Forum Pytania techniczne

Rozszerz wyszukiwanie
Filtry

  • Aktywność
  • Data

Anuluj
Wyników na stronę:
205 odpowiedzi | Ostatni wpis

Nie zgadzam się ale widać, ze opinia zależy od punktu widzenia...nie ma sensu dyskutować, takie są moje odczucia i tyle...


ABC123 skoro widziałaś prezentację TM5 (tak mi się wydaje, że gdzieś czytałam o tej prezentacji) to widziałaś to wszystko, czego nie ma TM31 - nośnik przepisów, dotykowy ekran. 

Mam oba modele i więcej korzystam z TM31 (chyba z przyzwyczajenia), ale dzisiaj przygotowałam produkty na grochówkę i zdenerwowało mnie zaglądanie do książki, więc gotowałam w TM5, bo szybciej i wygodniej.

Jeżeli te kilka wpisów na temat wadliwej elektroniki Cię zaniepokoiło to pamiętaj, że od września sprzedano kilka tysięcy egzemparzy, więc te wpisy to "kropla w morzu" Bigsmile , a każdy sprzęt zakupiony niesie niebezpieczeństwo usterki - ja musiałam na gwarancji naprawiać telefon komórkowy, mąż - wiertarkę. Czy to o czymś świadczy? Chyba nie?

Jest serwis, a  że czasami trzeba poczekać, no cóż - życie. Serwisanta też może dopaść np. grypa .

A zobacz ilu jest zadowolonych użytkowników.

Nie wiem, czy takiej odpowiedzi oczekiwałaś, ale ja sobie nie wyobrażam swojej kuchni bez TM. Pozdrawiam. Smile

Pozdr. Ala                   Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich


Witam wszystkich. W ten weekend kolezanka pożyczyła mi swoje urządzenie TM31. Ogólnie jestem sceptycznie nastawiona do takich "cudów". Natomiast w tym sprzęcie się zakochałam. Jestem zainteresowana zakupem TM5. W związku z tym mam kilka pytań do osób już doświadczonych w tym temacie:

- jakie są istotne różnice pomiędzy TM31, a TM5?

- porównując oba modele, któryś jest lepszy?

- czy słuszne są moje obawy dotyczące elektroniki? (widziała już kilka opini na forum, dotyczących awarii TM5)

 

Z góry dziękuję za pomoc Smile

 


Proszę wysłać informacje na: kontakt@vorwerk.pl

Pozdrawiam Mixi


Witam.

Proszę o informację czy jest możliwość zmiany danych na fakturze zakupu (na osobę fizyczną)

Monika


Oczywiście serwis wezwany. Czekam. Dokładnie wiem jak to robić.


Agnieszko,

czy wysłałaś już zgłoszenie do serwisu? Bardzo ważne jest, aby po myciu urządzenia, odpowiednio zamontować podstawę i nóż miksujący.

Pozdrawiam Mixi


Noże stanęły na banalnej czynności którą już robiłam wiele razy. Rozdrabniałam parmezan. Noże sie nie kręcą i silnik wydaje dziwny dzwięk.


Co dokładnie znaczy "padł"? Aż się boję.


Niestety po kilku miesiącach urzytkowania TM5 padł Aw masakra... już drugi raz wzywam serwis...powaznie żałuję, że pozbyłam sie TM31 Aw


mi sie również kilka razy pojawił komunikat 'ważenie produktów możliwe do obrotów 4' przy obrotach na 10 Aw

Sammet


Już kilka osób pisało o przywieraniu potraw przy gotowaniu ( i tu bulion był rzeczywiście głównym winowajcą). Gotowałam kilka razy i nic takiego mi się nie przydarzyło. Naczynie myło się po krótkim namoczeniu. Jednak nie jesteście sami z problemem przywierania, jeśli przeszukać forum, więcej osób pisze o tym samym.(czytaj poniżej)


Witam wszystkich!

Korzystamy z TM5 dopiero 2 dni i zastanawia mnie jedna rzecz. Obie potrawy gotowane (konkretnie sos pomidorowy do pulpetów i koncentrat bulionu drobiowego) przywarły do dna naczynia miksującego...

