dzionka Sloneczka Moniczko pomysl z jakiem super u mnie na balkonie to by chyba raczke od patelni stopilo a jak Ty dalas rade???
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/
Dziękuję
Wpisy:
U nas też chłodno 19 stopni szok w nocy mieliśmy rewelacyjną burze:) i w końcu czyc ruch powietrza w domu :D
Wpisy:
U nas dzisiaj już trochę chłodniej, przynajmniej z rana pozdrawiam
Wpisy:
moja siostra jest obecnie w Świonujściu i dziś mówiła, że padało, ale ogolnie cieplutko i woda wspaniała:) lekko glonowa, ale i tak jest super:)
Wpisy:
Masz racje Moniko, jak to dziś przeczytałam, to aż sie popłakałam straszna tragednia
Wpisy:
Niewyobrażalna tragedia
Pozdr. Ala Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
Wpisy:
Wiecie pisałam o tragedii,ale to tylko czasowy brak wody - tragedią jest dla mnie i pewnie dla wszystkich to co przeżyli rodzice a szczególnie matka czwórki dzieci z Działoszyna, które utonęły w zasadzie na jej oczach dwie dziewczynki i chłopca znależli już we wtorek a dopiero dzisiaj czwarte z rodzeństwa - najstarszego chłopca
Straszna tragedia w ułamkach minut stracić czwórke dzieci w nurtach Warty
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Widziałam,że Hania Nas odwiedza - kiedyś i dzsiaj też,ale nic się nie odzywa,być może tylko na telefonie przegląda wpisy " height="19" width="19" />
" height="19" width="19" /> Nie wiem jak Świnoujście , ale widziałam dzisiaj rano jak ładnie pada i grzmi w Szczecinie " height="19" width="19" /> U mnie trawa suchutka ,podlewać nie wolno a to i tak lepsze niż to co w Bochni, Tarnowie i okolicach...zero wody - to dopiero tragedia.
Wpisy:
Ciekawe jak Hania? Wg prognozy pogody w Świnoujściu jest w ostatnich dniach niecałe 30*, a od jutra nawet 23-4*. Haniu myślimy o Tobie i pozdrawiamy Cię
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Monisiu, współczuję U mnie w domu znacznie chłodniej, nie mam rolet tylko grube zasłony ... w południe było 28* a teraz już 26. Temp. 37* to ja miałam dziś za oknem w cieniu i wtedy siedziałam w piwnicy (24*) Mam nadzieję, Kochana że jakoś przeżyłaś... Może w końcu w nocy spadnie ten zapowiadany deszcz i trochę ostudzi ziemię i powietrze
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
wow niezle:) jaka oszczędność gazu i prądu w kuchence:)
Wpisy:
Dziewczyny zrobiłam mały eksperyment...
Wziełam patelnie (zimną) po przesmażeniu kiełbasy i jajko , rozbiłam (rozlało się,ale trudno) , położyłam patelnie najpierw na stole na tarasie a po 10 minutach na parapet w kuchni... trzeba coś dodawać ? Chyba tylko tyle,że temperatura wskazana to ta w domu przy zamkniętych roletach...Umieram
Wpisy:
" height="19" width="19" /> Gabrysiu pamiętam te obozy harcerskie w Centurii i nie tylko to, zakład pracy moich rodziców "PROMET" miał tam ośrodek i co sobote i niedziele tam bywałam - teraz działki w tym miejscu są posprzedawane i wśród starych domków kempingowych stoją niby "domki letniskowe" a chaty jak tralala. To jest po drodze do tego SPA jak jedziecie to pewnie widać po prawej stronie ,delikatnie pod górke brame wjazdową (blisko stawów chodowlanych - kiedyś) " height="19" width="19" /> To były piękne dni...tak to chyba leciało
Wpisy:
Gabrysiu, życzę Ci samych przyjemności na tym wyjeździe Wracaj zrelaksowana, odnowiona, odmłodzona :D Świetny sposób na spędzanie czasu z córką Może wkleisz jakieś zdjęcia po powrocie? Buziaki :)
____________
Mój blog kulinarny:
http://ziolowaszuflada.blogspot.com/
Wpisy:
Witajcie Kochane w ten skwarny dzionek. Uff, jak gorąco. Po poludniu jadę na relaks SPA (basen, jakuzi, piling, maski SPA itp.) Raz w miesiącu pozwalamy sobie z córką na taki luksus. Mamy taką fajną grupę babską - 8 osób , super hotel ze SPA blisko naszej miejscowości i dlatego ten luksus jest dla nas tańszy. Zabieramy ze sobą szampany, ciasteczka, sałatki , co kto może .
Dla zainteresowanych hotel jest w Centurii, w samym lesie. kiedyś tam organizowano letnie obozy harcerskie , oczywiście pod namiotami. Monika może o nich słyszała bo to chorągiew sosnowiecka.
GaBi
"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"