Zastanawia mnie czy powodem było to że np. sos nie został przelany z garnka zaraz po zakończeniu gotowania i został zbyt długo w  naczyniu? Zdarza wam się że coś przywiera w tym garnku? 

Ogólnie pierwsze wrażenia super Smile


Hej ja zgłosiłam awarie 5 dni temu komunikat c-150 narazie cisza ale juz sie boje tego czekania na serwisanta bo opinie kiepskie, produkty kupione na nastepne dania czekają w lodówce ale chyba musze przeprosić mikser tragedia..!! wychwalałam moją maszyne pod niebiosa wszystkim i wszedzie a teraz siedze cicho bo az wstyt sprzet za prawie 5 tys zł i po prawie dwóch miesiącach awaria....czuje sie zawiedziona!


Hej ja zgłosiłam awarie 5 dni temu komunikat c-150 narazie cisza ale juz sie boje tego czekania na serwisanta bo opinie kiepskie, produkty kupione na nastepne dania czekają w lodówce ale chyba musze przeprosić mikser tragedia..!! wychwalałam moją maszyne pod niebiosa wszystkim i wszedzie a teraz siedze cicho bo az wstyt sprzet za prawie 5 tys zł i po prawie dwóch miesiącach awaria....czuje sie zawiedziona!


Hejka,

Czy ktoś mi może powiedzieć, ile się czeka na serwisanta? Ponad dwa tygodnie temu złożyłam reklamację i mam wrażenie, że mimo różnych monitów z mojej strony jak i przedstawicielki, wszyscy o mnie zapomnieli. Odpisano mi tylko, że ktoś do mnie z serwisu zadzwoni i od grudnia cisza. Próbowałam się skontaktować przez FB i... cisza (Sprawdzają na jakim etapie jest moja sprawa - tyle się dowiedziałam.) Telefon do firmy też niczego nie wniósł, ponieważ akurat system im się zawiesił i nie mieli jak sprawdzić, co się dzieje ze złożoną przeze mnie reklamacją. Opadają mi już ręce. Ktoś coś może pomóc?


Jak tak czytam jakie macie problemy z tm 5 , to cieszę się,  że mam tm31. Nie jestem zwolenniczką tego co jest dotykowe , nawet komórki.  Ale zadowolona jestem , że jest coś takiego jak thermomix.

Pozdrawiam!

Życzę udanych potraw i wytrwałości posiadanego urządzenia! 


Witam,

Mam pytanie dotyczące dzwieku sygnalizującego zakończenie pracy TM. Czy jest mozliwość ściszenia go? Jest on zdecydowanie zbyt głośny. Podczas przygotowywania potraw słysze go kilkakrotnie i bardzo mnie to irytuje. Praktycznie zawsze stoje przy urządzeniu i od razu naciskam pokrętło żeby jak najszybciej pozbyć się tego dzwięku.


Mixi dziękuję bardzo za odpowiedź, spróbuję dzisiaj ze zmywarką Smile


Proszę rozkręcić urządzenie i włożyć je do zmywarki. Jeśli naczynie się nie domyje proszę jeszcze raz spróbować wyczyćić je roztworem octowym.

 

 

Skuteczne antidotum w przypadku zabrudzeń, przebarwień i przypaleń.Roztwór octowy do czyszczenia naczynia miksującego w przypadku zabrudzeń i przypaleń 

1.Do naczynia miksującego wlać 500 g wody, dodać 100 g octu spirytusowego (10%) i kilka kropel płynu do mycia naczyń.

2.Podgrzać 20 min/50 C/obr. 2. ( w przypadku mniejszych zabrudzeń: 20 min/50 C/obr. 1.).

3.Wyjąć naczynie z obudowy, powstały roztwór pozostawić na ok. 8-10 godzin, po tym czasie dokładnie umyć i osuszyć naczynie miksujące.

 

Pozdrawiam Mixi


Witam,

jestem użytkowniczką TM5 od jakiegoś pół miesiąca. Przy którymś gotowaniu miska mi sie lekko przypaliła i teraz w zasadzie przypala się za każdym gotowaniem. Większe kawałki jakby wchodzą pod te dolne noże i chyba przez to sie przypala. Po czyszczeniu w occie i sodzie co prawda to schodzi, ale przypala się przy kolejnym użyciu Aw może coś robię nie tak? z tego co zaobserwowałam na forum Wam sie raczej przy każdym użyciu nie przypala?

no i została mi taka ciemna (jakby brudna) obwódka w miejscu połączenoa dna naczynia ze ścianką, której nie da się w żaden sposób doczyścić Aw

proszę o rady i pozdrawiam

Agacia


Liskova wrote:

gabi49 wrote:

Skoro jesteś tak doświadczona, to po co pytasz? 

Dżizas, bo skoro mieli mi na obrotach wstecznych, to znaczy, że coś jest nie tak, czy to takie dziwne, że pytam?

Jak już jesteśmy takie dokładne, to wcześniejsze zdanie było:

na obrotach wstecznych mi MIELI to, czego ma nie mielić! Jak to w ogóle możliwe, skoro noże mieszają tępą stroną?!

Po czym piszę, że zmielił mi pieczarki, więc logiczne, że miał ich nie mielić.

 

Naprawdę, proszę o wypowiedzi tych, którzy mają coś do powiedzenia, a nie tylko czepianie się, zamiast przeczytania posta ze zrozumieniem.

Święta idą, polecam upiec pierniczki.

 

Grażyna - tak właśnie zrobię, zgłoszę po świętach PH ten problem, jeśli się będzie powtarzał.Taki miałam zamiar, ale myślałam, że może ktoś się już spotkał z taką sytuacją Smile

Liskova, 

w niektórych urządzeniach TM5 zarówno przy włączonych jak i wyłączonych obrotach wstecznych pojawia się ten sam komunikat.należ zwrócić uwagę na ikonę obrotów wstecznych pojawiającą się na ekranie dotykowym przy obrotach.

 

Pozdrawiam Mixi


gabi49 wrote:

Skoro jesteś tak doświadczona, to po co pytasz? 

Dżizas, bo skoro mieli mi na obrotach wstecznych, to znaczy, że coś jest nie tak, czy to takie dziwne, że pytam?

Jak już jesteśmy takie dokładne, to wcześniejsze zdanie było:

na obrotach wstecznych mi MIELI to, czego ma nie mielić! Jak to w ogóle możliwe, skoro noże mieszają tępą stroną?!

Po czym piszę, że zmielił mi pieczarki, więc logiczne, że miał ich nie mielić.

 

Naprawdę, proszę o wypowiedzi tych, którzy mają coś do powiedzenia, a nie tylko czepianie się, zamiast przeczytania posta ze zrozumieniem.

Święta idą, polecam upiec pierniczki.

 

Grażyna - tak właśnie zrobię, zgłoszę po świętach PH ten problem, jeśli się będzie powtarzał.Taki miałam zamiar, ale myślałam, że może ktoś się już spotkał z taką sytuacją Smile


Alu, masz rację! Love

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Gabrysiu - daj spokój, Święta tuż-tuż. Ja wiem, że chciałaś dobrze, ale ktoś, kto Cię nie zna mógł to odebrać inaczej Bigsmile , koleżanka wiedziała, o co jej chodzi z tymi pieczarkami, a my mogłyśmy dopytać Wink

Pozdr. Ala                   Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich


Liskova, jeżeli poczułaś sie dotknięta, to przepraszam, nie miałam zamiaru Cię urazić. Chciałam tylko poradzić. Bigsmile Niestety, nie piszesz dokładnie , a ja czytam ze zrozumieniem.Tu Ci przytaczam (kopiuję)  Twoją wypowiedź, w której nie piszesz , że dusiłaś pieczarki. Oto ona:

Ostatnio zmielił mi pieczarki - włączyłam obroty wsteczne, poszłam coś robić, przychodzę za 10 minut, a tu pieczarkowa breja.. Ale nic to, pomyślałam, że przypadek, może nie włączyłam wstecznych, czy coś. Ale ostatnio to samo z krupnikiem: mięso pięknie pokrojone w kostkę, a on je postrzępił do reszty. Dziś znów zmielił mi pieczarki, nie mam pojęcia co mu dolega.

Skoro jesteś tak doświadczona, to po co pytasz? 

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Love Witaj Liskova Love na wstecznych i wolnych obrotach TM nie powinien mielić, coś jest nie tak, czy zgłosiłaś tą usterkę swojemu PH ? Pozdrawiam Love


Gabi, nie przeczytałaś kompletnie mojego posta. Gdzie ja napisałam, że mieliłam pieczarki 10 minut?Napisałam, że DUSIŁAM je 10 minut, a to TM mi je zmielił. Chyba nikt  nie jest tak głupi, żeby mielić pieczarki 10 minut w TM, no błagam.

Doskonale wiem, że obrotów wstecznych używamy na niskich obrotach, jak przy gotowaniu zupy itd.

Nie muszę dochodzić do wprawy, bo dużo gotuję z TM i problem nie jest we wprawie, tylko w tym, że na obrotach wstecznych, mieli mi produkty - o czym zresztą wyraźnie napisałam.


Pamiętacie, że obiecałam sobie zgłoszenie TM do serwisu, jak wyświetlacz zacznie pulsować trzeci raz?  Niedawno tak się stało, a jeszcze waga zaczęła "chwiać się" . Jestem już po wizycie serwisanta. Wykonał aktualizację oprogramowania. Mam nadzieję, że już  będzie OK :) 


Na obrotach wstecznych powinno się używać  niskich obrotów: 1-2,  bo pomimo, że noże kręcą się stroną tępą to rozwala produkty prędkość obrotów. Natomiast mielenie pieczarek przez 10 minut  jest kompletną pomyłką. Jażeli chcesz rozdrobnić pieczarki to czas max 2 sek obr. 3. Trzeba tak z wyczuciem. Podobnie z gotowaniem krupniku na obrotach wstecznych. Też ustawiaj obroty wteczne  jak najwolniejsze, byle tylko się kręciły noże. Dojdziesz z czasem do wprawy.  Love

GaBi

"Człowiek, który ciągle pędzi, może przegrać życie, bo w biegu nie ma czasu na myślenie"


Haha, a ja dałabym sobie rękę uciąć, że u mnie pisało wyłączone, a teraz za każdym razem włączone - matko i byłabym bez ręki!

W każdym razie, u mnie noże też kręcą się w lewą stronę, ale jednak jedzenie jest zmielone...


Ja mogę odpowiedzieć w kwestii tego napisu - moja przedstawicielka powiedziała że czy włączone obroty wsteczne czy wyłączone to jest błąd przy produkcji zamiast obroty wyłączone napisali włączone.  U mnie od początku tak było , ale jak jest pokazana ikonka  Counterclock to mi nic nie mieli tylko noże chodzą w lewą stronę .


Dziewczyny, a ja mam następujący problem:

jeśli coś gotuję i wcisnę obroty wsteczne, na ekranie pojawia się ikonka  Counterclock i u góry napis: obroty wsteczne włączone. Natomiast jeśli kliknę ją drugi raz (by wyłączyć), znów pojawia się napis obroty wsteczne włączone. Nie wiem o co chodzi, bo wcześniej jak wyłączałam obr wsteczne, to normalnie pisało, obroty wsteczne wyłączone.

Dodam, że teoretycznie wszystko działa jak trzeba, tzn. obroty wsteczne włączone - noże kręcą się przeciwnie do ruchu wskazówek zegara, jak odkliknę je, to kręcą się zgodnie z ruchem wskazówek, więc niby jest okej.

 

No i do sedna: nie czepiałabym się tego napisu, bo to żadna różnica, co tam piszą, gdyby nie to, że on na obrotach wstecznych mi MIELI to, czego ma nie mielić! Jak to w ogóle możliwe, skoro noże mieszają tępą stroną?!

Ostatnio zmielił mi pieczarki - włączyłam obroty wsteczne, poszłam coś robić, przychodzę za 10 minut, a tu pieczarkowa breja.. Ale nic to, pomyślałam, że przypadek, może nie włączyłam wstecznych, czy coś. Ale ostatnio to samo z krupnikiem: mięso pięknie pokrojone w kostkę, a on je postrzępił do reszty. Dziś znów zmielił mi pieczarki, nie mam pojęcia co mu dolega.

 

Drugą rzeczą jest, że jak coś miksuję na wyższych obrotach, typu surowa marchewka, buraki itp., to w trakcie miksowania często włącza mi komunikat 'ważenie produktów możliwe do obrotów 4', mimo że ja mu w tym momencie wagi nie włączam. Czy ktoś jeszcze tak ma?


Mixi od czasu zakupu termomix obserwowalam zmiane koloru lampek przy wzroscie temperatury. Ta wiedze posiadlam juz na prezentacji Smile jednak w moim przypadku kolory sie nie zmienialy tylko przy zimnym naczyniu juz byl kolor czerwony.

Jak sie okazuje problem nie tkwil w zupie tylko w zasilaczu glownym. Przy gotowaniu zupy popsul sie zasilacz glowny i zaczal ( to jest teoria Pana ktory usuwal awarie) podgrzewac zupe do niebotycznych temperatur i dlatego zaczela sie ogromnie wylewac zalewajac termomix, sciane, podloge. 

Zasilacz glowny wymieniony. Zwracam honor zupie a wina obarczam zasilacz glowny  urzadzenia.


Bisia, nie mieliśmy żadnych zgłoszeń związanych z problemami z tą zupą. Jesli chodzi o lampki, to kolor ich zmienia się wraz ze wzrostem temperatury (instrukcja obsługi str. 32)

Pozdrawiam Mixi


Ja jestem slabym kucharzem wiec nic od siebie nie dodawalam tylko robilam zgodnie z przepisem. Dziwnie ze tak duzo tej zupy wylecialo, polowe to na pewno, slyszalam ze ten koszyczek tanczy ale nue sadzilam ze sie wylewa na blat, termomix i podloge.

Mija tydzien jak przy wlaczeniu wyswietla sie 98 stopni i lampki czerwone


I nadal tak jest te 98 stopni i światełka? Kurcze teraz to strach ugotować grochówkę w TM5 z książki ABC :/

Na początku pomyślałam że może koszyczka nie było założonego i dlatego , ale teraz to już nie wiem


Tak zalozylam koszyczek tylko ten koszyczek sam zaczal podskakiwac w rytm babelkow, tzn widzialam juz efekt koncowy brudny termomix i podskakujacy koszyczek z zupa. Jak go wylaczylam tak zostalo 98 stopni i czerwone swiatelka


bisia a podczas gotowania zamiast miarki nałożyłaś koszyczek?

Zdziwiło mnie że Ci wykipiało - wczoraj gotowałam zupę z zoczewicy i też bardzo mi wszystko "wychodziło z garnka",  ale jednak koszyczek zatrzymał wszystko Smile bez niego pewnie zalałabym cały TM


Tak grochowka byla z ABC, wszystko zgodnie z przepisem.

Dziekuje za przekazanie sprawy, jestem juz umowiona z serwisem na sobote


Bisia,

przekazuję dalej Twoją sprawę, może uda się coś zrobić.Bardzo proszę o potwierdzenie - czy grochówka była z Kulinarnego ABC.

Pozdrawiam

Pozdrawiam Mixi


Jestem rozczarowana ze juz termomix musze zglaszac do serwisu. Przy gotowaniu grochowki wykipiala mi zupa, od tego czasu ( juz 4 dni po dokladnym czyszczeniu) Wyswietla sie komunikat 98 stopni gotowania i czerwone lampki. Przeciez ten sprzet ma miec kontakt z plynsmi i byle kropla i sie popsulo :/ a serwis ma 14 dni zeby do mnie przyjechac, tylko ze za 14 dni to ja juz moze urodze a chcialam mojemu pierwszemu synkowi narobic obiadow na ten czas gdy bede niedyspozycyjna. Tylko nie mowcie ze moge to w garku zrobic. Nie po to kupowalam termomix zeby w tym czasie gdzie go najbardziej potrzebuje gotowac tradycyjnie. 


Mnie się przypaliło dwa razy, raz robiłam powidła taśmowo, tzn. na 4 czy 5 razy, pomiędzy nie myjąc miski i przy ostatniej turze się lekko przypaliły, ale domyło się bez problemu. Drugi raz identyczna historia z dynią.Ale przy normalnym gotowaniu (tzn. nie turami raz po razie, bez mycia), nic się nie przypala.

I to, że raz się przypalił, u mnie nie przelozyło się na to, że teraz już się zawsze przypala.

 

I dodam, że ja jestem BARDZO zadowolona i wszyscy w domu również :)Oszczędność czasu jest ogromna! Wróciłam ostatnio do domu od rana o 22, dosłownie padałam na twarz, a koniecznie musiałam ugotować obiad na drugi dzień, żeby zostawić w domu.

I co, zrobiłam krupnik - ciach, ciach, pokrojone warzywa, mięsko i gotowe, a robota praktycznie żadna. Uwielbiam TM Smile

Podobnie ostatnio przy robieniu imprezy rodzinnej: praktycznie wszystko robiłam w TM i całe szczęście, bo bym metodą traydcyjną nigdy nie zdążyła.

A bez problemu zrobiłam i salatkę i jajka nadziewane i ciasto i swieże bułeczki (które okazaly się hitem! i zniknęły dosłownie w momencie Smile ).


Cieszę się bardzo - proszę piszcie czy macie jakieś inne problemy. Postaram się zamieszczać jak największą ilość porad, żeby praca z TM była jak nałatwiejsza i bez problemów Smile

Pozdrawiam Mixi


Bardzo ciekawa rada :D

Tak jak pisałam, rozkręcam i doczyszczam ręcznie :D


Mixi dziękuję za dobrą radę Smile dobrze wiedzieć na przyszłość  :D


Skuteczne antidotum w przypadku zabrudzeń, przebarwień i przypaleń.Roztwór octowy do czyszczenia naczynia miksującego w przypadku zabrudzeń i przypaleń 1.      Do naczynia miksującego wlać 500 g wody, dodać 100 g octu spirytusowego (10%) i kilka kropel płynu do mycia naczyń.2.      Podgrzać 20 min/50 C/obr. 2. ( w przypadku mniejszych zabrudzeń: 20 min/50 C/obr. 1.).3.      Wyjąć naczynie z obudowy, powstały roztwór pozostawić na ok. 8-10 godzin, po tym czasie dokładnie umyć i osuszyć naczynie miksujące.

Pozdrawiam Mixi


Podczas przygotowywania koncentratu bulionu warzywnego w pierwszym punkcie rozdrabniamy parmezan i co prawda przekładamy go do osobnego naczynia, ale naczynie nie jest myte i osuszane w tym momencie. Umycie i osuszenie naczynia w tym punkcie na pewno w jakimś stopniu ograniczy przywieranie.

Pozdrawiam Mixi


Weronika,

Proszę wyślij zgłoszenie na: kontakt@vorwerk.pl

Twoje urządzenie musi być sprawdzone przez serwisanta, aby zbadać i ustalić przyczynę przypalenia.

Pozdrawiam

Pozdrawiam Mixi


Mój  TM5, używany nałogowo od połowy września, poza dwiema chwilami słabości (miganie wyświetlacza), o których pisałam wczwśniej, działa bez zarzutu. Różne kremy, zupy i sosy gotowałam wielokrotnie i ( odpukać) nic się nie przypala. Z wyświetlaczem nie panikuję, powiedziałam sobie, że zgłoszę się do serwisu, jeżeli jeszcze raz się powtórzy.